Do Zony w Stalkerze 2 trafił też Harry Potter, a wy również możecie paść ofiarą Bijącej Wierzby

Stalker 2: Heart of Chornobyl spotkał się z ciepłym przyjęciem, mimo niemałej ilości usterek wynikających z przeciętnej optymalizacji. Gra posiada niepodważalne atuty, takie jak pieczołowicie zaprojektowana Zona. Rozległy, napromieniowany obszar skrywa wiele tajemnic. Jedna z nich związana jest z samą Komnatą Tajemnic. To nie żart – wiele na to wskazuje, że Harry Potter odwiedził kiedyś Czarnobyl.

A co to ma być? Odcinek crossoverowy?

Zona jest miejscem wyjątkowo złowrogim, zamieszkiwanym przez wszelkiej maści zmutowane szkaradztwa. To wyjątkowo niebezpieczna przestrzeń, lecz jej eksploracja jest zajęciem wyjątkowo nęcącym. W końcu przemierzanie zgliszczy cywilizacji ma swój nieodparty urok. W trakcie wędrówki po napromieniowanych terenach można natrafić na pamiątki po niegdysiejszych mieszkańcach. Najciekawszą można znaleźć na bagnach – to kilkudziesięcioletni ford „zaparkowany” w koronie wierzby.

Obeznanym w popkulturze graczom pojazd może wydawać się znajomy. Nic dziwnego – to latający samochód, którym w Komnacie Tajemnic Harry Potter i Ron Weasley przybyli do Hogwartu. Tymczasem rosnące na trzęsawisku drzewo do złudzenia przypomina Bijącą Wierzbę, która dała nastoletnim czarodziejom popalić, gdy ci po raz pierwszy zbliżyli się do murów Szkoły Magii i Czarodziejstwa. W dodatku dookoła niej występują anomalie grawitacyjne, które mogą nawiązywać do „uderzeń” drzewa.

Zarówno w ekranizacji, jak i bestsellerowym pierwowzorze Harry’emu i Ronowi udało się uciec z objęć awanturniczej wierzby. Wygląda na to, że w świecie Heart of Chornobyl mieli zdecydowanie mniej szczęścia.

Magia Zony

Nie minął nawet tydzień, a fani nowego Stalkera już zabrali się za jego modowanie. W tym wypadku to jednak nie modyfikacja, a zawartość bazowa gry jest źródłem zaskakującego odkrycia. Wygląda na to, że Harry i Ron odwiedzili kiedyś Czarnobyl. Trudno jednak stwierdzić, czy stało się to przed czy już po opanowaniu terenu przez krwiożerczych mutantów.

Powiązane:„Zrobiłem to podczas przerwy obiadowej.” Gracz przerobił menu Battlefield 6, a fani są zgodni, że jego dzieło jest znacznie lepsze

W świecie J. K. Rowling Bijąca Wierzba została posadzona z rozkazu profesora Dumbledore’a. Miała strzec przejścia do Wrzeszczącej Chaty na czas przemian Remusa Lupina – wilkołaka z Hogwartu. Nie wiadomo, czy drzewo z Zony również miało szczególne przeznaczenie. Jedno jest jednak pewne: mimo że dla graczy nie stanowi ono zagrożenia, Harry i Ron spotkania z nią nie będą wspominać dobrze. O ile są w stanie je wspominać.

Więcej:Scenarzysta Mass Effect nie krył, co jego zdaniem niszczy współczesne gry. Po latach te słowa wydają się być coraz bardziej aktualne

• Różności