Epic Games Store rośnie; czeka nas kolejny rok z darmówkami
355 mln przychodu przez rok to sprzedaż na poziomie 14mln gier przy cenie 20$ od sztuki. Przy ~30 mln userach dziennie. Oj słabo to widzę.
W najważniejszym aspekcie (zysku) stoi w miejscu, a nie rośnie.
Ciekawe, czy osiągnęli już sufit, jeśli chodzi o zdobywanie graczy siłą (zamiast dbając o sklep od ich strony, czyli funkcjami, wydajnością i UX, które z punktu widzenia klienta są niemal w tym samym miejscu co kilka lat temu), czy to tylko zadyszka.
A mówili, że nie ma alternatywy dla Steam.
Szkoda, że Epic nie inwestuje w wersję linux.
wielka_pyta
W linux? A w wersję Windows to inwestują... od początku istnienia stoi ten syf w miejscu. Marzenie ściętej głowy :/
"Największymi przebojami Epic Games Store w 2022 roku były Genshin Impact, Rocket League, Tiny Tina''s Wonderlands, GTA V, Fortnite."
Czyli cztery darmówki. xD
W najważniejszym aspekcie (zysku) stoi w miejscu, a nie rośnie.
Ciekawe, czy osiągnęli już sufit, jeśli chodzi o zdobywanie graczy siłą (zamiast dbając o sklep od ich strony, czyli funkcjami, wydajnością i UX, które z punktu widzenia klienta są niemal w tym samym miejscu co kilka lat temu), czy to tylko zadyszka.
https://www.reddit.com/r/Games/comments/rae2j3/epic_games_store_revenue_projections_revised/
Zakładali 658 mln $ store revenue w 2022 (już i tak obniżyli z 744 mln projekcje) a wyszło im tylko 355 mln $. Lepiej się pospieszyć z ogrywaniem dodanych do biblioteki darmówek, bo może się skończyć jak ze Stadią
Wiesz, że każdy ma inny gust niż Ty? Ja lubię indyki. Świat nie kręci się wokół Ciebie.
Zresztą, większości indyki są warte uwagi i czasu. Później czy prędzej tak trafi na tytuł, który trafi na Twojego gusta.
355 mln przychodu przez rok to sprzedaż na poziomie 14mln gier przy cenie 20$ od sztuki. Przy ~30 mln userach dziennie. Oj słabo to widzę.
Sam Elden Ring jeżeli się nie mylę wykręcił na Parze pół miliarda, także bida z nędzą.
PS: Widziałem jak Ci domuru męczył bułę na TT. :|
Obstawiam, że jest to jeszcze mniej. Liczba, którą podają, to "ile wydali gracze", a nie przychody. Wydatki graczy obejmują podatki, opłaty, a nawet pieniądze wydawane w sklepie na gry, które nie korzystają z systemu płatności Epic i generują zerowy przychód dla Epica.
Tak więc ich przychody są prawdopodobnie bliższe 300 milionom dolarów, potencjalnie mniej, jeśli gry takie jak Genshin Impact (wg tej grafiki jedna z najbardziej dochodowych gier tam) nie korzystają z systemu płatności Epica.
Jako, że na pewno wliczają do tych wydatków mikropłatności, a większość poza wonderlandsami ich najbardziej dochodowe tytuły to free-to-play obstawiałbym że rocznie sprzedaje się tam mniej niż 10 mln gier rocznie, czyli o ile się nie mylę mniej niż cyberpunk 2077 sprzedał kopii na steamie w miesiąc.
W którym miejscu rośnie? Stoi w miejscu, księgowi epica musieli sie gimnastykować 2 miesiące nad podsumowaniem a i tak te wyniki są słabe.
Według statystyk w 2022 odebrano mniej darmówek niż w 2021, nawet już ludziom sie darmówki przejadają. Więcej graczy ale mniej pieniędzy wydanych czyli gracze wydają w sklepie mniej niz rok temu czyli niedobrze.
jak pisałem, rozdawnictwo im wyjdzie bokiem, jakby sie go pozbyli juz teraz to pewnie zyski by rosły a tak tym dłużej bedą to trzymać tym gorzej dla nich.
oczywiście nie zapomnijmy że epic nie przyjmuje "byle czego" do siebie ale mocno patrzy w strone NFT i innych tego typu szrotowych mechanik wyciągania pieniędzy.
