DICE wciąż nie rozumie, że gracze Battlefield 6 nie chcą tego systemu. „Jaki zostaje w ogóle sens posiadania klas?”
Drugi tydzień otwartej bety wprowadził do Battlefielda 6 nowy tryb. Graczom nie odpowiada jednak podejście EA DICE do zmian w systemie klas.
Już dziś rozpoczyna się drugi tydzień otwartej bety Battlefielda 6. Gracze będą mogli wypróbować możliwości nowej odsłony strzelanki nim ta oficjalnie trafi do sklepów, a EA DICE nie zapomniało z tej okazji dorzucić kilku nowości, w tym trybu Rush. Ekscytację fanów szybko ostudziło ogłoszenie, które doczekało się nawet komentarza jednego z dawnych deweloperów. Wszystko rozchodzi się o szeroko krytykowany system „open weapons”.
„Jaki jest sens posiadania klas?”
Kwestia wprowadzenia do Battlefielda 6 mechaniki broni, które nigdy nie są przypisane do klas była tematem kontrowersji już od kilku tygodni. Społeczność strzelanki otwarcie krytykowała przywrócenie rozwiązania z 2042, które zdaniem graczy niemalże całkowicie eliminuje rolę i znaczenie klas, pozwalając na wybieranie dowolnej broni niezależnie od rodzaju postaci.
Gracze do końca liczyli, że DICE pójdzie po rozum do głowy – tak się jednak nie stało. Jak komentuje Jaqub Ajmal, dawny producent studia, Rush weszło do wersji beta z otwartym dostępem do broni dla wszystkich klas. Informacja spotkała się z krytyką komentujących fanów, zwracających uwagę na ukryte problemy tej pozornie niewinnej decyzji.
Jeśli twoja główna broń jest dostępna we wszystkich klasach, jaki jest w ogóle cel posiadania klasy? Na tym etapie po prostu dajcie nam wybrać dowolną broń podręczną i ekwipunek, po bo co nam jakiekolwiek klasy?
- iGotWurm
Wyobraźcie sobie, że uczycie dziecko jak grać w szachy, a ono powie: „Wow, królowa jest taka potężna! Możemy grać SAMYMI KRÓLOWYMI?! Znaczy, jest to możliwe… ale wtedy nie gramy w szachy, tylko w jakąś inną grę przez dwie rundy. A później nawet do niej nie wracamy.
- Krond
Gracze obawiają się przede wszystkim problemów z balansem i metą, która może rozwinąć się przy ogólnej dostępności wszystkich broni. Ich zdaniem w pewnym momencie wszyscy zaczną grać tylko jedną, najlepszą bronią i będą ignorować resztę.
Z drugiej strony zwolennicy obecnych zmian zaznaczają, że problem może przejawiać się także w starych Battlefieldach, gdzie – dla przykładu – medycy w BF1 wybierali klasę tylko przez dostęp do shotguna i nie wywiązywali się z rzeczywistych obowiązków. Tacy gracze znajdują się jednak w mniejszości.
Czy EA DICE odsuwa się od zamkniętych broni?
Jeszcze inni komentujący proponują wprowadzenie do Battlefielda 6 dwóch trybów Rush: jednego z otwartym dostępem do broni, drugiego z zamkniętym. To jednak nasuwa spekulacje, jakoby DICE szczerze faworyzowało nowy system klas, traktując ten oryginalny jako drugorzędną opcję. Sytuacji nie poprawia fakt, że playlista innego trybu z zamkniętymi brońmi została ukryta w menu poprzez zepchnięcie jej na sam koniec listy.
Musicie scrollować całkowicie w prawo, żeby zobaczyć playlistę z zamkniętymi brońmi. Przeciętny gracz, który nie zna tego trybu nie będzie miał powodu, by go poszukać albo nawet wiedzieć, że istnieje taka opcja. To oczywista próba pogrzebania chęci społeczności do zamkniętych broni i jestem tym po prostu zmęczony.
Co sądzicie o konflikcie między otwartymi a zamkniętymi brońmi w Battlefieldzie 6? Uważacie, że fani wyolbrzymiają „niechęć” EA DICE do starego i znanego podejścia? A może rzeczywiście coś w tym jest?
- Różności
Komentarze czytelników
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
