Zostawiajac oceny moralne na boku, trzeba być wybitnym wręcz debilem żeby pisać takie rzeczy na platformach społecznościowych, podpisując się imieniem, nazwiskiem, stanowiskiem i miejscem pracy.
Niestety ale tak wyglądają teraz duże studia, utalentowani ludzie z zajawką do tworzenia gier i weterani dawno temu odeszli, dlatego jest kryzys gier AAA. Kluczowe stanowiska obsadzanie są skrajnie lewicowymi ekstremistami, którzy dostali te posady tylko dlatego, że swoim spaczeniem umysłowym będą pomagać korporacjom spełniać warunki ESG.
Na szczęście gracze odtrącają studia które się tak zachowują i dlatego np. taki Hollow Knight: Silksong ma więcej graczy niż wszystkie gry ubisoftu razem wzięte z ostatnich pięciu lat.
Piotr Wilkin, koleś nie z mojej bajki, ale chyba akurat najlepiej posumował hipokryzję i pajacerkę prawicy w swoim komentarzu na Facebooku (nawiasem mówiąc - komentarzu usuniętym przez FB, bo przecież Mark Zuckerberg po oddaniu hołdu lennego pomarańczowemu Donaldowi również stał się zwolennikiem prawicowej "wolności słowa" i "walki z cenzurą", a komentarz przywrócono dopiero po czasie).
"Niewiele jest rzeczy, które tak dobitnie pokazują amoralny nihilizm współczesnej globalnej prawicy (nie będę już jej nazywał alt-prawicą, bo chyba nie ma to żadnego sensu, skoro nurt ten ostatecznie przejął i zawłaszczył prawicowe ruchy praktycznie w całym świecie szeroko pojętego Zachodu), jak reakcje na zamordowanie Charliego Kirka.
Kim był bowiem Charlie Kirk? Otóż Charlie Kirk był gościem, którego życiowa misja to było szczucie na "podludzi" - którymi, w zależności od humoru czy też dostępnej amunicji erystycznej, byli: lewicowi akademicy (jego organizacja Turning Point USA opublikowała "czarną listę" "lewackich" pracowników naukowych - możecie sobie wyobrazić, jak wyglądał przeciętny dzień osoby, która znalazła się na takiej liście, albo wejść w sekcję komentarzy praktycznie dowolnego liberalno-lewicowego komentatora, który jeszcze ostał się na X/Twitterku), Latynosi, czarnoskórzy (ostatnie dni przed śmiercią spędził organizując rasistowskie szczucie na czarnoskórych Amerykanów poprzez przypisanie im zbiorowej odpowiedzialności za zamordowanie uchodźczyni z Ukrainy, którą zabił czarnoskóry przestępca-recydywista)... słowem, facet praktycznie nie robił w życiu nic, tylko wskazywał palcem wrogów. Oczywiście, jak na prawicowego Amerykanina, był onucą (powtarzał wszystkie standardowe teksty o nazistach w Ukrainie, Zelenskim jako marionetce USA, żądał anulowania pomocy dla Ukrainy i oddania Krymu Rosji), ale też fanatycznym zwolennikiem prawa do posiadania broni - do tego stopnia, że po którejś z kolei strzelaninie w szkole w USA wypowiadał się, jak to "nie możemy pozwolić się emocjonalnie terroryzować rodzinom ofiar" oraz "druga poprawka jest warta tych paru śmierci od broni palnej rocznie".
Jaka była jego postawa wobec przemocy w polityce? Cóż, dość powiedzieć, że kiedy szaleniec wparował do domu państwa Pelosi i prawie zatłukł siekierą męża Nancy Pelosi, Paula, Charlie Kirk ogłosił wszem i wobec, że... jakiś prawdziwy patriota powinien wpłacić kaucję za napastnika - a następnie "zadać mu parę pytań" (co było aluzją do kompletnie odjechanej teorii spiskowej, jakoby Paul Pelosi był kryptogejem, a napastnik jego odrzuconym kochankiem).
No to teraz zobaczmy, co się dzieje. Nagle cała prawicowa infosfera (a jest ona przepotężna, śmiać mi się chce, jak prawica coś wygaduje o "mediach głównego nurtu", w Polsce latami największy nakładowo tygodnik, czyli "Gość Niedzielny", co tydzień przedrukowywał niemal słowo w słowo prawicową propagandę z tamtejszej "katolickiej" prasy, do dzisiaj cały ekosystem oficjalnych katolickich mediów swoją "prasówkę" rozpoczyna od EWTN i LifeSiteNews) próbuje zrobić z Charliego Kirka nowego świętego. I to próbuje to zrobić w sposób absolutnie groteskowy, robiąc z niego wzór cnót wszelakich. Trump już ogłosił narodową żałobę, spuszczanie flag z masztów i chce Kirka pośmiertnie odznaczyć.
To dlaczego teraz mówię o amoralnym nihilizmie? Spieszę poinformować. No więc cała prawica, amerykańska i nie tylko amerykańska, zapałała swiętym gniewem i oburzeniem na mordercę. Winna jest oczywiście lewica, chociaż sprawcy jeszcze nie złapano, a nawet nie zidentyfikowano. Oburzenie na przemoc leje się gęsto, amerykański Departament Stanu ogłosił oficjalnie, że będzie wydalał z USA (i zabraniał wjazdu) obcokrajowcom, którzy... ośmielili się nabijać ze śmierci Kirka. Tak, nie mylicie się, Oaza Wolności Słowa, kraj, w którym pierwsza poprawka jest świętością, będzie wydalał ludzi albo odmawiał im wjazdu za heheszki na Fejsbuczku. Jeden z kongresmenów poszedł jeszcze dalej, domagając się przyjęcia prawa, zgodnie z którym platformy cyfrowe będą zobligowane do dania dożywotnich banów osobom cieszącym się z bądź wyśmiewającym śmierć Kirka.
No to cofnijmy nieco zegar. Dosłownie 3 miesiące temu zastrzelona zostaje demokratyczna senator stanowa z Minnesoty, Melissa Hortman wraz ze swoim mężem. Morderca próbuje też zabić innego senatora, ale szczęśliwie temu udaje się ujść z życiem. Przy sprawcy znaleziono listę blisko 70 demokratycznych bądź ogólnie liberalnych polityków i działaczy.
Co robi nasza prawica? Czy się oburza i potępia? A gdzie tam. Trump ogranicza się do zapewnienia, że "nie ma miejsca na straszliwą przemoc". Żadnej żałoby narodowej ani medali nie ma. Ale to i tak Wersal przy tym, co robią inni prawicowi politycy. Senator Mike Lee przy wsparciu Donalda Trumpa Juniora i Elona Muska rozsiewa teorie spiskowe, jakoby zleceniodawcą morderstwa był gubernator Minnesoty i kandydat na wiceprezydenta Tim Walz, a całość była "kłótnią w rodzinie". Publikuje też w trakcie obławy na sprawcę prześmiewczy obrazek z portretem mordercy i podpisem "Koszmar na Walz Street".
Wcześniej to samo ma miejsce przy okazji próby morderstwa Nancy Pelosi, gdzie ciężko ranny zostaje jej mąż. O rozsiewanej teorii spiskowej już wspomniałem, znamienne jest to, że w bagatelizowaniu morderstwa brał udział właśnie osobiście Charlie Kirk.
No i tak to się właśnie kręci. Dla tych ludzi po prostu nie ma żadnych wartości. Jeśli sprawa dotyczy ich "wrogów", uderzają w hasła "wolności słowa" - co ma być po prostu wygodnym pretekstem do porzucenia wszelkiego decorum oraz propagowania kłamstw i szczucia. Ale jeśli sprawa dotyczy kogoś z "ich" - nagle włączają niewiarygodny wprost patos. Nagle wolność słowa przestaje się liczyć, nagle zaczyna liczyć się wartość życia ludzkiego, chociaż sam Kirk przecież tę wartość bagatelizował. Nagle ci sami ludzie, którzy wyrażali święte oburzenie na to, że służby w UK aresztują ludzi za podżegające do konkretnych aktów przemocy wpisy na X/Twitterku, nazywając to kompletną śmiercią wolności słowa i zamordyzmem i pouczając Europejczyków o wolności słowa (vide osławione przemówienie JD Vance'a), chcą wydalać ludzi z kraju albo odmawiać im wjazdu za... "racjonalizowanie bądź bagatelizowanie (ang. making light of) śmierci Kirka".
W gruncie rzeczy prawica po prostu doskonale odrobiła lekcje postmodernizmu. Wyzywając lewicę od "relatywistów moralnych" i "marksistów kulturowych" sami w doskonały wręcz sposób wcielili w życie zalecenia Rorty'ego o (nie)liberalnej ironii. Żadne zasady nie obowiązują, obowiązuje tylko zasada perswazji. Jeśli twoje działania przekonują innych skutecznie, to wygrałeś, jeśli nie, to przegrałeś. No więc skoro można stworzyć ekosystem medialny, który będzie przekonywać, że morderstwo lewaka to takie tam, hehe, wiecie, pewnie kłótnia w rodzinie albo kochanek go zamordował, ale morderstwo prawaka to niebywała, epokowa zbrodnia oraz oczywiście dowód skrajnego barbarzyństwa i zdziczenia lewicy, która oczywiście jest za to odpowiedzialna, skoro anulowanie wystąpień prawicowych mówców pod presją studentów to jest niedopuszczalna cancel culture, ale wyrzucanie z pracy wykładowcy, który na wykładzie o gender ośmielił się mówić o gender, bo doniosła na niego dzielna prawicowa aktywistka, która oczywiście wykład nagrała, to jest słuszna walka z demoralizacją i zepsuciem, to należy tak zrobić i po prostu wygrać plemienną wojnę.
A to, że w tej plemiennej wojnie zostały spalone wszystkie tradycyjnie prawicowe wartości i pozostały ich karykatury, to, że poza rasizmem, seksizmem i niepohamowaną pazernością nie ma tam żadnych wartości, nie ma znaczenia. Grunt, że wygrali "nasi". A, no i są przeciw aborcji. Pamiętajmy. To wszystko usprawiedliwia i wszystko zmienia."
"wywołał kontrowersje" - po prostu okazał się potężnym debilem i trollem,
Bez względu na poglądy, robienie sobie beki z kogoś kto został zamordowany w miejscu publicznym przy setkach widzów, jest przejawem jakiegoś upośledzenia.
Sam Kirk mówił, że daną osobę można lepiej poznać po tym jak reaguje na śmierć innych. No i ten "she/her" nie dowiózł intelektualnie.
No to anuluję preorder na Ghost of Yotei. Nawet nie znam chłopa i nie interesuje mnie to zbytnio, ale widzę, że nieźle nawalone we łbie mają niektórzy w gamedevie
She/her/poly/inne baśniowe stwory mające na profilowych "strefy wolnych od nienawiści" robi bekę gdy zastrzelono "prawaka". Czemu mnie to nie dziwi?
Gościu chodził po uniwersytetach debatować z ludźmi o lewicowych poglądach ale że im brakowało argumentów to go zamordowali. A potem się cieszą i lajkuja posty popierające morderstwa na mediach społecznościowych. Taka to tolerancja i miłość. A gra i tak już wcześniej śmierdziała na kilometr woke. Teraz wiem czemu.
Jakim trzeba być mentalnym zerem i ludzkim ścierwem, aby cieszyć się z czyjejś śmierci? Nie ważne, czy się z kimś zgadzało czy nie. Ten ktoś miał kochającą rodzinę i znajomych. Można się różnić, bo na tym polega rozwój, ale takie komentarze ludzkich trolli cieszących się z czyjejś śmierci pokazują jedynie ich niedorozwój umysłowy.
I to niby wypowiadają się światli i wymagający tolerancji (pseudo) ludzie. WSTYD! Ładną laurkę sobie sami wystawili... (a przy okazji swojemu pracodawcy/inwestorom)
czyli nie cieszysz sie ze smierci rosyjskich zolnierzy na ukrainie? wolalbys zeby ukraincy ich nie zabijali? mamy pozwolic rosjanom na robienie czego chca bo zabijanie ich jest zle?
Nie, nie cieszę się ze śmierci rosyjskich żołnierzy na Ukrainie. Tak, wolałbym aby Ukraińcy ich nie zabijali - wolałbym aby to politycy się zabijali za swoje chore interesy jeśli już mają taką potrzebę, a nie wysyłali do tego ludzi, którzy za nich giną. Gdzie w większości przypadków nie mają po prostu innego wyjścia, bo są przymuszeni do takich, a nie innych działań. Trzeba być nie lada socjopatą i psycholem aby cieszyć się, że idzie się na wojnę i będzie można kogoś zabić.
Odwrócę może pytanie: nie cieszyłbyś się gdyby Polacy zabijali Banderowców?
I jak rozumiem, to cieszą cię zabójstwa ludzi z którymi się nie zgadzasz, bo mają inne poglądy niż ty?
To tak abstrahując od głównego wątku poruszonego w artykule, bo podałeś przykład zupełnie nie związany z treścią. Bo jednak co innego walka na froncie (wojna), a co innego zabójstwo cywila i to na oczach ludzi.
nie cieszę się ze śmierci rosyjskich żołnierzy na Ukrainie. Tak, wolałbym aby Ukraińcy ich nie zabijali - wolałbym aby to politycy się zabijali za swoje chore interesy jeśli już mają taką potrzebę, a nie wysyłali do tego ludzi, którzy za nich giną
To nie usprawiedliwia niektóre rosyjskie żołnierzy za przekroczenie pewnej granicy, np. gwałt, zabijanie dzieci, kradzieży cudzej rzeczy i tak dalej.
