Fałszywi influencerzy streamują wideo 24 godziny na dobę

Chińska platforma streamingowa Taobao zalewana jest streamerami promującymi różne produkty przez 24 godziny na dobę. Okazuje się jednak, że nie są to żywi ludzie, lecz awatary wykorzystujące technologię deepfake.

futurebeat.pl

Marek Pluta

Fałszywi influencerzy streamują wideo 24 godziny na dobę, źródło grafiki: Unsplash | Maximalfocus.
Fałszywi influencerzy streamują wideo 24 godziny na dobę Źródło: Unsplash | Maximalfocus.

Jak informuje serwis Technology Review, w Chinach coraz powszechniej wykorzystywana jest technologia deepfake. Stosują ją popularne platformy streamingowe, by za pośrednictwem cyfrowych influencerów, bez przerwy promować różnego rodzaju komercyjne produkty.

Deepfake zastępuje streamerów

Streaming w ostatnich latach stał się bardzo popularnym zajęciem, głównie dzięki niezłym zarobkom, na jakie mogą liczyć zajmujące się tym osoby. W niedalekiej przyszłości ten świetnie zapowiadający się biznes, może się jednak zakończyć, gdyż ludzie zostaną z niego wyparci przez sztuczną inteligencję.

Serwis Technology Review pisze, że w ostatnim czasie na wielu chińskich platformach streamingowych, takich jak Taobao, Douyin oraz Kuaishou, zaobserwowano znaczny wzrost liczby streamów na żywo, promujących różnego rodzaju produkty, które odbywają się przez całą dobę. Okazuje się jednak, że w transmisjach nie biorą udziału ludzie, lecz klony prawdziwych streamerów, stworzone przez sztuczną inteligencję przy pomocy technologii deepfake. Ta technika pozwala dość szybko i niskim kosztem stworzyć realistyczny awatar, który mówi i porusza się jak prawdziwy człowiek.

Fałszywi influencerzy streamują wideo 24 godziny na dobę - ilustracja #1

Cyfrowi streamerzy wyglądają bardzo realistycznieSILICON INTELLIGENCE

Streaming jest w Chinach bardzo popularnym sposobem sprzedaży produktów, a największe nazwiska w tej branży potrafią jednej nocy sprzedać towary o wartości setek milionów dolarów. Współpraca z nimi jest jednak bardzo kosztowna, dlatego mniejszym markom bardziej opłaca się stworzyć wirtualną kopię influencera, który będzie sprzedawał ich produkty.

Jak grzyby po deszczu, zaczęły więc powstawać startupy oferujące firmom stworzenie takiego wirtualnego awatara, będącego klonem prawdziwego streamera, który będzie pracował przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Koszty takiej usługi zaczynają się już od kilku tysięcy złotych, więc wiele firm chętnie z nich korzysta.

Cyfrowy streamer za kilka tysięcy złotych

Jedną z firm specjalizujących się w takich awatarach jest Silicon Intelligence. Startup początkowo na wygenerowanie cyfrowego klona, potrafiącego mówić i zachowywać się jak człowiek, potrzebował około 30 minut filmów treningowych. Obecnie wystarczy jedynie 60-sekundowy materiał wideo, by stworzyć prosty awatar, zaś usługa w przeliczeniu kosztuje 4800 zł. Gdy awatar jest już gotowy, ruchy jego ust i ciała dostosowywane są do skryptu audio. Dźwięki również generowane są za pomocą dużych modeli językowych, choć jeszcze kilka lat temu tworzyli je ludzie.

Fałszywi influencerzy streamują wideo 24 godziny na dobę - ilustracja #2

XIAOICE

Jeśli klient chce bardziej skomplikowanego i wydajnego streamera, musi zapłacić nawet kilkanaście tysięcy złotych, przy czym cena obejmuje nie tylko stworzenie klona, ale także utrzymanie go przez rok. Bardziej zaawansowane modele potrafią reagować na komentarze widzów i w czasie rzeczywistym odpowiadać na zadawane pytania, wyszukując informacje w swojej bazie danych. Dzięki temu wygląda to tak, jakby streamer AI aktywnie komunikował się z widzami. Silicon Intelligence twierdzi, że może nawet dostosować strategię marketingową do liczby widzów.

Tacy wirtualni streamerzy nie zastąpią największych influencerów, jednak są wystarczająco dobrzy, by stać się alternatywą modeli ze średniej półki. Cyfrowe klony już zaczęły podbijać chiński rynek, co wpłynęło na kondycję tej branży. Według raportu firmy iMedia Research, ludziom coraz trudniej jest znaleźć pracę, jako gospodarz komercyjnych streamów, zaś wynagrodzenie w porównaniu do ubiegłego roku zmniejszyło się o 20%.

Za kilka lat, gdy technologia deepfake zostanie dopracowana na tyle, by wirtualny awatar stał się nie do odróżnienia od człowieka, branżę streamingu może całkowicie przejąć AI, wypychając z niej ludzi. Cyfrowe klony będą znacznie tańsze i mogą pracować bez żadnej przerwy, więc dla firm staną się bardziej użytecznym narzędziem.

Podobało się?

5

Marek Pluta

Autor: Marek Pluta

Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Technologiczne
2023-09-21
06:50

keeper_4chan Generał

keeper_4chan

W Chinach obecnie młodzi ludzie nie chcą pracować w fabrykach a być influencami*. Pokazywali nawet całe aleje i przejścia przez most pełne klonów młodych streamerów.

Pewnie to o deepfake do dla nas mało znaczące, lecz dla nich to pogrzebanie marzeń na karierę. Jaka by to ona nie była.

Komentarz: keeper_4chan
2023-09-21
06:54

WielkiCzuczu Pretorianin

😂

Moooras a widziałeś co się dzieje na TikToku? Może nie streaming o grach ale mam tu na myśli ogólnie Live na którym jakieś patusy lub niepełnosprytni śpią, udają nachlanych itd. a ludzie to oglądają i jeszcze gifty dają (tak, wiem że patostreamy są od dawna ;) ).

Komentarz: WielkiCzuczu
2023-09-21
15:36

Miodowy Generał

Miodowy

ludzie zostaną z niego wyparci przez sztuczną inteligencję.

Może i to "ciut" skrajne spojrzenie, ale mam wrażenie, ze streamy są kierowane do ludzi wątpliwej inteligencji (bo jak inaczej nazwać kogoś oglądającego dajmy na to śpiącego wycirusa i co gorsza śląc mu pieniądze)... więc co się dziwić, ze streamera może zastąpić sztuczna inteligencja...

Komentarz: Miodowy
2023-09-23
12:49

Narmo Generał

Narmo

Weźcie się odczepcie od tego Linusa! A nie. Tym razem to nie o jego stream 24/7 chodzi.

Komentarz: Narmo
2023-09-25
18:55

Bonaducci Chorąży

Streamerow w większości oglądają ludzie dla rozrywki, coś podobnego do talk show. Gospodarz jest najważniejszą częścią programu, to jego humor i jego zachowanie sprawia, że ludzie zostają i oglądają. Nie wiem w jaki sposób takie boty mają przyciągnąć publikę.

Komentarz: Bonaducci

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl