Frostpunk: The Board Game z ponad 9 mln złotych zebranymi na Kickstarterze
Od 6 października na platformie Kickstarter trwa zbiórka pieniędzy na grę planszową Frostpunk. Projekt został ufundowany w 54 minuty. Do teraz zgromadził on przeszło 9 milionów złotych.
- W serwisie Kickstarter trwa zbiórka na planszówkową wersję gry Frostpunk.
- Twórcom udało się już zebrać przeszło 9 milionów złotych.
- Akcja crowdfundingowa potrwa do czwartku 29 października do godziny 3:00 czasu polskiego.
- Gra ma zadebiutować na rynku w okolicach września 2021 roku.
Miłośnicy tzw. „gier bez prądu” zapewne kojarzą planszówkę This War of Mine. Jest to adaptacja popularnej produkcji od warszawskiego studia 11 bit z 2014 roku, za którą odpowiada polskie Glass Cannon Unplugged. Współpraca między tymi dwiema ekipami okazała się sukcesem, zatem nic dziwnego, że jest ona kontynuowana. Tym razem firma z Iławy podjęła się zadania przeniesienia na stoły jak na razie ostatniej produkcji stołecznych deweloperów, czyli Frostpunka. Fundusze na wydanie planszówkowej wersji tego tytułu są zbierane od 6 października w serwisie Kickstarter. Choć do zakończenia akcji zostało jeszcze kilkadziesiąt godzin (wpłacać pieniądze można do czwartku 29 października do godziny 3:00 czasu polskiego), już teraz możemy powiedzieć, że okazała się ona bardzo dużym sukcesem.
Organizatorzy zbiórki jako jej minimalny cel wyznaczyli 916 064 złote. Został on osiągnięty w 54 minuty. W chwili pisania tych słów zgromadzona kwota przekroczyła 9 milionów złotych i wciąż rośnie. Zachętą do dalszych wpłat są kolejne cele gwarantujące kolejne bonusy. Obecnie do odblokowania jest jeden – jeśli uda się zabrać minimum 9 170 440 złotych, wówczas w zestawach z grą znajdą się cztery dodatkowe drewniane pionki.
Jeśli chcielibyście wesprzeć zbiórkę planszowej wersji Frostpunka, to zrobicie to na tej stronie. Możecie wpłacić dowolną kwotę, lecz jeśli chcielibyście uzyskać coś w zamian, musicie osiągnąć któryś z podanych przez twórców progów – im wyższy, tym więcej fantów. Kopię gry można otrzymać przekazując twórcom minimum 75 euro (około 344 złote).
Podobnie jak oryginał, planszówkowy Frostpunk będzie ekonomiczną strategią z elementami survivalu. Podczas zabawy gracze (maksymalnie czterech) wcielą się w rolę wybranych doradców. Jeden z nich może być odpowiedzialny za sprawy społeczne, drugi za zdrowie, trzeci za generatory, a czwarty za zasoby. Ich zadaniem jest zapewnienie przetrwania kolonii wybudowanej wokół generatora w postapokaliptycznym świecie skutym przez lód. Utrudniać to będą ograniczone zasoby, trudne warunki pogodowe oraz stale zmieniające się nastroje społeczne, które nieraz zmuszą do trudnych wyborów moralnych. Przeżycie może jednak ułatwić współpraca z innymi grupami grającymi w stołowego Frostpunka. Będzie można się z nimi połączyć za pomocą specjalnej aplikacji. Według Jakuba Wiśniewskiego, prezesa Glass Cannon Unplugged, ma ona być „powiewem świeżości dla społeczności gier planszowych i jest zdolna zrewolucjonizować sposób, w jaki podchodzimy do grania w planszówki.”
Więcej szczegółów na temat gry poznacie słuchając wywiadu z jej projektantem, Adamem Kwapińskim, udzielonego kanałowi ON TABLE Gry Planszowe. Całość jest dostępna poniżej.
Preprodukcja planszowej wersji Frostpunka już się rozpoczęła. Według obecnych planów, gra zadebiutuje na półkach sklepowych w okolicach września 2021 roku.
Więcej:Za Hordę, za Pustkowia i za BFG! Wspominamy 3 legendarne planszówki na podstawie gier
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- gry planszowe
- Kickstarter
- 11 bit studios
- zbiórki pieniędzy
Komentarze czytelników
Ummon Pretorianin
Czy ktoś kto gra w planszówki moze powiedzieć czy takie rzeczy moga się udać. W planszówki grywam sporadycznie, ale zawsze wydawało mi się ze najlepsze to są takie, w których jest dobry pomysł na mechanikę, a setting to whatever. Zaczynanie od settingu i na siłę wymyślanie mechaniki brzmi na mnie jak szybka droga do porażki (co w grach "z prądem" zdaża się praktycznie zawsze w produktach na licencji).
Procne Generał
Czy 75 euro to normalna cena? Nie znam tego rynku, ale te kilka planszowek, które kupiłem kosztowało od 50 do 150zl
creavill Junior
No i w kwestii licencjonowania ośmielę się nie zgodzić. Wydaje mi się, że akurat planszówki to wdzięczny temat (konwersja z gry na grę), a takie próby udają się zdecydowanie częściej niż np. przesiadka z gry na film. Oczywiście zdarzają się wtopy i szybkie skoki na kasę w postaci miliona edycji Monopoly, ale choćby historia planszowego This War of Mine pokazuje, że jest szansa na sukces.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