Tak samo nie usprawiedliwia to niektórzy Ukraińcy, co zrobili w Wołynie w przeszłości.
Wszystko ma swoją granicę. Adolf Hitler, Stalin czy nawet Putin nic nie zrobią wobec świata bez poparcie większości uzbrojone ludzie. Król bez ludu jest nikim. Niektórzy nie są bez winy. Łatwo Ci pisać.
Też nienawidzę wojny i bezsensowne zabijanie. Też nie cieszę się śmierci Charlie Kirk i żal mi jego rodziców.
wolałbym aby to politycy się zabijali za swoje chore interesy jeśli już mają taką potrzebę,
Ale Kirk był właśnie politykiem (tak realnie właśnie polityką się zawodowo zajmował, wiem, że nie pełnił funkcji kongresmena itd.) i został zamordowany za właśnie rzeczy związane z chorą amerykańską polityką.
Więc trochę przeczysz sam sobie.
Ps. nie popieram zabójstw i żadnych form samosądów, bandyci powinni być skazywani przez sąd. Obrona przed agresywną wojną natomiast jest smutną i tragiczną koniecznością po prostu, nie ma innej opcji niż obrona z wykorzystaniem siły.
No to pan/pani/ona/on/ono/x/y/z za dzień, może dwa, podziękuje za wspaniałe lata w Sucker Punch, bo nadszedł czas na szukanie innych doświadczeń, gdzie indziej... Co oczywiście będzie tylko jej/jego/ich samodzielną decyzją, niezwiązaną z tymi wpisami...
"wywołał kontrowersje" - po prostu okazał się potężnym debilem i trollem,
Bez względu na poglądy, robienie sobie beki z kogoś kto został zamordowany w miejscu publicznym przy setkach widzów, jest przejawem jakiegoś upośledzenia.
Sam Kirk mówił, że daną osobę można lepiej poznać po tym jak reaguje na śmierć innych. No i ten "she/her" nie dowiózł intelektualnie.
Kirk to zdaje się mówił, że empatia to słabość. Tak piszą na socialach.
Nikt nie każe nikomu płakać z powodu jego śmierci, ale to nie znaczy że z automatu masz prawo się z tego cieszyć.
Cieszyć pewnie nie, na pewno nie publicznie, natomiast bawi mnie trochę to teatralne oburzenie faktem, że ktoś kpi albo nawet cieszy się ze śmierci cynicznego, alt-rightowego ekstremisty.
Kirk też mówił, że ofiary broni palnej są do zaakceptowania i nawet warte tego, by inni mogli posiadać broń. No i że empatia wobec innych jest "woke".
Zginął i nie ma co sobie z tego żartów robić, ale po co go gloryfikować? Był skrajnie odklejony.
Co to w ogóle za spartolone porównanie? Od konfiarzy z X to wziąłeś? Bo repostują to od dwóch dni na maksa.
Samochody pomagają się przemieszczać. Stają się coraz bezpieczniejsze. W wielu krajach jest coraz więcej przepisów i coraz więcej kar za ich łamanie. W dużych, zatłoczonych aglomeracjach masz rygorystyczne limity prędkości i się bardzo promuje publiczny transport.
A co z bronią w US? Sielanka. W wielu stanach nawet zaniżają wymagania, by dostać gnata. Możesz legalnie zdobyć pukawkę, ale nie napić się piwa. Nie wiem, jak to w ogóle można porównywać do samochodów.
Jasne, wytłumaczę ci. Wyobrażam sobie, że komuś kto winą za morderstwo obarcza narzędzie i prawa do niego zrozumienie takich spraw może przysporzyć niemało trudności.
A więc najprościej jak umiem: logika tego porównania polega na tym, że wszystko ma swoją cenę. Społeczeństwa godzą się na różne rzeczy, które uważają za pewne dobra lub za konsekwencje innych dóbr, nawet jeśli oznacza to pewne szkody.
I tak na przykład, w imię wolności, jak również dlatego że taką mamy tradycję, mamy łatwo dostępny alkohol, chociaż wyrządza on ogromną krzywdę wielu osobom. Tak, wiem że są rodziny, które przez alkohol przeżywają tragedie, ale ja chcę móc się napić.
Podobnie z samochodami: są nam potrzebne, ale bez względu na to, jak wiele regulacji będzie wprowadzanych, by czynić poruszanie się po drodze bezpieczniejszym, zawsze będą ofiary.
Broń jest w Stanach powszechna, bo jest głęboko związana z ich kulturą i historią, jest realizacją ich wolności i ma służyć obronie swojej rodziny i domu.
Wspólnym mianownikiem broni, alkoholu, samochodów i mnóstwa innych rzeczy jest to, że są przez nas pożądane, przynoszą nam jakieś korzyści, ale ponieważ są używane przez ludzi, zawsze trzeba się liczyć z tym, że będą używane w sposób niezgodny z prawem i krzywdzący innych.
Zaczynasz już rozumieć?
ma służyć obronie swojej rodziny i domu
Od tego są służby, nie Donald z Texasu ze strzelbą.
Może jakieś inne argumenty za bronią? Która nie jest legalna w większości cywilizowanych krajów i dzięki temu nie ma problemów z masowymi strzelaninami lub akcjami pokroju tej z Kirkiem?
Od tego są służby, nie Donald z Texasu ze strzelbą.
Możesz poprosić włamywacza, by poczekał z gwałtem i rabunkiem na przyjazd służb, a możesz wziąć odpowiedzialność za życie swoje i swojej rodziny w swoje ręce. Tradycyjnie Amerykanie wierzą w drugie podejście i potrafię to zrozumieć.
Fajnie sobie zyjesz
Broń służy również innym celom, jak sport i polowanie - tam przydaje się luneta.
Ale zamiast kryć się za sarkazmem, powiedz nam wprost, jaki spisek podejrzewasz. Co to za złowrogi plan, by udostępnić obywatelom lunety? Uzbrojenie prawaków, by eliminowali lewaków? Jak w przypadku Kirka i Trumpa rok temu?
Widze, ze ostro jedziesz ze szkielkiem fantazji. Udawales zrozumienie, a okazuje sie, ze nie byles nawet poinformowany.
W przeciwienstwie do Kirka nie popieram tego, co sie z nim stalo, ale ty raczej starasz sie uszanowac jego przekonania.
Kirk też mówił, że ofiary broni palnej są do zaakceptowania i nawet warte tego, by inni mogli posiadać broń. No i że empatia wobec innych jest "woke".
Zginął i nie ma co sobie z tego żartów robić, ale po co go gloryfikować? Był skrajnie odklejony.
Co do kłamstwa dotyczącego empati:
Źrodło: Jest masa, chociażby YT video: 26kf3PLVTro
Kirk, w kontekście wyborów (stanowych chyba) w USA i zmienionej taktyki demokratów którzy (tu przytaczając wypowiedź Clintona o tym jak to on "czuje ból swoich wyborców") narzucają obecnie wyborcom jak mają się czuć, a konkretnie że "wcale owego bólu nie czują"...
Po czym stwierdził, że właściwie to nie znosi SŁOWA!!! empatia i preferuje sympatie (pol. częściowy się tłumaczy, chociażby w zastosowaniu sympatyzować) /współczucie i akurat ten przykład fajnie pokazuje o co mu chodzi: Osoba która z komuś współczuje nie może stwierdzić/uroić sobie że ofiara czegoś nie czuje ale jeśli ktoś stwierdzi/uroi sobie że jest *empatą* to może sobie stwierdzić/uroić co inni czują przyznając sobie nielimitowaną licencje na każde świństwo na jakie mają ochotę...
Narcystyczni psychopaci robią wręcz odruchowo w celu kontrolowania ofiary coś podobnego - stwierdzając efektywnie że cierpienie ich ofiary ich rani, co sprawia że ich agresywna reakcja na jakiekolwiek przejawy cierpienia swojej ofiary zostaje nagle "obroną"! podczas gdy ich własna podłość i okrucieństwo w kierunku ofiary automatycznie jest "w porządku" bo przecież "nikomu nic się nie dzieje" przez co rozumiemy że ofiara jest zmuszona swoje FAKTYCZNE CIERPIENIE ukrywać bo inaczej psychol się zacznie "bronić" (psychol dla którego empatia to tylko wymówka, bo jest jej pozbawiony)... Takie urocze zastosowanie "empatii" przez co bardziej sadystycznych psychopatów. Można też podpierniczać status ofiary "empatią" chociażby żeby się podpiąć i wydrenować pomoc dla faktycznych ofiar przeznaczoną, co jest domeną tych bardziej oportunistycznych psychopatów. Takich zastosowań jest pełno, bo słowo(/koncept) jest na to bardzo podatny ~ w przeciwieństwie do sympatii/współczucia więc się Kirkowi nie dziwie, że preferuje ten "przypadkowo" bardziej tradycyjny/chrześcijański termin.
A co do tego jaki procent ludzi na empatie się powołujących jest jej zupełnie pozbawiony, to przypomnę że empatia działa w obie strony i ciężki nie zauważyć jak olbrzymia część postępowej ideologi i jej założeń jest praktycznie DEKLARACJA absolutnego braku empatii, co wręcz razi w oczy jeśli idzie o ich podejście do związków/partnerów i dzieci. JA! tylko JA! JA! JA! JA! i WYŁĄCZNIE JA! Tacy WIELCY EMPACI!!!... Ludzie których tożsamością jest bycie uciążliwym i odrzucającym ~ tak się manifestuje empatia? Ale pie*enie.... Niebiesko-włose zakolczykowane dziewczę, sprawiająca swojemu chłopakowi miłą niespodziankę (w celu innym niż dla własnej korzyści) gdy zmęczony wraca z pracy to w postępowych mediach zbiór zerowy! EMPACI sie k* znaleźli... Nawet już udawać nie potrafią! Żałosne.
"ofiary broni palnej są do zaakceptowania i nawet warte tego, by inni mogli posiadać broń" kolejny z d*py wyjęty "cytat".
Źródło: n-X0YD0tYTw
Tępe cwaniactwo z tymi "ofiarami broni palnej" żeby "inni mogli posiadać broń". Wziąłeś strate z jednej część rachunku zyski i strat, który zestawiłeś z stwierdzeniem wyciągniętym z du*.
Prawdziwym zestawieniem jest: "ofiary posiadania broni palnej" z "ofiarami braku dostępu do broni palnej" a Kirk jest jedną z osob która uważa że stan obecny jest tą lepszą z dwóch złych opcji. I ma dobre argumenty: jakościowy bo osoba słabsza (kobieta) przestaje przegrywać z automatu, i ilościowy bo "postępowcy" bardzo spyrtnie porównują stan obecny Z UTOPIĄ, zakładając kre*ńsko że bez dostępu do broni umrze tyle tyle samo ludzi co teraz minus ci co zginęli od broni... Niech porównują poprawnie: z ruskimi czy ameryką południową gdzie przecież "nie ginie nikt nigdy"...
Osobiście się nie zgadzam ani z jedną ani z drugą stroną. Z lewem i jego upragnionym banem na broń bo ich motywacja jest powodem dla którego ten dostęp wogóle ustanowiono (co widać po patologiach jakie wychodzą przy okazji ich działań). Ale też nie zgadzami się z z konserwatystami, bo ich powody są przestarzałe. Zmienił się świat, zmienili się ludzie którzy mają z tej broni korzystać a oni ignorowali przez dziesięciolecia jak nie wieki swoje obowiązki nieodłącznie związane z tym prawem/przywilejem.
Ps. A co do tych wyziewów, jak to zabójca był ultrasem i prawicowym "fanatykiem z MAGA": Kolo miał chłopaka trans, nazywał Charliego "faszystą", przyjaciele, rodzina i osoby publiczne związane z sprawą potwierdziły jego skrajne lewicowe poglądy, a przede wszystkim zabił znanego działacza konserwatywnego! ze względu na jego poglądy! które nazwał "nienawiścią z którą się nie dyskutuje"!
Kirk to zdaje się mówił, że empatia to słabość. Tak piszą na socialach.
Algorytm zastąpi twoje myślenie, a narzędzie do tresowania idiotów zostało twoim autorytetem?
czyli nie cieszysz sie ze smierci rosyjskich zolnierzy na ukrainie? wolalbys zeby ukraincy ich nie zabijali?
Nie ciesze się z śmierci z jakichś przypadkowych gości którzy w większości od początku do końca i tak mieli przesrane - bo w tym wypadku powinna akurat polecieć głowa łysego niedźwiedziego jeźdźca...
Natomiast inną sprawą jest to, że realia wojny realiami wojny, i chociaż opinie można mieć różne to akurat ta w ustach empatycznego i tolerancyjnego liberała... zajeżdżają hipokryzją. Przypadkowemu ciołkowi który robi dosłownie za mięso armatnie żeby nie zarobić kuli w łeb życzycie śmierci, a takich wypuszczanych z współczucia 14+ razy co mordują dla kasy czy przyjemności w czasach pokoju praktycznie celebrujecie - takie są fundamenty urojonej-moralnej-wyższości "postępowej" części społeczeństwa...