Oni jak w komunistycznych Chinach, podawali stan który partia chciała usłyszeć. "Zebraliśmy wincyj ryżu niż w poprzednim roku"
W sumie w 2022 roku gracze mogli odebrać 99 gier o łącznej wartości 2240 dolarów (ok. 9920 zł)
Na ten tekst tylko czekałem. Jasne jasne. Za każdym razem jak dodaję jakaś darmówkę do konta to rozśmiesza mnie cena tej gry. 90% tych gier nie jest warte tych cen za które sobie wołają. Ja się wtedy nie dziwię, że wychodzą im takie sumy. A realna cena tych gier to ok. ~1000 zł. Śmieszy też ta ilość gier, bo 75% gier to takie, gdzie okładki są ładniejsze od samych gier (podobny problem jest w Nintendo eShop).
-konieczności zapewniania kompatybilności z innymi pecetowymi platformami w grach multiplayerowych (cross-platform).
To steam tego nie mial do tej pory? XD
Nie miał. Masz Game Passa i chcesz zagrać w Darktide z kumplem który ma go na Steam? Sorry, nie pograsz. Takich gier jest wiele.
Akurat tutaj trzeba pochwalić Epica bo jeśli dwie osoby mają grę na PC ale nie mogą w nią razem grać to jest jakieś totalne nieporozumienie.
Jeśli dobrze rozumiem to poniekąd oznacza to tym samym, że jeśli gra wychodzi na Epica, Steam i w Game Passie, to dzięki Epicowi posiadacze gry na Steam będą mogli grać z tymi z GP. Albo po prostu gra nie zostanie wydana na Epicu xD
Jest masa rzeczy, których w drugiej platformie udostępniającej LICENCJE na gry brakuje.
W sumie w Epic Games Store założono 723 mln kont międzyplatformowych.
To jest ciekawe zdanie, bo zliczają pewnie wszystkich gier korzystających z EOS również na Steam, a że retroaktywnie sporo gier takie łatki dostało to i numerki duże.
Ogólnie to wygląda na stagnację. Niby jest więcej gier i wydano na nie 18% więcej kasy, ale jednocześnie cała platforma jest 2% na minusie. Graczy więcej, zysk na gracza mniejszy.
Jeżeli coś w tym roku nie ruszy i w przyszłym wyniki będą podobne to już raczej w tej niszy, którą sobie zbudowali zostaną na zawsze.
Wydawcy chyba też to zauważyli i prócz chyba tylko Deep Silver wszyscy już wrócili na Steam. Reszta zrezygnowała lub rezygnuje z wyłączności.
Z tego co sam Sweeney mówi, ekskluziwów jest mniej bo chcą skupywać duże gry, bo mniejsze nie przyciągają tylu ludzi co chcieli. Jakby się ktoś jeszcze łudził że w tej praktyce kiedykolwiek chodziło o wspieranie indyków.
https://www.pcgamer.com/epic-isnt-done-with-epic-games-store-exclusives-its-just-focused-on-big-ones/#comment-jump
Zauważyliście że jest coraz mniej popularnych gier które debiutują z roczną, czy częstszą ostatnimi czasy poł-roczną wyłącznością na epicu
Jeszcze zdarzają się indyki z budżetem premium ale gier AAA i AA brak, wydawcą bardziej opłaca się widocznie budować wielką pompę na premiere wszędzie ze steamem na czele niż łasić się na kasę, pewnie coraz mniejszą od epic games
Ciekawe kiedy skończą sie darmowe gry, bo sklep jako taki mimo wszystko nie upadnie ale będzie mały i bardziej oszczędny
no i niech sie rozwija!
darmóweczki co jakis czas dadzą fajne, aktualnie przechodze Alana Wake, którego kiedyś dawali ;)
Nic nie rośnie. Dalej jedna gra na Steamie w dwa tygodnie zarabia więcej niż cały EGS w rok. To jest po prostu wegetacja. Nawet się nie chce dokładnie sprawdzać i analizować już tych danych jak jeszcze rok czy dwa lata temu.
ty i twoje analizy :) sprzedaż na epicu 820 milionów przychodu na steam 8700 milionów czyli 10:1. Oczywiście że jest to przepaść bo Valve zarobiło 2.6 miliarda USD przy swojej prowizji. Tylko zapominasz jeszcze o tym że 5 miliardów USD zarobił Fortnite w 2022 roku i dodatkowo 1.5 miliarda na sprzedaży silnika epic.
