Diablo 4 psuje karty graficzne? Nvidia bada sprawę
Beta Diablo IV ma podobny problem z kartami GeForce RTX co New World ponad rok temu temu.

Wygląda na to, że w Diablo IV mamy powtórkę z New World. Tak jak w przypadku MMORPG Amazonu, Nvidia oraz Blizzard zajmują się sprawą zamęczania „na śmierć” kart graficznych przez wersję beta nowego Diablo.
Problem zdaje się dotyczyć głównie (lub wręcz wyłącznie) graczy z kartami graficznymi GeForce RTX 3080 Ti. W serwisie Reddit oraz na oficjalnym forum Blizzarda można znaleźć wypowiedzi osób, które po uruchomieniu beta-testów Diablo 4 zauważyły pracę wentylatorów GPU na maksymalnych obrotach. Czasem dochodzi też do restartu systemu, a w skrajnych przypadkach internauci donosili o pojawieniu się błędu i uszkodzeniu karty.
Oczywiście do takich „sensacji” lepiej podchodzić z duża dozą ostrożności. Tak jak w przypadku New World i GeForce’ów RTX 3090, najpewniej Diablo IV nie tyle jest szkodliwe dla kart graficznych, ile uwidacznia usterki w tych układach. W końcu, jak zwracają uwagę także internauci (w tym prowadzący kanału YouTube JayzTwoCents), współczesne oprogramowanie raczej nie może uszkodzić sprawnych podzespołów (jeśli nie zostało do tego stworzone) – co najwyżej może je obciążyć tak, by dały o sobie znać ukryte wady sprzętu.
Dwa lata temu problemem okazały się wadliwe układy regulacji napięcia, które nie wytrzymywały wysokich temperatur przy wzmożonej pracy karty graficznej. Zapewne i tym razem mamy do czynienia z podobną usterką w modelu RTX 3080 Ti przygotowanym przez firmę Gigabyte (bo to ta marka wymieniana jest w kontekście problemów w Diablo 4). Zwłaszcza że część internautów korzystających z tych kart donosi, iż napotkała podobne problemy także w innych produkcjach.
Niemniej deweloper nadal powinien dołożyć starań nie tylko w celu zidentyfikowania usterki, ale też zmniejszenia zasobożerności czwartego Diablo. Już tydzień temu, w trakcie wczesnego dostępu, pojawiły się doniesienia o możliwym wycieku pamięci w Diablo 4 (via serwis Reddit).
Póki Nvidia i Blizzard nie zidentyfikowały źródła problemu, możemy jedynie zalecić włączenie ograniczenia maksymalnej liczby wyświetlanych klatek na sekundę. Możecie to zrobić z poziomu Panelu kontrolnego Nvidii:
- przechodzimy do sekcji „Zarządzanie ustawieniami 3D” i wyszukujemy oraz włączamy opcję „Maksymalna częstotliwość wyświetlania klatek” (nie pomylcie z „Maksymalna częstotliwość wyświetlania klatek aplikacji w tle”!);
- wybieramy interesującą nas liczbę fps-ów (na przykład częstotliwość odświeżania naszego ekranu) i zatwierdzamy.
Dla pewności lepiej też ponownie uruchomić grę lub nawet zrestartować system.
Może Cię zainteresować:
Więcej:AMD woli pracować z Sony niż z Microsoftem, bo Mark Cerny ma wizję i aktywnie działa przy PS6

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
TraxPL Konsul
Karta domyślnie jest tworzona do działania po pełnym obciążeniem, oprogramowanie nie może jej popsuć jeśli gdzieś jest problem to po stronie sterownika Nvidii lub biosu dostarczonego przez producenta karty.
Rumcykcyk Legend

Jak jest gwarancja to może się psuć. Lepsze korzyści odczujemy jak nam zdechnie bo albo zwrócą kasę albo dostaniemy nowe 40xx lub w najgorszej możliwej opcji będą naprawiać starą.
Czarnobieski Pretorianin
Uważam, że to nieprofesjonalne pisać, że "Diablo IV psuje karty graficzne". Powinno być napisane: "karty graficzne psują się podczas gry w Diablo IV?". Tak doświadczona firma jak Nvidia, powinna umieć odpowiednio zabezpieczyć swój sprzęt i nawet cień winy za to nie powinien spadać na żadnego dewelopera ani konsumenta.
FranticWolf Centurion

Nie siejcie paniki. Dostępne są już od wczoraj nowe sterowniki
LordDragonMPF Centurion

Zapewne tym co się karty popsuły, to grali na ustawieniach 4K (waga gry ok 80GB). Mi to wczoraj ta gra nawet nie grzała kompa jak to było w przypadku Diablo Immortal (Immortal jakimś cudem nie grzał telefonu)