W zeszłym roku ktoś strzelił w głowę demokratycznej kongresmence no i co o tym powiecie oburzające się prawaki?
Chodzi ci o tych 2(3) demokratycznych kongresmenów co się akurat wyłamali i głosowali przeciwko linii swojej partii? - tj. zdradzili... Przypomnij nam może, co wiadomo o mordercy?
Niestety ale tak wyglądają teraz duże studia, utalentowani ludzie z zajawką do tworzenia gier i weterani dawno temu odeszli, dlatego jest kryzys gier AAA. Kluczowe stanowiska obsadzanie są skrajnie lewicowymi ekstremistami, którzy dostali te posady tylko dlatego, że swoim spaczeniem umysłowym będą pomagać korporacjom spełniać warunki ESG.
Na szczęście gracze odtrącają studia które się tak zachowują i dlatego np. taki Hollow Knight: Silksong ma więcej graczy niż wszystkie gry ubisoftu razem wzięte z ostatnich pięciu lat.
Ok ale gdyby to napisał autor małej gierki jak Silksong to też wszyscy zbojkotowali by Jego grę?
Nie potrafimy oddzielić pracy zawodowej od osobistych przekonań a bojkot bry za przekonania JEDNEJ osoby, która przy niej pracowała to hipokryzja.
Przypomnę, że w 2017 wybuchła afera ze starymi wpisami Jamesa Gunna na Fejsie i na Tweeterze, min. z żartami na temat zamachu na WTC, Gunn wyleciał z Marvela, ale trafił do DC i jest teraz szefem działu filmowego.
Ok ale gdyby to napisał autor małej gierki jak Silksong to też wszyscy zbojkotowali by Jego grę?...
Gdyby babcia miała kółka to by była wózkiem...
A nawet to radośnie pomija "absolutny przecież brak związku" pomiędzy tym czy gra jest dobra i czy ludzie ją tworzący mają głowę na karku.
Gdyby zabito jakiegoś levvicowego aktywistę to był by ryk o mowę nienawiści, jaka to prawica zła i jak propaguje przemoc, ale że zabili kogoś po prawej to nic się nie stało i lewaki mają to w d00pie. Fajna ta lewica taka szanująca wszystkich ludzi no chyba, że się z nią nie zgadzają to można ich zabijać. Tak bardzo przeciw mowie nienawiści :).
she/her lol. Brakuje jeszcze BLM THEY/THEM i piedyIiona koIorowych flag. No i na deser to bym jej dał avatara furrasa.
Ona jest odpowiedzialna za postacie? To już wiadomo, że dobrze to one wyglądać nie będą XD.
No chyba, że panowie z SP podejmą jedyną normalną i mądrą decyzję czyli ją wywalą z firmy :).
Oni nie mają tego gdzieś oni się cieszą.
https://en.wikipedia.org/wiki/2025_shootings_of_Minnesota_legislators
2 miesiące temu jakiś MAGA-wariat zamordował dwójkę posłów demokratów i poważnie postrzelił dwójkę innych, był ryk, był coverage na skalę dosłownie światową?
Ale o co chodzi? Warto każdego roku poświęcić kilka istnień w obronie drugiej poprawki.
Jak w komentarzu
Prawda jest taka że i lewaki i prawaki mają nasrane w głowach. W zeszłym roku ktoś strzelił w głowę demokratycznej kongresmence no i co o tym powiecie oburzające się prawaki?
Ps. Raporty Anti-Defamation League (ADL) mówią, że w USA ekstremiści związani z prawicą (w tym biali suprematyści, ruchy antyrządowe, itp.) są odpowiedzialni za ok. 75-80 % morderstw o charakterze ekstremistycznym w ciągu ostatnich ~10 lat.
Ps. Ja wiem że internet jest pełen krzyczących prawaków ale nie jesteście w niczym lepsi od tęczowych lewakow
No i tak to sobie leci - możesz podawać jakie chcesz dane z jakich chcesz źródeł, ale zawsze te źródła i te dane będą nieobiektywne i skorumpowane jeśli nie będą się zgadzały z wizją świata rozmówcy.
I oczywiście odwrotnie - jeśli dane się zgadzają ze światopoglądem rozmówcy, to wtedy są prawdziwe i superobiektywne nawet jeśli pochodzą z instytutu badawczego w Pierdziszewie, losowej strony w Internecie albo wprost z pustej głowy kolejnego prawicowego guru.
Pamiętaj, że bezmyślnie łykać to można tylko to, co z prawej strony. Wtedy dorośniesz - choć może niekoniecznie umysłowo, jak widać po wpisach niektórych kolegów na tym forum.
Fakty są jak warzywa – zdrowe, ale jak ktoś ich nie lubi, to i tak nie zje.
Ludzie (z każdej strony) traktują poglądy jak część siebie – więc gdy pokazujesz dane, które im przeczą, czują się tak, jakbyś atakował ich osobiście. To wywołuje efekt odwrotny – zamiast zmienić zdanie, utwardzają swoje stanowisko. Psychologia zna to jako backfire effect.
To o czym piszesz to część twojej strony politycznej no ale trzeba by było uważać na lekcjach historii. Jesteś całkiem zabawny ale ja już kończę bo tak zamkniętej głowy nic nie przekona.
Ps. No ale ostatnio jakiś prawak mnie przekonywał że hitler był lewakiem tak więc nic mnie już na tym świecie nie zdziwi. Wasz lider przewraca się w grobie gdy tak o nim mówicie chłopaki :D
Tribunal, skoro dane pochodzące od ADL i CSIS są dla ciebie niekoszerne, to co powiesz na dane pochodzące z FBI, instytucji rządowych oraz z badań uniwersyteckich?
https://www.pnas.org/doi/pdf/10.1073/pnas.2122593119
https://cde.ucr.cjis.gov/LATEST/webapp/#/pages/explorer/crime/hate-crime
https://nij.ojp.gov/topics/articles/what-nij-research-tells-us-about-domestic-terrorism
https://www.dhs.gov/sites/default/files/publications/2020_10_06_homeland-threat-assessment.pdf
Tyle znalazłem na szybko. A jest tego znacznie więcej, tylko nie mam czasu na przekopywanie się przez kolejne raporty instytucji rządowych. Do wyboru, do koloru. Wszystkie źródła (z organizacji pozarządowych oraz rządowych czy uniwersyteckich) wskazują na to, że przestępstwa popełniane przez prawicowych ekstremistów w USA zdecydowanie przeważają ilościowo (większa liczba) oraz jakościowo (więcej ofiar) nad przestępstwami popełnianymi przez lewicowych ekstremistów. I to od dekad.
Nie za bardzo rozumiem, dlaczego walczysz o przegraną sprawę. Jeśli masz dane, które wskazują na odwrotną sytuację (przewaga przestępstw w USA po stronie ekstremistów lewicowych), podaj odnośniki do źródeł, żebyśmy również mogli to zweryfikować.
Nie, ale z tego co widzę, to chyba właśnie odpisuję przedstawicielowi obu tych grup.
Pisałem, że jednych jest więcej niż drugich czy wyśmiewałem powoływanie się na najgorsze możliwe źródła
W porządku. Rozumiem więc, że nie kwestionujesz tego, iż prawicowi ekstremiści popełniają więcej zbrodni i zabijają więcej ludzi w USA niż ekstremiści lewicowi. Masz tylko zastrzeżenia co do źródeł. Dlatego właśnie podałem źródła rządowe i uniwersyteckie.
Nie widzisz tu rozbieżności?
Przeglądając powyższe materiały, nie widzę jakiejś szczególnej rozbieżności. Cytat, który wkleiłeś, odnosi się do prawdopodobieństwa popełnienia przestępstwa (największe w przypadku ekstremistów islamskich, mniejsze w przypadku prawicowych i najmniejsze w przypadku lewicowych), a nie do realnej liczby przestępstw. Realna liczba przestępstw w źródłach, na których opiera się National Institute of Justice (NIJ), czyli federalna agencja będąca w Stanach Zjednoczonych częścią Departamentu Sprawiedliwości, wygląda np. tak (dane z 2024 roku z powyższych linków):
"Since 1990, far-right extremists have committed far more ideologically motivated homicides than far-left or radical Islamist extremists, including 227 events that took more than 520 lives. In this same period, far-left extremists committed 42 ideologically motivated attacks that took 78 lives".
To rzeczywiście wygląda na okolice 80%, gdy idzie o zabójstwa.
Jak pisałem, jeśli masz inne dane dotyczące liczby ofiar, wklej źródła, a zweryfikujemy rozbieżności.
Internety pełna gęba ...dostajemy publiczną egzekucję, a nawet na portalu o gierkach mentalne dziedziczki przekrzykują się, która sekta na świecie zabija więcej ludzi ...tak czasami marzy mi się, aby tak na dwa tygodnie wyłączyli na całym świecie internet...
Ale po co, skoro już
Niespecjalnie lubię dyskusje z ludźmi, którzy albo stosują tanie chwyty erystyczne (wyciągnę sobie niczym nie poparte wnioski z wypowiedzi rozmówcy, a później powiem, żeby je udowodnił, bo inaczej jest kretynem) albo cisną tekstami rodem z długiej przerwy w podstawówce (narobić w majtusie?), a wszystko to w oparach jakiegoś ideologicznego wzmożenia (choć, niestety, nie umysłowego). Więc raczej nie licz, że będę się na serio odnosił do twojego bajdurzenia.
O co w ogóle chodzi w tym tekście z Mario? Nie znam gościa, to nie wiem jak to odnieść do jego osoby.
Zostawiajac oceny moralne na boku, trzeba być wybitnym wręcz debilem żeby pisać takie rzeczy na platformach społecznościowych, podpisując się imieniem, nazwiskiem, stanowiskiem i miejscem pracy.
Z tego portalu robi się drugi Pudelek ale czego się nie robi żeby przygłupy w komentarzach się zesrały
To ci sami ludzie, którzy krzyczą na ulicach o tolerancji. Mam nadzieję, że ta gra się nie sprzeda.
a ty chciałbyś biedaku, żeby ci wiecznie drugi policzek nadstawiali a oni wyjebali fangę w ten głupi ryj :( liczę na bestseller
Spokojnie, jeszcze czas. Skoro ci prawi tacy ekstremiści, to się powinni zafajdane libtardy bać, bo MAGA ma więcej broni i umie strzelać. Teraz się odklejency cieszą, ale przyjdzie czas, że mogą płakać. Oby nie, ale nigdy nic nie wiadomo, skoro tak dążą do wojny domowej...
Jego post polubili inni twórcy gier
Klasyka czyli wszystkie kolory i wszystkie ruchy jakie istnieją na profilowym w mediach społecznościowych to znak rozpoznawczy dzisiejszego przemysłu rozrywkowego zaczynając od branży filmowej, muzycznej i kończąc na growej.
Nie bez powodu te wszystkie śmiesznego studia typu CD Projekt muszą świętować to zmyślone czerwcowe "święto".
Za ruską onucą nie będę płakał i do tego antyszczepionkowiec, fan polityki Izraela. To nie był dobry człowiek.
PS Ładny wysryw nowych kont
A pewnie byłeś jednym za georgem floydem płakali który w sobie miał tablice mendlejewa, był bandytą, wielokrotnie siedział w więzieniu, w tym za pobicie kobiety w ciąży.
Ten zwyrodnialec chciał wprowadzenia publicznych egzekucji i możliwość oglądania tego przez dzieci. Ironia losu powala.
https://www.newsweek.com/charlie-kirk-death-penalty-public-executions-1873073
Po ataku na męża Nancy Pelosi zażartował by jakiś dobry patriota wpłacił kaucję za podejrzanego.
https://www.independent.co.uk/news/world/americas/us-politics/paul-pelosi-charlie-kirk-bail-conspiracies-b2214680.html
Martwy psychopata powiedział również, że empatia to wymysł New Age i narobiła mnóstwo szkód.
Proponuję uszanować wolę zmarłego!
Ten zwyrodnialec chciał wprowadzenia publicznych egzekucji i możliwość oglądania tego przez dzieci. Ironia losu powala.
To twoje stwierdzenie identyfikuje cie jako osobę która nie widzi różnicy, pomiędzy morderstwem a prawomocną i sprawiedliwie wymierzoną karą...
Wyzywasz innych od zwyrodnialców a sam się jako taki efektywnie deklarujesz - bo to właśnie tacy ludzie mają największy z tym problem.
Ten zwyrodnialec chciał wprowadzenia publicznych egzekucji i możliwość oglądania tego przez dzieci. Ironia losu powala.
To twoje stwierdzenie identyfikuje cie jako osobę która nie widzi różnicy, pomiędzy morderstwem a prawomocną i sprawiedliwie wymierzoną karą za najcięższe zbrodnie...
Wyzywasz innych od zwyrodnialców a sam się jako taki efektywnie deklarujesz - bo to właśnie tacy ludzie mają największy problem z zauważeniem tej "tak DROBNEJ" różnicy.
Jak gra przed tym wpisem mnie średnio interesowała to teraz. życze jej jak najgorszej sprzedazy a tego lewackiego sk*rwysyna który smieje sie ze smierci mam nadzieje że życie przeora i wyżyga.
Przyznam, że nie rozumiem takiego obrażania się na całą grę tylko dlatego że jakiś pomniejszy deweloper pier*** głupoty na swoim profilu w sieci.
O, jeszcze tego ałtorytetu brakowało. A SralRębajło już coś wydalił na ten temat?
matko i córko.. jaki wysyp lewaków pod tym komentarzem...
