Dragon’s Dogma Online - Capcom zarejestrował nowy znak handlowy
W europejskim urzędzie odpowiedzialnym za rejestrację wspólnotowych znaków towarowych zarejestrowano wzmiankę o grze Dragon’s Dogma Online. Wszystko wskazuje na to, że japoński Capcom szykuje się do zapowiedzi nowej gry nastawionej na rozgrywkę sieciową, czerpiącą z uniwersum tytułowego RPG akcji.
Krzysztof Nieradko
Dopiero co informowaliśmy Was o nieplanowanym ujawnieniu gry Street Fighter V, a już mamy kolejne informacje na temat najprawdopodobniej przedwczesnym ujawnieniu następnej produkcji autorstwa Capcomu. W europejskim Urzędzie Harmonizacji w ramach Rynku Wewnętrznego (ang. Office for Harmonization in the Internal Market) zajestrowano znak handlowy związany z tajemniczym jak na razie Dragon’s Dogma Online. W ostatnim wydaniu magazynu Famitsu Jun Takeuchi ogłosił, że japoński deweloper wkrótce zaskoczy graczy zapowiedzią swojej nowej produkcji tworzonej z myślą o konsoli PlayStation 4. Niewykluczone, że chodzi tutaj właśnie o wspomnianą wcześniej grę, czerpiącą z uniwersum wydanego w 2012 roku dynamicznego RPG – Dragon’s Dogma.
Z dużą dozą prawdopodobieństwa można sądzić również, że pierwotnie po raz pierwszy planowano ogłosić omawiane Dragon’s Dogma Online w czasie trwania The PlayStation Experience, imprezy, która odbędzie się w ten weekend w Las Vegas. To oczywiście jak na razie wyłącznie przypuszczenia, chociaż sami przyznacie, że w tym wypadku mają one dosyć sensowne uargumentowanie. Fakt istnienia tej bądź co bądź tajemniczej produkcji jest bezsprzeczny, dlatego też w tym momencie pozostaje nam po prostu czekać na pierwsze oficjalne materiały.
Dragon’s Dogma, RPG akcji autorstwa Capcomu, zadebiutowało na rynku w maju 2012 roku na konsolach Xbox 360 i PlayStation 3. Gra została dosyć ciepło przyjęta przez środowisko graczy, uzyskując w serwisie Metacritic średnią ocen wynoszącą odpowiednio 75 (PS3) i 78 (X360) procent. Gra pozwala wcielić się w rolę bohatera zaatakowanego przez smoka. Incydent ten doprowadził do spustoszenia całej okolicy, jak również zabrania przez bestię serca protagonisty. Z niewyjaśnionych powodów nasza postać jednak nie ginie, postanawiając wyruszyć w świat, aby wyjaśnić to przedziwne zdarzenie.
Komentarze czytelników
A.l.e.X Legend
szkoda że poszli w tryb online, to zawsze nie wróży nic dobrego.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