Epic miał okres, gdzie Fortnite zarabiał nawet blisko 6 miliardów zielonych, ale to było w czasie boomu na Fortnite, i zanim gra wyleciała z iOS/And. Na silniku wg przecieków z rozprawy z Japkiem zarabiali 100-130 milionów.
Te półtora miliarda to Alexowi gdzieś się znowu przyśniło.
Nowszych danych jak 2020 nie ma, ale wątpie czy obecnie nawet 3 miliardy rocznie wyciągają.
dane masz szacunkowe ponieważ nie muszą już publikować sprawozdań / niemniej to co możesz znaleźć to jest raczej najbliższe prawdzie :
https://levvvel.com/epic-games-statistics/
https://www.businessofapps.com/data/fortnite-statistics/
https://www.statista.com/statistics/1234106/epic-games-annual-revenue/
Ja tam tylko pasożytuje na epicu i biorę wybrednie co mi pasuje, a resztę pomijam... Więc mi to obojętne czy to upadnie czy będzie trwać dalej...
Ale jak upadną to zwiną też sklep i pobawią wszystkich dostępu do gier a każdy ma tam mniejszą czy większą kupkę wstydu
Epic to jest platforma idealna. Zbawca branży gier. Steama mało używam, bo nic mnie tam nie trzyma na dłużej, nie mają siły przyciągania, natomiast Epic ciągle czymś zaskakuje, czy to darmówkami czy stałym rozwojem Fortnita w którego gram wręcz nałogowo. Nigdy nie sądziłem, że w życiu może być coś za darmo a już zwłaszcza w branży gier, które są przecież towarem luksusowym. Epic Games wyprowadził mnie z błędu, udowodnił, że można być prokonsumenckim, przyjaznym zarówno dla wydawców jak i dla każdego gracza a jednocześnie funkcjonować na dobrym poziomie. Pozostaje życzyć dalszych sukcesów, które są w zasadzie pewne bo graczy takich jak ja jest z całą pewnością sporo.
Niedawno chciałem zagrać sobie z kimś w CS GO. Okazało się, że aby wysłać zaproszenie do znajomych musiałbym coś wcześniej kupić w sklepie steam a do tej pory nic tam nigdy nie kupowałem.
Nie wiem jak można bronić steama który stosuje takie skandaliczne praktyki i sam zraża do siebie dosłownie.
Wy patrzycie na epic store oczami starych dziadów. Młodzi gracze dostali idealne miejsce do zbierania gier. Całkowicie się też nie zgadzam z tym że Epic rozdał gry przeciętne lub słabe. Właściwie wszystko co rozdał to gry co najmniej dobre albo nawet b. dobre. Wiele gier to wręcz hity czy arcydzieła jak np. Gloomhaven / GTAV. Młodzi gracze dodatkowo mają to połączone z klientem pod Fortnite czego też stare pryki nie rozumieją. Epic będzie się rozwijał i w pewnym momencie będzie przeciągał coraz więcej graczy na swoją stronę szczególnie młodych. Lepsze ceny na wyprzedaży, brak śmieci w sklepie, coraz lepszy sklep i przede wszystkim dalsza budowa biblioteki. Sam mam obecnie ponad 500 gier na Epicu z tego połowa darmowych jakbym chciał to ograć to zajęłoby mi to parę lat. Większość osób na steam nawet tylu gier nie ma co dostało od Epica i to jest jakby konkluzja. Stare dziady przyzwyczajone do valve raczej przy nim zostaną, młodzi będą odpływać i to widać po tym co piszą. Epic musi tylko wprowadzić dla nich to co lubią czyli profil gracza / skórki itd i przed wszystkim forum.
No tu się zgodzę. Młodzi mający całą bibliotekę na epicu nie będą mieli powodu zakładać konta na steam. Też mam dużo gier na epicu, coś koło 400, konta na steam mam ale w ostatnim czasie jest nieaktywne.
Tobie ktoś płaci za takie brednie?
Ja już czasem nawet zapominam że jest czwartek i żeby darmówkę odebrać bo takie tam już crapiszcza / starocie ostatnie lecą.
Nad tym GTA5 to chyba będziecie się spuszczać następne 5 lat, a w 2022 to na jednej ręce drwala mogę zliczyć dobre gry które rozdawali a które by mnie zainteresowały.