To zapewne ci sami którzy polubili post tej deweloperki.
Należy zrobić dokładnie to, co takie zwichrowane jednostki same robią, poza strzelaniem, ze swoimi oponentami - Totalnie scancelować medialnie i grupowo dać do zrozumienia, że w cywilizowanym świecie takie zachowanie jest haniebne. Plucie na takich ludzi to jak danie im wody.
Niby czemu? Niech uświadamiają ludzi, jacy p**ani ludzie robią w branży... Jakich ludzi zatrudnia pośrednio Sony....
Mają siedzieć cicho i nic nie pisać?
Niech pokazują, dzięki temu będziemy mogli zobaczyć czyich produktów nie kupować
keksxd przecież ty zwykły zielony beton z ppe, który próbuje podłączyć się w temacie ze swoim hejtem na sony
To fakt. Kiedyś dawniej nie było Internet, a wtedy czytaliśmy ciekawe i nastrojowe czasopismo takich jak Top Secret, Secret Service czy CD-Action. Tam pisali więcej ciekawe artykuły o grach i komputerach. Pisali całkiem do rzeczy, mniej spamy, a więcej oszczędność czasu. No, GryOnline wtedy był w lepszej formie. Ale to nie samo co kiedyś.
Coraz trudniej jest czytać GryOnline. Do tego agresywne reklamy i wyskakujące okno z filmami...
No niezła trzeba mieć odklejke żeby cieszyć się z tej czy innych śmierci...z drugiej strony jak posłucha się tych debili, to od razu człowiek uświadamia siebie, w jakich oni bańkach żyją, przecież ta śmierć jeszcze bardziej zwiększy nienawiść jednych do drugich...
Teraz tylko zostaje czekać do premiery i zobaczyć kwik twórców o kolejnym internetowym hejcie na pracowników
Takie sytuacje ujawniają hipokryzje ludzi, koleś zginął za własne przekonania (za wolność słowa) nieważne czy ktoś się z tym zgadzał, czy nie. Każdy, kto jest z tego zadowolony to zwyczajny ignorant i hipokryta.
Dlaczego to jest złe, bo teraz ktoś może zabić kogoś znanego z lewicy, każdy powinien się mocno zastanowić czy tak powinien wyglądać dialog między różnymi stronami.
koleś zginął za własne przekonania - tego nie wiemy, morderstwo mogło mieć bardziej osobisty charakter, dalej nie znamy motywu
(za wolność słowa) - to akurat jest zdecydowanie nie prawda. Zresztą widać to teraz, bo osoby które cieszą się z jego śmierci (co jest niesmaczne i nieetyczne) są na cenzurowanym, czyli jednak wolność słowa ma swoje ograniczenia? Jak mordowano demokratycznych kongresmenów i się z tego cieszono to się zasłaniano wolnością słowa, ale teraz nieograniczona wolność słowa jest już zła (moim zdaniem jest, ale zdaniem MAGA to się zmieniło dopiero teraz)? Tak wiec raczej za hipokryzję.
Dlaczego to jest złe, bo teraz ktoś może zabić kogoś znanego z lewicy, to miało miejsce kilkukrotnie w ostatnich latach. Inna sprawa, ze demokraci to nie jest lewica. W USA w zasadzie lewicy praktycznie w ogóle nie ma. Tam konserwatywni kapitaliści i liberałowie stanowią 90% społeczeństwa.
każdy powinien się mocno zastanowić czy tak powinien wyglądać dialog między różnymi stronami. - nie powinien, ale Kirk agresywny model dialogu promował.
Czy cieszy mnie jego śmierć, nie bo jestem przeciwnikiem samosądów, przemocy oraz obawiam się, że to nakręci spiralę przemocy, ale "Kto sieje wiatr ten zbiera burzę", ten obrót spraw jest naturalnym rezultatem działań polityków w US, w większości (ale nie tylko) republikańskich, w tym Kirka.
Ooo GOL usunął mój komentarz. Więc się powtórzę, preorder wycofany. Zero szacunku dla firmy, która trzyma takiego osobnika u siebie w firmie. A tym bardziej dla firm, które dołączają się do tej nagonki
Przekonałeś mnie żeby oprócz kopii na PS5 kupić też za jakiś czas na PC i dobrze bawić się dwa razy. Dziękuje za twoje poświęcenie
Pamiętaj żeby wrzucić dowód zakupu, inaczej to tylko puste słowa, soniarzu.
Proste omijać każą grę przy, której pracują ludzie z alfabetem, kolorowymi włosami i krowim kolczykiem w nosie. Czy to W4, czy nowe gearsy lub halo i tak jak tu GoY. Omijać nie kupować. Skoro studio przewyższa ekstremizm ponad umiejętności niech tak mają.
Redakcjo, co do cholery mieliście na myśli, publikując ten artykuł? Żeby można było każdy komentarz zgłaszać za bzdurne polityczne pieprzenie? Po co?
Ghost i tak ma już słaba przygotówke pod start, wygląda powtarzalnie, zmiana na starą brzydką kobietę nie jest na plus i jeszcze takie rewelacje. Sami sobie to robią
Zobaczcie twitter Sucker Punch.
Jest zalany konentarzami na ten temat. Raczej są skończeni.

Edgy chłopcy z Twittera w tym przypadku już nie są tacy edgy? No niemożliwe...
Oni są "edgy" tylko wtedy, jak trzeba opluć albo wyśmiać jakiegoś "pedała", "czarną lesbę" czy innego "lewaczka", bo hej, na tym polega przecież wolność słowa, o którą będziemy walczyć do ostatniej kropli krwi! No chyba, że chodzi o wolność słowa w drugą stronę, wtedy prawicowe płatki śniegu się oburzają...
Żeby nie było, moim zdaniem będąc osobą w jakimś tam sensie publiczną, nie powinno się pochwalać zabójstwa, choćby nawet dotyczyło największego śmiecia, więc zwolnienie tej kobiety uważam za słuszne i zasadne (przede wszystkim wizerunkowo).
Niestety, podwójne standardy obowiązują i gdy sytuacja dotyczy drugiej strony, to wtedy jak najbardziej można wyśmiewać, wyszydzać, a nawet gratulować zabójcy słusznej postawy, jak to miało miejsce w przypadku morderstwa demokratki Melissy Hortman i jej męża...
Ten najpierw o penisach w tyłkach, teraz o całowaniu przy jajkach...
Serio,
wasze podwójne standardy do tego nie dopuszczą
W sensie? Przecież ta kobieta została szeroko skrytykowana przez stronę liberalną i niemal natychmiast straciła pracę. Podobny los spotkał zresztą Gretchen Felker-Martin, twórczynię komiksów, która również w niewybredny sposób zażartowała sobie ze śmierci Kirka. Babka nie tylko ekspresowo wyleciała z roboty, ale też anulowano komiks, za który była odpowiedzialna - Red Hood, kończąc jego żywot już po pierwszym zeszycie. Gdzie tu widzisz podwójne standardy? Poszukaj ich lepiej po prawej stronie, która nie widzi niczego złego w prześladowaniu czy nawet mordowaniu "lewaków". U nich za takie wpisy nikt pracy nie traci, wręcz przeciwnie, zbiera łapki w górę i polubienia, bo przecież tylko korzysta z wolności słowa i nie ma w tym niczego złego...
A czemu rzutujesz postawę jednostek, na całe środowisko? Przecież w każdej grupie znajdują się czarne owce, to po prostu nieuniknione. Najważniejsza jest reakcja danego środowiska i to po niej poznasz jego prawdziwe intencje. Tutaj strona liberalna zareagowała natychmiast, stosując krytykę i bolesne reperkusje (utratę pracy). A teraz porównaj to sobie do reakcji środowisk prawicowych, które z nienawiści i pogardy do innych uczyniły swój znak rozpoznawczy, w podobnych sytuacjach jedynie poklepując swoich popleczników po ramieniu, bo przecież nie zrobili niczego złego...
Warto było taki debilny wpis dać, pewnie zaraz wyleje żale, że została źle zrozumiana i zaszczuta.
Nigdy nie będę kogoś potępiała za jego poglądy polityczne, ale nigdy nie zaakceptuję bestialstwa jakim jest robienie sobie żarcików z morderstwa.
Jeśli SP faktycznie zwolnili tę osobę to super!
Zwolnili ją i dobrze, jednak najbardziej współczuję teraz innym pracownikom Sucker Punch. Taki hejt spadł na Ghost of Yotei po tym, co ta kobita odwaliła.
Przydałoby się trochę kontekstu. Nie wiem, co to za aktywista, nie znam okoliczności jego śmierci ani dlaczego jego śmierć wzbudza takie poruszenie.
Używa pojęć o których nie ma pojęcia. Dla nich to każdy kto się z nimi nie zgadza to faszysta, ale jak ci z lewej chwalą komunizm jaki to był zajebisty ustrój czy ZSRR, albo komunistycznych zbrodniarzy to jest ok xD..
A dla SP brawo ;). Może dzięki temu, że taką "artystkę" zwolnią to GOY będzie lepszą grą.
Będzie lepszą grą? Gra już jest dawno ukończona
Cytat wiadomość:
"Mam nadzieję, że strzelec nazywa się Mario, żeby Luigi [Luigi Mangione – dop. red.] wiedział, że jego brat go wspiera."
Serio? Deweloper tak napisał? Nic dziwnego, że mocno oberwał. Jest debilem i tyle.
To głupota, by deweloper robić żartów z kogoś kto został zamordowany w miejscu publicznym. Może poglądy Charlie Kirk są kontrowersyjne, ale nie zasługuje na taki śmierć. Żal mi jego dzieci, którzy właśnie stracili ojca.
Typ głosił takie rzeczy (m.in. odnośnie Palestyny, zapewne dlatego, że pałał miłością do żydów czy popieranie Putina w temacie inwazji na Ukrainę i kacapska narracja), że czasem włosy dęba stawały, ale że stało się to co się stało, to nie chcę mówić źle, więc zamilknę. I to nie jest kwestia prawiczków/lewactwa. To był taki amerykański Korwin tyle, że z realnym głosem.
Kolejny co będzie normalizował morderstwo bo osoba zamordowana zraniła jego uczucia...
Czytanie postów Mianolito odnośnie zasłużenia sobie na śmierć podczas gdy ten sam mianolito śmiał się ze śmierci dziecka. Obrzydliwy typ. Tfu.
I nie nie uważam, nigdzie niczego takiego nie napisałem ani nawet nie zasugerowałem, a jeśli tobie się to skojarzyło to masz jakiś problem z głową.
Niemniej fikołki prawiczków po tym jak wyszło kto go zabił - komiczne i żenujące jednocześnie.

Można prosić dokładne cytaty? Bo niestety "lewactwo" szerzy teraz taką samą dezinformację jak ruscy na temat dronów w Polsce i wmawia ludziom, że np. Charlie gardził empatią, gdzie cały cytat brzmiał ->
No ale wiadomo. Dopiero teraz go ludzie atakują na masową skalę, bo już im nie odpowie.
Ogólnie to co się dzieje w Stanach jest nie do pomyślenia. Gdyby Iryna Zatruska albo Charlie mieli inny kolor skóry to już by miasta płonęły, a tak?
~Nie zgadzasz się z jedynym "słusznym" światopoglądem to można cię uciszyć raz na zawsze, bo co nam zrobisz faszysto? Przykre to.

Tak na szybko bo nie mam teraz czasu szukać ale Tobie na pewno się uda.
https://x.com/doamuslims/status/1966103970503623020
https://www.kyivpost.com/post/59880
He criticized the US government for giving money and weapons to a country that “few people can find on a map.”
Kirk believed that Washington was “wrong” to view Russia as an enemy, even though he “does not like the Russian Federation or Russian dictator Vladimir Putin.”
Masakra :)
Niczym osoba wierząca zapytana o to, żeby przedstawiła dowody na istnienie Boga, która odpowiada, żeby to ateiści przedstawili jego dowody na jego nieistnienie. Gratuluję, świetna polemika!
Skoro masz czas na pisanie głupot to może na dokopanie się do faktycznych dowodów, o które prosiłam też znajdziesz czas?
Bo znów, linkowanie postu, w który Charlie tylko cytuje Biblię (jak mniemam?) oraz artykuł, od którego bije stronniczość i wciąż ma powycinane fragmenty jego mowy to chyba nie jest dość rzetelne podejście do denata, nawet jeśli myślisz, że "zaorałeś", nie sądzisz?
Może lepiej zajmij się paznokciami bo dyskusja średnio ci wychodzi. Dostałeś pełną wypowiedź na jedną z tez - za mało. Masz kolejne od samego Charliego.
https://x.com/charliekirk11/status/1525174836061843457?s=46
https://x.com/charliekirk11/status/1782155908862390673?s=46
https://x.com/charliekirk11/status/1859054789289800065?s=46
Jeszcze wrzuć coś o Biblii lol. Gość był fanatykiem o radykalnych poglądach podlanych kacapską retoryką, często wręcz szerzył ruską propagandę. I to, że miał zajebista charyzmę potrafiąc porwać tłumy niczego w tym aspekcie nie zmienia. Podobnie jak to, że czasem powiedział coś mądrego.
I to są niby te dowody na popieranie Putina?
