Elon Musk pod ostrzałem rzekomego hakera Anonymous

Elon Musk został postawiony pod ścianą przez rzekomego członka grupy hakerskiej Anonymous - oskarżenia i swego rodzaju groźba zostały opublikowane w filmie.

W SKRÓCIE:

Osoba podająca się za członka znanej grupy hakerskiej Anonymous wylicza „grzechy” Elona Muska w krótkim filmiku i sugeruje, że dyrektor generalny Tesli może oczekiwać ich interwencji.
YourAnonNews, popularne konto Anonymous na Twitterze, zaprzecza powiązaniu filmu z działalnością grupy haktywistów.

W sobotę opublikowano film piętnujący ostatnie działania Elona Muska, rzekomo stworzony przez znaną grupę haktywistów Anonymous. Na nagraniu człowiek z maską Guya Fawkesa mówi, że publiczny wizerunek miliardera jest obecnie demaskowany i ludzie zaczynają postrzegać go jako „kolejnego narcystycznego bogacza, który desperacko pragnie atencji”. Nieznajomy wytyka mu hipokryzję, megalomanię czy kompleks bohatera, a także wylicza jego rzekome „grzechy” – m.in. złe warunki pracy w fabrykach Tesli, pracę dzieci w kopalniach litu i negatywny wpływ tychże kopalni na środowisko.

Co istotniejsze, haktywista obecny na nagraniu twierdzi, że większość przychodów Tesli pochodzi nie ze sprzedaży aut, lecz subsydiów rządowych, a także sugeruje, że środki te mogły zostać wykorzystane do kupna BTC. Nieznajomy przytacza również artykuł z tezą, jakoby firma „zarobiła” więcej na trzymaniu bitcoinów przez kilka miesięcy niż na sprzedaży aut przez parę lat, wzbudzając przy tym kolejne wątpliwości – w jego ocenie Elon Musk mógł być zmuszony do publicznego odcięcia Tesli od BTC, aby nadal otrzymywać subwencje i dotacje.

Na koniec rzekomy członek Anonymous krytykuje Elona Muska za niezdolność zrozumienia problemów zwykłych ludzi i oskarża go o manipulowanie rynkiem bitcoina w taki sposób, że straty poniosły osoby ciężko pracujące na życie. Jakby nie patrzeć, kolejne tweety dyrektora generalnego Tesli przyczyniały się do kolejnych spadków wartości BTC – chociażby w ostatni piątek kurs bitcoina spadł o 8%, gdy Elon Musk wstawił mema odnoszącego się do jego rozłamu z kryptowalutą. W związku z powyższymi kontrowersjami dotyczącymi miliardera, nieznajomy kończy komunikat tymi słowami:

Możesz myśleć, że jesteś najmądrzejszy ze wszystkich, ale teraz poznałeś równego sobie przeciwnika. Jesteśmy Anonymous. Jesteśmy Legionem. Oczekuj nas.

Warto jednak wspomnieć o tym, że najbardziej popularne konto Anonymous na Twitterze – YourAnonNews – zaprzeczyło, jakoby akurat ta grupa hakerska miała coś wspólnego z nagraniem.