Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 23 października 2017, 08:51

autor: Kamil Zwijacz

Dragon Ball FighterZ ukaże się wcześniej niż zakładano?

W sklepie Xbox Games pojawiła się data premiery bijatyki Dragon Ball FighterZ. Do tej pory firma Bandai Namco twierdziła, że ukaże się ona w lutym 2018 roku, ale wygląda na to, że dostaniemy ją nieco wcześniej.

Dragon Ball FighterZ - Specjalny Oddział Ginyu. - Dragon Ball FighterZ ukaże się wcześniej niż zakładano? - wiadomość - 2017-10-23
Dragon Ball FighterZ - Specjalny Oddział Ginyu.

Najwidoczniej poznaliśmy dokładny termin premiery bijatyki Dragon Ball FighterZ. Do tej pory firma Bandai Namco Entertainment wspominała w tym kontekście o lutym 2018 roku. Jednak z informacji dostępnych w sklepie Xbox Games wynika, że tytuł pojawi się w Europie 26 stycznia, a więc nieco wcześniej niż zakładano. Produkcja studia Arc System Works dostępna będzie na konsolach Xbox One i PlayStation 4 oraz komputerach osobistych.

Dragon Ball FighterZ w sklepie Xbox Games.

Dragon Ball FighterZ w skrócie:
  • bijatyka 2,5D od studia Arc System Works;
  • ukaże się na konsolach XOne i PS4 oraz PC-tach;
  • według informacji zamieszczonej w sklepie Xbox Games, premiera odbędzie się 26 stycznia 2018 roku.

Przy okazji pojawiło się sporo nowych screenów prezentujących m.in. Specjalny Oddział Ginyu, fragmenty kampanii fabularnej czy tryb turnieju. Kilka z nich znajdziecie poniżej, a po resztę odsyłamy do galerii.

Dragon Ball FighterZ zapowiada się na jedną z fajniejszych gier, jakich doczekała się marka Dragon Ball. Ekipa Arc System Works to jeden z najzdolniejszych deweloperów tworzących dwuwymiarowe bijatyki, mający na swoim koncie słynne cykle Guilty Gear i BlazBlue. O rozgrywkę możemy więc być spokojni, ale to nie wszystko, co będzie mieć do zaoferowania rzeczona produkcja.

Jak widać chociażby po dzisiejszych screenach, pod względem grafiki tytułowi będzie bardzo blisko do anime. Do tego w Dragon Ball FighterZ znajdziemy wszystkie najważniejsze postacie – Son Goku, Vegetę, Androida 18, Frieza, Cella, Gohana czy Krillina. Co ciekawe, jakiś czas temu wyjaśniono, że słabsi bohaterowie nie będą w stanie pokonać najsilniejszych herosów, ale za to mają się nieźle sprawdzać jako postacie wsparcia. Ma to sens, ponieważ produkcja zaoferuje starcia 3 na 3. Dla fanów mangi i anime szykuje się więc obowiązkowa pozycja.