Trochę ironiczne, że to mu zarzucasz odklejkę, bo raczej nie widzę nic złego w sprzeciwie przed aktywnym wspieraniu Ukrainy, żeby nie dać się wciągnąć w nie swoją wojnę, ale rozumiem, że ty już ubrany w mundur, karabin pod pachą i jedziesz bronić Kijowa za te drony co nam spadły? Litości.
Wstrzemięźliwość w takich sprawach jest akurat rzeczą wskazaną, a nie być w gorącej wodzie kąpanym!
Zresztą
W sumie to mnie nawet nie dziwi, że nie rozumiesz szerszego kontekstu jego tweetów (a wkleiłem tylko trzy, jest tego DUŻO więcej), powielających ruską propagandę. Nie nastawiałem się u ciebie na wiele ale i tak przebiłeś oczekiwania ;) Nigdzie też nie napisałem, że zasłużył sobie na śmierć - napisałem tylko, że jego poglądy były totalnie odklejone i wpisujące się min w ruską narrację. Nie dziwi mnie, że się z nimi identyfikujesz.
Ps. Z Korwina też się wyrasta.

W sumie to mnie nie dziwi, że skrajnemu lewakowi (tak podejrzewam) brakuje argumentów oraz dowodów swoich wcześniejszych twierdzeń "Typ głosił takie rzeczy (m.in. odnośnie Palestyny, zapewne dlatego, że pałał miłością do żydów czy popieranie Putina w temacie inwazji na Ukrainę i kacapska narracja), że czasem włosy dęba stawały", więc przechodzi do obrażania oraz powolnego szufladkowania mnie, a jak pokazuje przykład Charliego pewnie później chwyci za broń, żeby bronić swojej prawdy.
Zaskoczę cię, ale mi do skrajności jednej jak i drugiej strony jest bardzo daleko, dlatego bardzo brzydzą mnie takie osoby, które niczym płaskoziemcy zaginają prawdę na swoje potrzeby i doszukują się czegoś czego nie ma byle tylko pasowało do ich narracji, że to oni są tymi dobrymi, ale spokojnie, już mam dla ciebie czapeczkę ->
Najwidoczniej pierwotny instynkt plemienny w niektórych ludziach jest nadal bardzo silni, więc zamiast podejść do sprawy rozsądnie to wolą się dzielić i kłócić. Nie czuję się rozczarowana, bo skrajni lewacy są warci tyle samo co skrajni prawacy- czyli zero :)
Z lewicą mam tyle wspólnego co nic a jeśli masz problem ze zrozumieniem tego co się do ciebie pisze to wesprzyj się nie wiem AI bo masz zdecydowany problem :] Nie wiem wpisz sobie Charlie Kirk opinia o Palestynie/Ukrainie tylko weź wcześniej stoperan ;) Dowody dostałeś a że psują ci narrację to tym gorzej dla faktów xD
Naprawdę nie obchodzi mnie z czym masz wiele wspólnego, zacznij zachowywać się nie jak typowy skrajniak i zacznij zwracać uwagę na płeć swoich rozmówców oraz przestań używać "xD" w 2025 roku, bo to straszny cringe to może ludzie zaczną cię brać w jakimś tam stopniu na poważnie.
Twierdziłeś, że popiera Putina- w żadnym z twoich zalinkowanych postów z twittera tego nie widać. Nie bawmy się w kulturę przepraszania za wszystko, bo to już niemodne co zresztą pokazała nam kampania pewnych jeansów... ale może prościej, żebyś zrozumiał na przykładzie- można się nie zgadzać z Żydami, ale to nie czyni cię od razu antysemitą.
Po upadku komunizmu i marksizmu ludzie którzy popierali komunizm byli osamotnieni i osieroceni i założyli partię lewicową. Która za tarczę wzięła sobie rgb. Uważam że można się ze sobą nie zgadzać ale żeby stosować przemoc to nie tędy droga. Zresztą ta osoba która zastrzeliła tego człowieka miała poglądy lewicowe. A teraz na nasze podwórko słucham w pewnym programie dwóch nauczycielek. One powiedziały tak ,, Teraz jak młodzież kończy szkołę i jak są wybory to oni głosują od razu na PiS lub konfederację. Muśmy zapobiec nacjonalizacji młodzieży. A po reformach Nowackiej młodzież już będzie tylko głosować na lewicę. Wypisz wymaluj nowa kuźnia wyborców lewicy. I on są jeszcze za likwidacją wakacji lub ograniczenia dni tak jak jest winnych państwach, bo młodzież się szybko rozleniwia i rodzice muszą stawać na głowie żeby im zorganizować czas.
Jaki to program? Chętnie posłucham dwóch nauczycielek, które apelują o "likwidację wakacji".
Pójdźmy dalej. NSDAP tez była lewicowa. To, co się dziwić Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników, takie piękne korzenie ma. Lewico czego się wypierasz?

Zainspirowałaś mnie, Zofio. Aż sprawdziłem w Wiki, czy nie nadążam za jakimiś ciekawymi trendami, a ktoś napisał na nowo historię świata:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Narodowosocjalistyczna_Niemiecka_Partia_Robotnik%C3%B3w
Jednak nie. No to pomyślałem, że może ludzie teraz czerpią wiedzę z jakiegoś modelu generatywnego. I sprawdziłem (specjalnie w modelu od "prawaka").
Jednak nie.
W takim razie chętnie bym posłuchał jakiegoś przedstawiciela światopoglądu prawicowego, który połączy Hitlera z lewicą. Miód lałby się w moje uszy.
;)
Jakakolwiek "lewicowość" w NDSAP skończyła się wraz z "Nocą długich noży" (1934).
tłum.
Adolf "zaorał" w partii gejów, lewaków i spokojnie skręcił na prawo. Dzięki czemu dostał pełne poparcie armii i przedsiębiorców.
XDDDDDDDDDDDDD
W d*pie mam ten bojkot. Mój preorder zostaje. Jedna kretynka się wypowiedziała i przez to całe studio musi dostać po d*pie? Ogarnijcie się ludzie...

Śmiesznie się czyta te komentarze które brandzlują się nad tym jak to lewaki uwielbiają terroryzm, mordowanie i przemoc.
Bo wygląda na to że Kirka odstrzelił gość który żyje w jednym z najbardziej konserwatywnych stanów, wychowany w Republikańskim domu, jego ojciec to weteran, Chrześcijański pastor, a sam morderca wpłacił datek na kampanię Trumpa w 2020. Na dodatek kurde cis, biały i w ogóle chyba hetero.
To jaki spin teraz wjedzie?

Ale na studiach dołączył do antify i na dodatek był furrasem. Nie licząc lewicowych haseł na broni i na pociskach które w niej miał.
No i jego własny ojciec oddał go w ręce policji.
Zaraz się dowiemy że antifa nie jest lewicowa XD
A te niby wpłaty to były od innego gościa którego lewacy źle zdoxowali, już potwierdzone.
A ten obrazek coś wlepił to tani photoshop. Kurde ale lewica w stanach strasznie prboje zmienić narrację.
I źródłem tych rewelacji jest Tim Pool, republikański grifter, ten od którego poszła plotka w świat że "Kirk is stable"?
Nooo chyba nie jestem do końca przekonany. Tym bardziej że teksty na nabojach to jakieś 10+ letnie memy ewidentnie napisane przez kogoś kto spędzał o wiele za dużo czasu w sieci.
Jedyne co sprostuję, to że ten obrazek który wkleiłem to photoshop - nie mogę już go wyedytować.

To nie jest jedyne źródło. Tylko przykładowy obrazek. A na nabojach i broni były typowe hasełka antify i lewicy w USA. Na dodatek jego ojciec zeznaje przeciwko niemu. Należał do discordów antify. I kto wie co jeszcze wyjdzie. Newet subredit heldivers do którego należał został zamknięty bo pojawiły się hasła z tej gry.
A to aresztowany na załączonym obrazku.
Należał do Salt Lake DSA (Democratic Socialists of America.) I był fanem Hasana Pickera.
A to aresztowany na załączonym obrazku.
Tia, fake nr 1
https://www.instagram.com/p/DOfI1jWjA9u/?utm_source=ig_web_copy_link
DSA, fake numer 2
https://x.com/one_bio_data/status/1966536370152673386/photo/1
A na nabojach i broni były typowe hasełka antify i lewicy w USA
Nie, były memy z helldivers 2, jakieś inne z community furrasów (a konkretnie to: https://trending.knowyourmeme.com/editorials/guides/what-is-the-notices-bulge-owo-whats-this-meme-the-phrase-inscribed-on-the-casing-of-the-bullet-fired-at-charlie-kirk-explained ), "if you can read this you're gay" i "hey fascist, catch". To są te lewackie hasła, i DOWÓD że był w antifie?
Widzę że jak się posypała narracja że strzelec to czarny gej trans z lewackiego domu to wszystkie chwyty dozwolone.
Spoko spoko, to dopiero kilka godzin. Jeszcze wyjda inne ciekawe rzeczy o tym lewaku. Zwłaszcza że to wszystko co pisałem potwierdza gubernator stanu Utah. No i tylko lewacy wyzywają wszystkich od faszystów.
I jedyna narracja jaka była to żeby lewacy nie cieszyli się że śmierci przeciwników politycznych.
https://www.nbcnews.com/tech/helldivers-2-fascism-satire-debate-rcna140653
https://www.reddit.com/r/Helldivers/comments/1bjb1yh/if_automatons_are_communist_and_bugs_are/
https://helldivers.fandom.com/wiki/Terminids
They have control over 21 planets. The Terminids have been identified as "Fascist" by Super Earth, despite the individual Terminid clearly being incapable of comprehending the ideology.
No i tylko lewacy wyzywają wszystkich od faszystów.
A popatrz, jak masz jawną referencję do Helldivers 2 (up, right, down, down, down), a obok (na tym samym naboju) hasło o faszystach, to może TEŻ jest nawiązanie do Helldivers a nie manifesto lewaka? Ma to sens czy to już za dużo rozkminiania i jak widzisz słowo "fascist" to od razy wyje alarm "antifa + turbolewak" zupełnie pomijając pozostały kontekst?
Ale widzę że źródła masz rzetelne, był już Tim Pool, Steven Crowder, kto następny? Jackson Hinkle? Laura Loomer? Alex Jones?
I stary, jak wrzucasz fake'i, to wrzucaj chociaż takie które nie zostały jeszcze zdementowane.
Spin wejdzie taki, że ci, co się cieszą ze śmierci człowieka, który chciał tylko pokojowo debatować, są poniżej poziomu zwierząt...
Cieszących się z jego śmierci w tym wątku nie widzę. Widzę natomiast gromadkę gagatków którzy momentalnie podchwycili narrację "typowy przykład lewackiej miłości", po czym kiedy okazało się że koleś pochodzi z konserwatywnego domu 100% MAGA (jak z resztą cała okolica) desperacko sięgają do kretyńskich argumentów żeby tylko nie przyznać że może jednak zamach nie ma nic wspólnego z polityczną afiliacją (ba - na tę chwilę bardziej prawdopodobne jest że koleś utożsamiał się z innym alt-rightowym ugrupowaniem prowadzonym przez Nicka Fuentesa), ale przecież to im nie przejdzie przez gardło.
Zabawnie się ogląda te fikołki, w temacie o niestety niezabawnej tematyce.
Mi to wygląda na fikołki kogoś kto dał się wziąć na haczyk, bo wstawił zdjęcie z photoshopa.
No i czegoś chyba nie rozumiem, jeżeli ktoś pochodzi z konserwatywnego domu to znaczy, że nie może zostać zradykalizowany przez drugą stronę? Biorąc pod uwagę, że ojciec wydał własne dziecko władzom to chyba ta narracja wydaje się najbardziej prawdopodobna, nie sądzisz, tak na czystą logikę?
kto dał się wziąć na haczyk, bo wstawił zdjęcie z photoshopa.
I to sprostował w kolejnym poście, dosłownie. Dziwne że niepotwierdzone żadnymi źródłami fake'i od kolegi Laschlo tak nie kłują w oczki.
Biorąc pod uwagę, że ojciec wydał własne dziecko władzom to chyba ta narracja wydaje się najbardziej prawdopodobna, nie sądzisz, tak na czystą logikę?
Czekaj, czy Ty sugerujesz że ojciec go wydał bo jest zradykalizowanym lewarem? A jakby był zradykalizowanym MAGA-świrem to by go nie wydał?
Ciężko powiedzieć, nie wiadomo jak mocno odklejeni są rodzice, ale skoro sam twierdzisz, że koleś pochodzi z konserwatywnego domu 100% MAGA to jeśli byłby takim samym radykałem jak syn z prawego skrzydła to myślisz, że wtedy by wydał syna czy byłby z niego dumny (oczywiście tutaj trzeba założyć, że morderstwa dokonano, by na mówcy z lewej strony)?
Naprawdę nie jest trudno dodać dwa plus dwa.
Nie twierdzę że pochodzi z domu ekstremistów, twierdzę że pochodzi z domu o 100% republikańskim nastawieniu, i to jest informacja praktycznie pewna:
https://archive.is/20250912165747/https://www.dailymail.co.uk/news/article-15092645/grandma-tyler-robinson-innocent-Charlie-Kirk-assassination.html
Sądzę też że sugerowanie że musi być lewakiem bo ojciec go wydał, a inaczej by nie wydał to niezła szuria, i sądzę że jeżeli zamach miał podłoże polityczne to znacznie bardziej prawdopodobne jest że był indoktrynizowany w prawą a nie lewą stronę, biorąc pod uwagę jego background, miejsce zamieszkania i środowisko w jakim się wychowywał (konserwatywny stan pełen mormonów).
