Fani LEGO Star Wars mogą zacierać ręce. Wielka replika Barki Jabby wkrótce trafi do sklepów

Firma LEGO już od wielu lat współpracuje z marką Star Wars. Jej owocem są gry, animacje oraz rzecz jasna zestawy klocków, zarówno te mniejsze, jak i naprawdę okazałe, składające się z setek, a czasem wręcz tysięcy elementów. Wystarczy chociażby wspomnieć wydane nie tak dawno temu modele ikonicznego Sokoła Milenium, okrętów Tantive 4 i Niewidzialnej ręki, androida R2-D2 oraz myśliwca TIE Interceptor.

Barka Jabby

Duński gigant nie zamierza jednak zwalniać tempa i już zapowiedział kolejny zestaw. Tym razem miłośnicy Gwiezdnych wojen będą mogli zbudować rekonstrukcję barki Jabby Hutta, którą można było podziwiać w filmie Powrót Jedi.

Źródło: LEGO

Trzeba przyznać, że na obrazkach model ten prezentuje się całkiem imponująco. Składa się on z 3942 klocków i ma wymiary 25 cm x 77cm x 25 cm. Ponadto w jego skład wchodzi 11 minifigurek – m.in. Jabba Hutt, Leia w swoim słynnym stroju niewolnicy, R2-D2 przerobiony na kelnera roznoszącego drinki i C-3PO.

Źródło: LEGO

Omawiany zestaw ma całą masę ruchomych elementów. Co istotne, nie tylko prezentuje on zewnętrzny wygląd barki. Możemy zajrzeć również do jej wnętrza. W środku znajdziemy cztery pomieszczenia – kokpit pilota, więzienie, kuchnię oraz pomieszczenie główne, w którym rezyduje Jabba. Każde z nich posiada całe mnóstwo szczegółów i ozdobników.

Powalająca cena

Niestety, jak zwykle w przypadku LEGO duży problem stanowi cena. Zestaw Barka Jabby wyceniono w naszym kraju na 2149,99 złotych.

Powiązane:NPC-e w The Outer Worlds 2 nie boją się wytknąć graczowi jego nawyków. Może poczekajcie zanim przeszukacie pobliskie zwłoki

Oficjalną premierę modelu zaplanowano na 6 października tego roku. Jeśli jednak zapiszecie się do programu LEGO Insiders, wówczas będziecie mogli zakupić zestaw już od 3 października i dostaniecie jeszcze do niego w gratisie replikę miecza świetlnego Luke'a Skywalkera do samodzielnego zbudowania z klocków.

Źródło: LEGO

Zatem wybór czy kupować, czy też nie, może być dla niektórych trudny. Najwięksi zapaleńcy zapewne od razu chwycą za portfele, ale jeśli się do nich nie zaliczacie, to być może najlepiej będzie, jeśli poczekacie na jakąś pierwszą większą przecenę.

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Więcej:„Gorączkowy sen” i najgorszy FPS jakiego zobaczycie. Gracze nie mogą przestać nabijać się z „wspaniałej” przyszłości gier AI

• Różności
• klocki LEGO