FSB - nikogo nie obchodzi twoje zdanie na temat tego czy dana gra jest dobra czy nie dla ciebie / wystarczy zobaczyć jaka jest średnia danych gry na MC/OC i można dojść do wniosku że gry które lądują na epicu to gry które w większości osiągają pułap okolic 80pkt. czyli są dobre ze wskazaniem na bardzo dobre.
Ta, zwłaszcza te ostatnie, same hity! :D
Zebrali kilka pokoleń, a co dla kolejnych generacji? Skończyła się utopia, przechodzimy w okres socrealizmu :)
"Hity" Epica: Duskers, Recipe For Disaster, Hell is Others, Adios, First Class Trouble, Divine Knockout, Severed Steel, Them''s Fightin'' Herds, Sable, Horizon Chase Turbo, Dark Deity.
Mam na steamowej liście życzeń kilkaset gier niezależnych ale żadna z nich nie jest takim crapem jak te co podałem wyżej a to tylko część badziewia które rozdali.
Rekord liczby graczy zalogowanych w ciągu jednego dnia wynosi 34,4 mln osób
Ciekawe czy rekord padł w czwartek? Tak bym obstawiał z wiadomych powodów (ja loguję się na EGS głównie w czwartki wieczorem właśnie).
Na gry zewnętrznych firm gracze wydali 355 mln dolarów (o 18% więcej rok do roku), natomiast na wszystkie produkcje – 820 mln (2% mniej rok do roku).
Czyli łącznie wydali 20 milionów mniej niż w 2021 (840 milionów) ale 18% więcej wydali na gry zewnętrznych firm czyli jednak gry na EPIC zaczynają się coraz lepiej sprzedawać, ta całościowa różnica to pewno we wszelakich grach usługach jak fortnite więc wbrew temu co tu niektórzy wypisują EPIC pomału osiąga założone długoterminowo cele. Wspominałem o tym wielokrotnie ze taki jest cel EPIC maja ogromne zyski z innych źródeł to stać ich na coś takiego i jak widać pomału zaczyna się to opłacać.
W sumie wszystko zostało już powiedziane.
Ja osobiście niczego w Epicu nie kupiłem, nie mam zamiaru kupić i pluję na każde studio które robi z nimi deal (zresztą już prawie ich nie ma bo się przekonali że gracze chcą Steama). Nawet Humble próbowało ale po epickiej (he he) porażce był to pierwszy i ostatni Epic bundel.
Zresztą Epic nie daje mi żadnego powodu / zachęty abym tam coś kupił. Ceny mają te same co Steam, na rynku nie ma tanich kluczy Epic czyli nie ma alternatywy.
Odbieram więc darmówki bo wiadomo "cebula mocno" i co ważniejsze za każdą darmówkę Epic musi zapłacić.
W końcu to zdechnie, wydawcy będą musieli nam zapewnić inne źródło zawartości licencji czyli Steam i będzie jak z Bethesdą czyli transfer konta Epic na Steam.
Zapomnieliście dodać najważniejszego, a co było "mocnym" argumentem fanatyków epica, od teraz można samemu wydawać tam gry, więc jak rozumiem według fanatyków epica też tam będzie teraz "śmietnik" jak na steam, gdzie publikować samemu można od dawna.
I super. Epic za rok będzie większy niż Steam. Sony nie doścignie nigdy. Ale Steam już jest skończony odkąd Epic przejął rynek PC.
A kiedy Epic przejął rynek PC?
o ile można być jeszcze dzieckiem specjalnej troski i jak mały bąk trzymać się kurczowo jednego DRM i gardzić innymi bo w końcu fanatyzm wygrywa o tyle trzeba być totalnym dzbanem aby marzyć o porażce Epica. Dzięki konkurencji Valve się obudziło i co moment poprawia i dodaje coś do swojego klienta. Dodatkowo robi teraz o wiele częściej promocje i właściwie nie pozwala na to aby Epic za mocno dominował cenami. Więc jak ktoś już jest fanatykiem i dodatkowo biedakiem bo "tanie klucze z alternatywnego źródła" to powinien kibicować epicowi jak nikt inny.
Nieważne [del]
Valve nie ustala cen i promocji bo nie jest stroną ani właścicielem praw. Jest jedynie dostarczycielem zawartości licencji za co pobiera 30% (o ile gra została kupiona na Steamie).
Co niby Valve poprawia / dodaje? Dla mnie Steam posiada tylko jedną opcję: pobierz grę.
Wszystkich prostujesz a jesteś jednym z największych hipokrytów ja tym portalu.