Ale widzę że niektórym nieźle już kadłub przegrzewa (mam nadzieję że kolega Mqaansla nie rozwalił klawiatury kiedy otaczał mnie prawacką miłością), więc pewnie nadal nie dotrze to co piszę.
Nie twierdzę że pochodzi z domu ekstremistów, sądzę że pochodzi z domu o 100% republikańskim nastawieniu, i to jest informacja praktycznie pewna
Jest to też informacja która nie ma znaczenia, poza twoją grupą poglądową czy jest to rasizm, nazizm czy jakaś forma marksizmu bo te mają tendencje do fetyszyzowania koligacji genetycznych...
Normalnych ludzi interesują poglądy/motywacje mordercy, raczej niż przypadkowych ludzi z bliższej czy dalszej okolicy, których wyciągasz żeby odwrócić uwagę od grupy która coraz częściej jest reprezentowana przez agresorów w tego typu zbrodniach...
Zresztą, z jakiej racji ofiara miała by być celem konserwatysty jak to sugerujesz?
mam nadzieję że kolega Mqaansla nie rozwalił klawiatury kiedy otaczał mnie prawacką miłością
Nie jestem po stronie żadnej opcji politycznej. Po prosty interesują mnie fakty (prawda) i nie lubię zła, degeneracji i tępoty -- a że się do czegoś/kogoś dop* to świadczy tylko o nich.
Ps. Wiem, że rożne zje* strasznie się rajcują tym, że denerwują ludzi - więc może wyjaśnię:
Słownictwo i ton to nie jest oznaka mojego zdenerwowania, byłem spokojny i nic się nie zmieniło - po prostu mam bardzo niską opinie o tobie i tym co sobą reprezentujesz a mój już i tak ugrzeczniony język to oddaje.
To, że ty sobie roisz oderwaną od rzeczywistości wizje świata w której masz racje, nie zmienia mojej opinii w tym względzie a wręcz ją umacnia.
PPs. Poza jednym czy dwoma miejscami gdzie formę podyktowały zasady retoryki - bo jesteś ekstremalnie tępy (czego dowodzi to ze znowu ciśniesz tą swoją "kraniometrie" pod tytułem: "pochodzi z domu") a rozprawka z mojej strony tego nie zmieni.
PPPs. Na ten moment uważam, że na 90% jesteś botem. Cały wątek wydaje się nimi zalany. Spamującymi te swoje durnoty jak to tępe maszyny, w wątkach w których ich argumenty zostały już wcześniej obalone. Popełniając całą masę wykroczeń, jeśli nie przestępstwa - bo "co wolno człowiekowi...".
Z tobą nie gadam kolego, masz problemy natury emocjonalnej (od razu się unosisz i walisz inwektywami) i nie jesteś nawet na tyle kumaty żeby dojść do wniosku że bot na 21-letnim koncie jest raczej mało prawdopodobny. To że jak ludzie szufladkowali zamachowca jako lewaka i siedziałeś cicho, ale odpaliłeś się kiedy napisałem że to chyba jednak konserwatysta (na co po prostu są poszlaki, znacznie większe niż napis na naboju "if you read this ur gay LOL") mówi wszystko o twojej 'neutralności'.
Możesz sobie pisać elaboraty ale to tak jakbyś pisał do ściany.
i nie jesteś nawet na tyle kumaty żeby dojść do wniosku że bot na 21-letnim koncie jest raczej mało prawdopodobny.
Takich chyba akurat raczej najwięcej wisi na różnych darknetach - kont "zgubionych" przez oryginalnych właścicieli. Zresztą boty AI agencji nie mają, stoi za nimi człowiek, taki z 21 letnim kontem też może po prostu korzystać z nowego narzędzia dla swojej propagandy, śpiochu. A powody dla których tak uważam nadal stoją - raczej rażące, ale nie chce podpowiadać.
To że jak ludzie szufladkowali zamachowca jako lewaka i siedziałeś cicho
Bo jest to najbardziej wiarygodna możliwość - pomijając twoją manipulacje ze słowem "szufladkowanie", bo zidentyfikowanie było by lepsze.
Z tobą nie gadam kolego, masz problemy natury emocjonalnej (od razu się unosisz i walisz inwektywami)
Przecież napisałem że to nie inwektywy tylko moja szczera ocena/ewaluacja twojego charakteru a o żadnym unoszeniu się nie ma mowy...
ale odpaliłeś się kiedy napisałem że to chyba jednak konserwatysta
Bo to podobna sytuacja, jakby złodziej złapany na gorącym uczynku twierdził, że rękę miał w twojej kieszeni bo on ci kasę dyskretnie, z dobroci serca podrzucał... Jeden z kierunków transferu pieniędzy jest dużo bardziej prawdopodobny niż drugi - po co się odzywać jak ktoś stwierdza oczywiste. Zresztą, kolejny raz ultrasy z lewa odstawiają ten sam numer, ileż można...
(na co po prostu są poszlaki, znacznie większe niż napis na naboju "if you read this ur gay LOL") mówi wszystko o twojej 'neutralności'.
Gdyby jakieś były to byś je przytoczył a nie pier* o tym jak to koleś jest z republikańskiego stanu a do tego biały samiec...
Możesz sobie pisać elaboraty ale to tak jakbyś pisał do ściany.
Bo pisze - takiej zbudowanej z kłamstw i urojeń, w czyjejś głowie.
1. Powielanie fałszywych informacji przez przeklejanie ewidentnie zmanipulowanej fotografii i jednoczesne zarzucanie innym fałszu - nawet, po zdemaskowaniu własnego oszustwa. Mało tego, autor tego posta dalej jeszcze wykorzystuje swoją manipulację do chełpienia się swoją cnotliwością - bo jak został przyłapany na gorącym uczynku to się przyznał. Patrzcie jaki uczciwy! Pytanie, czy Amadeoosh wkleił to zdjęcie ze świadomością że jest fejkowe czy nie. Trudno uwierzyć by tego nie wiedział, bo raz że widać gołym okiem że coś z tym zdjęciem jest nie tak, a dwa, oryginalne zdjęcie zalało internet, więc powinien je wcześniej widzieć. Tak czy owak, został całkowicie skompromitowany i nie ma powodu, by wierzyć w jakiekolwiek inne podawane przez niego informacje.
2. Kolejne pytanie: skoro zamachowiec był prawakiem i rzekomo oczywisty jest jego konserwatywny rodowód i poglądy, dlaczego ktoś czuje potrzebę przerabiania zdjęcia zamachowca i dosłownie ubieranie go w republikańskie barwy? Pomyślcie o tym. Pomyślcie, w jakiej desperacji musi być ktoś, kto decyduje się na przerobienie fotografii zamachowca tak, by inni pomyśleli że jest zwolennikiem Trumpa. Pomyślcie, jaka musi być prawda, skoro ktoś chce zafałszować obraz rzeczywistości, i pomyślcie że ten kto fałszuje tę rzeczywistość, musi znać prawdę, ale chce ją ukryć.
3. Ostatnie i najważniejsze. Powiedzmy, że fotografia jest autentyczna, że facet naprawdę miał na sobie koszulkę wspierającą Trumpa. Jaka tu jest teoria? Facet kocha Trumpa i decyduje się zakończyć swoje (normalne) życie, mordując gościa, z którym dzieli poglądy i który pomógł uczynić Trumpa prezydentem? I robi to, chociaż jako fanatyczny prawak musi nienawidzić lewaków i mógłby tę kulkę poświęcić na któregoś z nich? Znów, pomyślcie jak nieprawdopodobnie głupi ludzie wierzą w te rzeczy, lub za jak nieprawdopodobnie głupich mają oni swoich przeciwników. Oni naprawdę myślą, że wystarczy powiedzieć "on był zwolennikiem Trumpa" i koniec, żadne dalsze argumenty nie są potrzebne, na potencjalne pytanie ze strony oponenta "okej... ale dlaczego zwolennik Trumpa miałby przeprowadzić zamach na zwolennika Trumpa?" nie ma żadnej sensownej odpowiedzi. Lewica w pigułce.
Ale z drugiej strony, ten jazgot ze strony lewicy to dobry znak. Wiedzą, że przegrywają, wiedzą że nie mają argumentów, wiedzą że ta sytuacja nie stawia ich w dobrym świetle. I dlatego panikują i popełniają tak idiotyczne błędy.
PS Tylko lewicowcy używają we współczesnym kontekście słowa "faszysta" jako inwektywy.
PS 2 Bella Ciao to hymn antify.
Przecież napisałem w PIERWSZEJ odpowiedzi że mój obrazek jest zmanipulowany (usunąć już go nie mogłem, mam 13 minut na edycję z tym rankingiem), jesteś ślepy?
Kolejny gagatek którego piecze dupa że walnąłem gafę i szybko ją sprostowałem, ale jak Laschlo wrzucił kilka zmyślonych historii w 3 postach (o tym że jest furry, o tym że koleś z jego zdjęcia to zamachowiec, o tym że należy do antify, o tym że należy do DSA, o tym że na nabojach są hasła lewicy, o tym że cokolwiek potwierdził gubernator Utah (w kontekście afiliacji politycznej zamachowca)) to już nie problem.
To jest niesamowite że potrafisz pierdyknąć elaborat na 3 akapity o błędnie wklejonym obrazku (który ponownie: SPROSTOWAŁEM) ale jak prawak wali fake'ami na lewo i prawo to jest cisza.
PS. Widzę że o kontekście słowa "faszysta" też nie dotarło, przeczytaj sobie mój post 50.6 jeszcze z 3 razy to może zaskoczy :)
Przecież napisałem w PIERWSZEJ odpowiedzi że mój obrazek jest zmanipulowany (usunąć już go nie mogłem, mam 13 minut na edycję z tym rankingiem), jesteś ślepy?
Mało tego, autor tego posta dalej jeszcze wykorzystuje swoją manipulację do chełpienia się swoją cnotliwością - bo jak został przyłapany na gorącym uczynku to się przyznał. Patrzcie jaki uczciwy! Pytanie, czy Amadeoosh wkleił to zdjęcie ze świadomością że jest fejkowe czy nie. Trudno uwierzyć by tego nie wiedział, bo raz że widać gołym okiem że coś z tym zdjęciem jest nie tak, a dwa, oryginalne zdjęcie zalało internet, więc powinien je wcześniej widzieć. Tak czy owak, został całkowicie skompromitowany i nie ma powodu, by wierzyć w jakiekolwiek inne podawane przez niego informacje.
Jasne, ja jestem ślepy.
A popatrz, jak masz jawną referencję do Helldivers 2 (up, right, down, down, down), a obok (na tym samym naboju) hasło o faszystach, to może TEŻ jest nawiązanie do Helldivers a nie manifesto lewaka? Ma to sens czy to już za dużo rozkminiania i jak widzisz słowo "fascist" to od razy wyje alarm "antifa + turbolewak" zupełnie pomijając pozostały kontekst?
Dokładnie o tym pisałem, pisząc o desperacji lewaków. Desperacja i odklejenie od rzeczywistości. Mamy przyjąć, że zamach był po prostu gamingowym eventem, meta żartem i mrugnięciem okiem do fanów Helldivers 2. Taki żart, czego nie rozumiecie? A że przy okazji zginął ktoś, kogo ludzie autentycznie mają za faszystę? Zbieg okoliczności, musicie wziąć pod uwagę gamingowy kontekst. Widzieliśmy wielokrotnie takie wydarzenia i to zupełnie normalne. Bo wiecie, dużo trudniej powiązać zdanie "łap to, faszysto" napisanie na jednym z nabojów użytych to zabicia tego, którego wielu lewaków nazywało faszystą.
Okej, przekonałeś mnie. Teraz to widzę: gość był konserwatystą, na bank głosował na Trumpa i co niedzielę chodził do kościoła. To teraz powiedz mi jaki miał motyw.

No, trochę ślepy jednak jesteś (patrz na obrazek). Możesz zapytać admina czy podświetlona przeze mnie część była dodana po fakcie (bo ja wiem że była) :)
Po prostu Laschlo zobaczył mój błąd i wyedytował żeby był "gotcha" na lewaka. Jak widać bait się udał i miałeś amunicję żeby walnąć wall of text, więc czapki z głów.
Jak dalej nie zrozumiesz, to tłumaczę: napisałem że to fake zanim zostałem "przyłapany". Laschlo dalej niczego nie sprostował, ale to lewaki histeryzują i zmyślają, wiadomka ;)
Dokładnie o tym pisałem, pisząc o desperacji lewaków. Desperacja i odklejenie od rzeczywistości. Mamy przyjąć, że zamach był po prostu gamingowym eventem, meta żartem i mrugnięciem okiem do fanów Helldivers 2. Taki żart, czego nie rozumiecie? A że przy okazji zginął ktoś, kogo ludzie autentycznie mają za faszystę? Zbieg okoliczności, musicie wziąć pod uwagę gamingowy kontekst. Widzieliśmy wielokrotnie takie wydarzenia i to zupełnie normalne. Bo wiecie, dużo trudniej powiązać zdanie "łap to, faszysto" napisanie na jednym z nabojów użytych to zabicia tego, którego wielu lewaków nazywało faszystą.
