Flash i Aquaman nie powrócą w 2022 roku; Warner Bros przetasowuje premiery
Warner Bros. przesunął premiery nowego Flasha i Aquamana na przyszły rok, ale w zamian wcześniej obejrzymy drugą przygodę Shazama.
Jeśli ktoś myślał, że po dwóch latach z koronawirusem masowe opóźnienia mamy za sobą, przyjdzie mu gorzko się rozczarować. Wytwórnia Warner Bros. zmieniła daty premier kilku filmów planowanych na przyszły rok.
Jak podaje magazyn Deadline, przesunięcia wynikają głównie z ogromnej liczby efektów specjalnych (VFX) w tych produkcjach. W samym Flash – Flashpoint jest 2,5 tysiąca ujęć VFX, a pozostałe superbohaterskie filmy zapewne nie pozostają w tyle.
- Flash – Flashpoint obejrzymy nie w tym roku, lecz 23 czerwca 2023 roku. To samo dotyczy Aquaman and The Lost Kingdom: debiut przesunięto z 16 grudnia na 17 marca 2023 r. Obsuwę zaliczył też Wonka, czyli kolejna przygoda w fabryce czekolady (a właściwie poprzednia, bo mamy do czynienia z prequelem): z 17 marca 2023 r. na 15 grudnia (co ma współgrać z bożonarodzeniowym motywem filmu).
- W tym roku nadal zobaczymy DC League of Super-Pets, tyle że nie 20 maja, a dopiero 29 czerwca. Na pocieszenie Warner Bros. przyśpieszyło premierę drugiej przygody Shazama. Zamiast 2 czerwca 2023 roku film trafi do kin już 16 grudnia.
- Przy okazji ujawniono datę premiery Meg 2: The Trench, drugiej części Mega, którą obejrzymy 4 sierpnia 2023 roku.
Wypada dodać, że nieco wcześniej Dwayne Johnson poinformował na Twitterze o opóźnieniu jeszcze jednej produkcji Warner Bros. Black Adam ukaże się dopiero 21 października, a nie 29 lipca.
Filmy Warner Bros. obejrzysz w HBO Max