Stary o czym ty gadasz w ogóle, gdzie ja napisałem że to gamingowy event, skąd ty bierzesz ten ciąg przyczynowo-skutkowy? Napisałem że na nabojach były memy i nawiązania do gier (i to jest potwierdzony fakt, czy ci się podoba czy nie) więc gadanie że "gość na bank należy do antify bo na naboju było napisane bella ciao i słowo fascist" jest debilne. Czy może będziemy udawać że sekwencja up, right, down, down, down to nie jest nawiązanie do helldivers? https://www.reddit.com/r/Helldivers/comments/1axay5x/up_right_down_down_down/
O motywach nie będę spekulował bo nie są znane, natomiast jak MAGA vs MAGA wydaje się tak absurdalne, to poczytaj sobie jakie stosunki miało community Kirka i Fuentesa, pierwszy przykład z brzegu. Jak to przekroczy możliwości to daj znać, to wytłumaczę, podobnie jak z memami na nabojach.
Nie musiałem czytać postu Laschlo. Na pierwszy rzut oka było dla mnie jasne że to fake, widziałem wcześniej oryginalne zdjęcie. Moja argumentacja o tym jak używanie - świadome czy nie - fałszywych informacji podważa twoją wiarygodność pozostaje w mocy. Przede wszystkim dlatego, że strona, z której argumentujesz, musi uciekać się do perfidnych oszustw, by mieć jakiekolwiek argumenty. Ujmę to dla ciebie prościej: skoro masz rację, to dlaczego musisz kłamać (nie twierdzę że ten obrazek jest stworzony przez Amadeoosh, mówię ogólnie o tej stronie sporu - ona musi bawić się w fotoszopa, żeby mieć cokolwiek do powiedzenia)?
I nadal albo nie rozumiesz mojego argumentu albo udajesz. Nie podważam tego, że nie ma w sprawie nawiązań do Helldivers 2. Podważam to, jakoby nie miały mieć one żadnego związku z zarzucanym Kirkowi faszyzmem. Zdajesz się twierdzić że użyte cytaty są przypadkowe, bez żadnego związku ze sprawą. Ja twierdzę że użył tych odniesień do powiedzenia, że jego amunicja wymierzona jest w tego, kogo uważa za faszystę.
No dobra, ale sugerujesz że zamachowiec należał do konkurencyjnego względem Kirka prawicowego ugrupowania. Tego, które uważa Kirka za za mało radykalnego, m. in. w kwestii LGBT. Jestem w takim razie ciekaw, jakiego fikołka wykonasz tłumacząc, że zamachowiec ma chłopaka transa, z którym mieszkał i który pomagał mu w zacieraniu śladów. Bo ten fakt z pewnością nie podbudowuje teorii o tym, że to lewak nienawidzący Kirka za konserwatywne poglądy, prawda?
Ja twierdzę że użył growego odniesienia to powiedzenia, że jego amunicja wymierzona jest w tego, kogo uważa za faszystę.
Skoro więc wiadomości na nabojach są częściami jakiejś głębokiego przesłania a nie dziecinnymi memami, ciekawe jakie kryje się np. na innym naboju "if you read this, you're gay LMAO". Toż to dopiero musi być jakiś szyfr wyższej klasy ;)
Naprawdę nie chce mi się już odbijać piłeczki, więc podsumujmy:
Na naboju jest napis "fascist" więc koleś jest antifa, a skoro jest też napis "gay" to zapewne jest też gejem. To w jakim community i o jakich przekonaniach się wychowywał nie ma ŻADNEGO znaczenia (ofc miałoby gdyby wychowywali go demokraci albo, tfu, geje, ale na szczęście to nie miało miejsca).
Gubernator który przedstawiony był wcześniej przez mojego "oponenta" jako wyrocznia mówił że żył z rodziną od wielu lat (uwaga, bezpośredni cytat od Spencera Coxa po złapaniu zamachowca - można sprawdzić googlując. Podkreślam bo wiem że będę skrupulatnie rozliczany, to gubernator Utah) : "he was living, and had lived for a long time, with his family in Washington County" ale jednak się okazuje że on żył z kochankiem-transem (źródło: Fox News). A może Cox to też lewak co zmyśla, albo kryje ideologię LBGTQ? Jak widać, tylko jedna strona musi dokładnie sprawdzać info, inaczej jest tragedia jak wrzuci zły obrazek i szybko go sprostuje ;)
Bawcie się tu dalej dobrze misiaczki i nie zapomnijcie wrzucić jeszcze z 15 fake'ów o wątpliwym źródle, po to żeby później pastwić się nad jednym fuckupem (szybko sprostowanym) lewaka.
Werdykt chyba jest jasny po zebraniu "dowodów" - zabójca lewar bez cienia wątpliwości :) Miłego!
Piotr Wilkin, koleś nie z mojej bajki, ale chyba akurat najlepiej posumował hipokryzję i pajacerkę prawicy w swoim komentarzu na Facebooku (nawiasem mówiąc - komentarzu usuniętym przez FB, bo przecież Mark Zuckerberg po oddaniu hołdu lennego pomarańczowemu Donaldowi również stał się zwolennikiem prawicowej "wolności słowa" i "walki z cenzurą", a komentarz przywrócono dopiero po czasie).
"Niewiele jest rzeczy, które tak dobitnie pokazują amoralny nihilizm współczesnej globalnej prawicy (nie będę już jej nazywał alt-prawicą, bo chyba nie ma to żadnego sensu, skoro nurt ten ostatecznie przejął i zawłaszczył prawicowe ruchy praktycznie w całym świecie szeroko pojętego Zachodu), jak reakcje na zamordowanie Charliego Kirka.
Kim był bowiem Charlie Kirk? Otóż Charlie Kirk był gościem, którego życiowa misja to było szczucie na "podludzi" - którymi, w zależności od humoru czy też dostępnej amunicji erystycznej, byli: lewicowi akademicy (jego organizacja Turning Point USA opublikowała "czarną listę" "lewackich" pracowników naukowych - możecie sobie wyobrazić, jak wyglądał przeciętny dzień osoby, która znalazła się na takiej liście, albo wejść w sekcję komentarzy praktycznie dowolnego liberalno-lewicowego komentatora, który jeszcze ostał się na X/Twitterku), Latynosi, czarnoskórzy (ostatnie dni przed śmiercią spędził organizując rasistowskie szczucie na czarnoskórych Amerykanów poprzez przypisanie im zbiorowej odpowiedzialności za zamordowanie uchodźczyni z Ukrainy, którą zabił czarnoskóry przestępca-recydywista)... słowem, facet praktycznie nie robił w życiu nic, tylko wskazywał palcem wrogów. Oczywiście, jak na prawicowego Amerykanina, był onucą (powtarzał wszystkie standardowe teksty o nazistach w Ukrainie, Zelenskim jako marionetce USA, żądał anulowania pomocy dla Ukrainy i oddania Krymu Rosji), ale też fanatycznym zwolennikiem prawa do posiadania broni - do tego stopnia, że po którejś z kolei strzelaninie w szkole w USA wypowiadał się, jak to "nie możemy pozwolić się emocjonalnie terroryzować rodzinom ofiar" oraz "druga poprawka jest warta tych paru śmierci od broni palnej rocznie".
Jaka była jego postawa wobec przemocy w polityce? Cóż, dość powiedzieć, że kiedy szaleniec wparował do domu państwa Pelosi i prawie zatłukł siekierą męża Nancy Pelosi, Paula, Charlie Kirk ogłosił wszem i wobec, że... jakiś prawdziwy patriota powinien wpłacić kaucję za napastnika - a następnie "zadać mu parę pytań" (co było aluzją do kompletnie odjechanej teorii spiskowej, jakoby Paul Pelosi był kryptogejem, a napastnik jego odrzuconym kochankiem).
No to teraz zobaczmy, co się dzieje. Nagle cała prawicowa infosfera (a jest ona przepotężna, śmiać mi się chce, jak prawica coś wygaduje o "mediach głównego nurtu", w Polsce latami największy nakładowo tygodnik, czyli "Gość Niedzielny", co tydzień przedrukowywał niemal słowo w słowo prawicową propagandę z tamtejszej "katolickiej" prasy, do dzisiaj cały ekosystem oficjalnych katolickich mediów swoją "prasówkę" rozpoczyna od EWTN i LifeSiteNews) próbuje zrobić z Charliego Kirka nowego świętego. I to próbuje to zrobić w sposób absolutnie groteskowy, robiąc z niego wzór cnót wszelakich. Trump już ogłosił narodową żałobę, spuszczanie flag z masztów i chce Kirka pośmiertnie odznaczyć.
To dlaczego teraz mówię o amoralnym nihilizmie? Spieszę poinformować. No więc cała prawica, amerykańska i nie tylko amerykańska, zapałała swiętym gniewem i oburzeniem na mordercę. Winna jest oczywiście lewica, chociaż sprawcy jeszcze nie złapano, a nawet nie zidentyfikowano. Oburzenie na przemoc leje się gęsto, amerykański Departament Stanu ogłosił oficjalnie, że będzie wydalał z USA (i zabraniał wjazdu) obcokrajowcom, którzy... ośmielili się nabijać ze śmierci Kirka. Tak, nie mylicie się, Oaza Wolności Słowa, kraj, w którym pierwsza poprawka jest świętością, będzie wydalał ludzi albo odmawiał im wjazdu za heheszki na Fejsbuczku. Jeden z kongresmenów poszedł jeszcze dalej, domagając się przyjęcia prawa, zgodnie z którym platformy cyfrowe będą zobligowane do dania dożywotnich banów osobom cieszącym się z bądź wyśmiewającym śmierć Kirka.
No to cofnijmy nieco zegar. Dosłownie 3 miesiące temu zastrzelona zostaje demokratyczna senator stanowa z Minnesoty, Melissa Hortman wraz ze swoim mężem. Morderca próbuje też zabić innego senatora, ale szczęśliwie temu udaje się ujść z życiem. Przy sprawcy znaleziono listę blisko 70 demokratycznych bądź ogólnie liberalnych polityków i działaczy.
Co robi nasza prawica? Czy się oburza i potępia? A gdzie tam. Trump ogranicza się do zapewnienia, że "nie ma miejsca na straszliwą przemoc". Żadnej żałoby narodowej ani medali nie ma. Ale to i tak Wersal przy tym, co robią inni prawicowi politycy. Senator Mike Lee przy wsparciu Donalda Trumpa Juniora i Elona Muska rozsiewa teorie spiskowe, jakoby zleceniodawcą morderstwa był gubernator Minnesoty i kandydat na wiceprezydenta Tim Walz, a całość była "kłótnią w rodzinie". Publikuje też w trakcie obławy na sprawcę prześmiewczy obrazek z portretem mordercy i podpisem "Koszmar na Walz Street".
Wcześniej to samo ma miejsce przy okazji próby morderstwa Nancy Pelosi, gdzie ciężko ranny zostaje jej mąż. O rozsiewanej teorii spiskowej już wspomniałem, znamienne jest to, że w bagatelizowaniu morderstwa brał udział właśnie osobiście Charlie Kirk.
No i tak to się właśnie kręci. Dla tych ludzi po prostu nie ma żadnych wartości. Jeśli sprawa dotyczy ich "wrogów", uderzają w hasła "wolności słowa" - co ma być po prostu wygodnym pretekstem do porzucenia wszelkiego decorum oraz propagowania kłamstw i szczucia. Ale jeśli sprawa dotyczy kogoś z "ich" - nagle włączają niewiarygodny wprost patos. Nagle wolność słowa przestaje się liczyć, nagle zaczyna liczyć się wartość życia ludzkiego, chociaż sam Kirk przecież tę wartość bagatelizował. Nagle ci sami ludzie, którzy wyrażali święte oburzenie na to, że służby w UK aresztują ludzi za podżegające do konkretnych aktów przemocy wpisy na X/Twitterku, nazywając to kompletną śmiercią wolności słowa i zamordyzmem i pouczając Europejczyków o wolności słowa (vide osławione przemówienie JD Vance'a), chcą wydalać ludzi z kraju albo odmawiać im wjazdu za... "racjonalizowanie bądź bagatelizowanie (ang. making light of) śmierci Kirka".
W gruncie rzeczy prawica po prostu doskonale odrobiła lekcje postmodernizmu. Wyzywając lewicę od "relatywistów moralnych" i "marksistów kulturowych" sami w doskonały wręcz sposób wcielili w życie zalecenia Rorty'ego o (nie)liberalnej ironii. Żadne zasady nie obowiązują, obowiązuje tylko zasada perswazji. Jeśli twoje działania przekonują innych skutecznie, to wygrałeś, jeśli nie, to przegrałeś. No więc skoro można stworzyć ekosystem medialny, który będzie przekonywać, że morderstwo lewaka to takie tam, hehe, wiecie, pewnie kłótnia w rodzinie albo kochanek go zamordował, ale morderstwo prawaka to niebywała, epokowa zbrodnia oraz oczywiście dowód skrajnego barbarzyństwa i zdziczenia lewicy, która oczywiście jest za to odpowiedzialna, skoro anulowanie wystąpień prawicowych mówców pod presją studentów to jest niedopuszczalna cancel culture, ale wyrzucanie z pracy wykładowcy, który na wykładzie o gender ośmielił się mówić o gender, bo doniosła na niego dzielna prawicowa aktywistka, która oczywiście wykład nagrała, to jest słuszna walka z demoralizacją i zepsuciem, to należy tak zrobić i po prostu wygrać plemienną wojnę.
A to, że w tej plemiennej wojnie zostały spalone wszystkie tradycyjnie prawicowe wartości i pozostały ich karykatury, to, że poza rasizmem, seksizmem i niepohamowaną pazernością nie ma tam żadnych wartości, nie ma znaczenia. Grunt, że wygrali "nasi". A, no i są przeciw aborcji. Pamiętajmy. To wszystko usprawiedliwia i wszystko zmienia."

Tymczasem na jaw wychodzi że grupa osób wiedziała że dojdzie do tego zamachu i robiła do niego aluzje na godziny i dni przed zabójstwem. Dziwnym przypadkiem wszystkie te osoby to transy.
Rójcie sobie dalej że to prawica jest problemem.
Jeszcze Reptilianie i Atlantydzi zaraz wyjdą i też będą odpowiedzialni za śmierć świętego Charliego.
Podoba mi się twoje zrównanie transów z reptilianami i atlantydami.
Pomysł, że wąska grupa znajomych osób zebranych pod szyldem skrajnej ideologii może być wtajemniczona w planowany zamach na swojego ideologicznego arcywroga, nie jest nie z tego świata. To co jest nie z tego świata, to dogmat owej ideologii, że można w jakiś sposób urodzić się w nie swoim ciele, i to łączy ów dogmat z twoimi reptilianami. Oczywiście to ty nie zrozumiałeś.
To co jest nie z tego świata, to dogmat owej ideologii, że można w jakiś sposób urodzić się w nie swoim ciele, i to łączy ów dogmat z twoimi reptilianami.
Jak to Ci się wydaje absurdalne to poczytaj sobie dogmaty wyznawane przez świętej pamięci Kirka, to Ci dopiero mózg eksploduje, dzieją się tam cuda (nomen omen) z kosmosu jakie Ci się nie śniły ;)
Kobieta która od urodzenia czuje się mężczyzną to przy tym kaszka z mleczkiem.
Tymczasem na jaw wychodzi że grupa osób wiedziała że dojdzie do tego zamachu i robiła do niego aluzje na godziny i dni przed zabójstwem. Dziwnym przypadkiem wszystkie te osoby to transy.
Rójcie sobie dalej że to prawica jest problemem.
Rozpowszechnianie takich klamstw i manipulacji powinno byc karalne. Min wlasnie dlatego Kirk zginal.
Podpalicie swiat glupki, nawet nie rozumiejac jak glupie jest to co robicie.
Dokładnie tak. Prawica wychodzi z założenia, że ona może wszystko - cancelować, wyśmiewać, szydzić, obrażać, cenzurować, zastraszać, czy ogólnie atakować dowolną grupę lub jednostkę w każdy możliwy sposób, nie wyłączając manipulacji i zwykłych kłamstw, za które nigdy nie przeprasza i których nigdy nie prostuje, choćby nawet została złapana za rękę i postawiona pod ścianą. Gdy natomiast jakieś jednostki po "drugiej stronie" sięgają po podobne metody, choćby nawet przy ogólnej dezaprobacie swojego własnego środowiska liberalnego czy lewicowego, to prawica nakręca dramat, jakby doszło do światowego kataklizmu i ataku na największe świętości.
Nazywa się to potocznie "We go low, you go high" i dobrze wyjaśnił to pewien amerykański publicysta (ogólnie polecam cały jego cykl "Alt-Right Playbook"):
https://www.youtube.com/watch?v=MAbab8aP4_A
To zwykły cynizm i obłuda w najczystszej postaci, ale plemienność bierze górę i ludzi biją brawo, bo najważniejsze, że "nasi wygrywają!". Ci sam ludzie, którzy odmieniają "tradycyjne wartości" przez wszystkie możliwe przypadki i leżą krzyżem w kościele w każdą niedzielę... A korzystają na tym głównie elity (miliarderzy, politycy, CEO wielkich korporacji), kosztem właśnie zwykłych, łatwowiernych ludzi, których zmanipulowali do obrony swoich interesów. To jest myśl prawicowa / konserwatyzm w pigułce, ogłupić masy do tego stopnia, by przywileje elit (często zdobyte nieuczciwie, przez wyzysk, nepotyzm, korupcję i przemoc) stawiały ponad swój własny dobrostan. Proklamowany konserwatyzm takiego np. Trumpa jest płytki jak kałuża, ale niektórym wystarczy zamachać flagą narodową czy biblią (i nie trzeba jej nawet otwierać) przed nosem i zrobią dla ciebie wszystko... Nawet w Polsce spora część respondentów, zapytana o powód oddania głosu na Nawrockiego, odpowiedziała "bo jest wierzący i mocno religijny"... Nie tylko jest to bujda cynicznie wykreowana na potrzeby wizerunku medialnego, ale nawet gdyby to była prawda, to jakie to ma znaczenie w kontekście polityki krajowej czy międzynarodowej sporego, europejskiego państwa?! Czy "religijność" to jest kompetencja głowy państwa? W Iranie może tak, ale w Polsce?!
huj z tym kirkiem i jego rodziną
Milionowe kciuki w dół przy trailerach na YT, spadek w preorderach, pewnie zwroty preorderów, nagonka i pyk po ponad tygodniu studio coś napisało jeszcze Sony się będzie do tego odniesie.
Najlepiej aby ten ideologiczny twór przez aktywistów okazał się Flopem. Wtedy Sony Jap. może się zainteresuję co odwalają w ich Zachodnim (USA) oddziale i dlaczego trasą kasę + zainteresowanie.
Milionowe? Spadek w preorderach?(Yotei jest w Top5 najbardziej preorderowanych gier w ponad 11 krajach) Ideologiczny twór? Grałeś w tą grę?
Gra flopem raczej nie będzie ale milionowe straty to pewniak, rzeczywiście trailery są mocno 'downvotowane', pewnie sporo ludzi anulowało preordery, na bank przed premierą jeszcze nakręci się nagonka na kupujących (tym bardziej że mało kto "podając dalej" info o tej sytuacji podaje rzetelnie co się stało).
Sytuacja jest oczywiście niedorzeczna, jeden kretyn na stanowisku szeregowym (i zaledwie tysiącem followersów) walnął głupotę na social mediach a teraz troglodyci rzucają gównem w całą firmę i bojkotują owoc ciężkiej wieloletniej pracy mnóstwa ludzi (którzy nie zrobili nic złego), ale cóż zrobić.
Milionowe? Spadek w preorderach?(Yotei jest w Top5 najbardziej preorderowanych gier w ponad 11 krajach) Ideologiczny twór? Grałeś w tą grę?
Jedyne źródło? Sony.
Oni tam w tym swoim sklepie mogę ustawiać jak i kiedy tylko chcą.
Poza tym dzisiaj nie trzeba grać w gry przed premierą aby wiedzieć czym dana gra będzie po premierze no chyba, że ktoś się nie zna na grach.
Nie mówię że Sucker Punch będzie miliony pod kreską, tylko że stracili miliony dolarów na całej tej akcji. Nie trzeba jakichś niebotycznych bojkotów żeby stracić grubą kasę kiedy produkt kosztuje 70$.
Prosta matematyka z czapy, Tsushima się sprzedała w 13+ milionach egzemplarzy, załóżmy że 10% fanów zrobiło preorder. I jeżeli nawet jeden na pięćdziesięciu z ludzi którzy już zamówili grę przeczyta na forum że "Sucker Punch popiera morderstwo" (w czym zapewne GOLowa brać szybko by pomogła) to już są prawie 2 miliony dolców "stratni".
O jakiej skali preorderów i jakiej skali bojkotu mówimy można dywagować, ale widać że maszyna propagandowa jedzie na pełnej kur (filmik o Yotei sprzed pół roku: 95% łapek w górę, sprzed 5 dni: ~25% łapek w górę), więc na pewno odbije się trochę na sprzedaży.
"Milionowe kciuki w dół"
Bo ludzie są ładnie je*nięci... Jedna osoba się źle wypowiedziała, zwolnili ją, ale co tam... CANCEL GRY, BO TAK!!!! Ciekawy czy każdy z tych bojkotujących chciałby żeby wobec niego też w pracy, czy szkole, stosowano odpowiedzialność zbiorową. Jeden z zespołu/brygady/klasy coś odwali, ale wszyscy muszą za to dostać po pi*dzie! Szkoda gadać. Gra wyjdzie, zagram, to ocenie ją, a nie poglądy jednej, chyba nie do końca zdrowej psychicznie, osoby.
Typ głosił takie rzeczy (m.in. odnośnie Palestyny, zapewne dlatego, że pałał miłością do żydów czy popieranie Putina w temacie inwazji na Ukrainę i kacapska narracja), że czasem włosy dęba stawały
Szczerze, nie wiem co mówił akurat w tym temacie, ale przy tym ile już nałgaliście w sprawie jego wypowiedzi to na was ciąży obowiązek podparcia tego typu wypowiedzi jakimiś dowodami...
Pisze natomiast akurat, w związku z tym waszym najeżdżaniem na żydów, ostatnio w związku z zaostrzającą się sytuacją w Palestynie - bo tak szczerze, chociaż przyznawałem Izraelowi "benefit of the doubt" to wydawało się że pogrywają może jednak trochę za ostro - PRZYNAJMNIEJ DOPÓKI NIE DOWIEDZIAŁEM SIĘ DZISIAJ, ŻE ZAKŁADNICY WCIĄŻ NIE ZOSTALI UWOLNIENI!!! Uwolnieni z rąk sadystycznych i morderczych gw*ieli (patrz raid podczas którego zakładnicy zostali porwani) KTÓRZY WEDŁUG ZEZNAŃ ŚWIATKÓW/OFIAR NIE STRONIĄ OD TORTUR WZGLĘDEM SWOICH OFIAR!
Ile to za dużo? Jakie działania są przesadą w sytuacji kiedy twoi obywatele mogą być i musimy zakładać że są WCIĄŻ I NIEUSTANNIE poddawani torturom przez degeneratów? Gdyby to był ktoś na kim by mi zależało, cóż innego pozostaje niż bombardowanie aż zostanie tylko popiół w nadziej że uśmiercając zakładników zakończysz ich cierpienia?
Ps. Wydaje mi się, że żydzi powinni się do tego przyznać/potwierdzić/stwierdzić, że powodem kontynuowania tej sytuacji jest próba uwolnienia zakładników jeśli nie wprost to przez wysyłanie ich na tamten świat (coś co w mojej opinii nie powinno zostać przemilczane). Ewentualne wewnętrzne problemy powinno ograniczyć zestawienie tego z alternatywami, zmienić się też powinna naturalnie zewnętrzna narracja całej sytuacji pokazując ewidentnie że przycisk [bombarduj] jest w rękach hamasu i napie*ają oni w niego nieustannie, jak to pozbawieni skrupułów i moralności fanatycy...
Właśnie są utalentowani więc są lewicowi. Praktycznie najlepsi pisarze są lewicowcami np. Stephen King. I podobnie z deweloperką oraz 95% doliny krzemowej samio ateiści nie koniecznie lewica. W USA lewica jest na cenzurowanym dlatego mówią liebrałowie lewica to tylko sanders. Gdzie wysokie podatki socjale to jest lewica. Gdzie prawa pracy pensja minimalna itd
To ty nigdy nie widziałeś zabójstwa w telewizyjnym filmie czy serialu? To nie jest tak, że nawet w niektórych z tych kierowanych do dla gospodyń domowych trupy kładą się pokotem, a w filmach akcji licznik trupów oscyluje pomiędzy różnymi rozmiarami katastrofy na godzinę?
Co sprawia że te są w porządku, a pokazania zabójstwa przypadkowej osoby już w porządku nie jest? Bo nie jest ani brutalność, ani okrucieństwo, ani realizm/emocje, bo zabójstwa fikcyjne są nie rzadko mocno intensyfikowane pomijając paradoksalnie sytuacje gdzie film celowo niedomaga pod tym względem żeby udawać relacje z prawdziwego zdarzenia.
Już ci wcześniej na to odpisałem delikatnie, starając się skłonić do refleksji. Ale teraz napisze wprost:
To że ty nie widzisz różnicy pomiędzy pomiędzy morderstwem a egzekucją, tak samo jak to że nie widzisz różnicy pomiędzy filmowym morderstwem a takim prawdziwym - wynika z tego że życie innych ludzi nie ma dla ciebie żadnej wartości (dobro dzieci zresztą też masz gdzieś).
Skoro życie innych ludzi nie ma dla ciebie wartości musiałeś sam wykombinować dlaczego pokazywanie zabijania ludzi chociażby w SAW'ie jest cacy a jak w oddali jeden szary pionowy prostokąt zbliża się do drugiego po czym ten drugi permanentnie zmienia orientacje na poziomą, na nagraniu ze sklepowego CCV jest haram. I wykombinowałeś ŹLE!
BŁĘDNIE sobie założyłeś że różnica tkwi w tym czy generowane są zwłoki... (najprostsza, najbardziej oczywista mechaniczna różnica)
To samo w sobie jest wadą, ale jest to "zaledwie" amoralność. Problem pojawia się kiedy zaczyna się wykorzystywać swoją amoralność dla własnej korzyści przez niemoralne działanie. Czy to żeby pompować swoje ego urojeniami moralnej wyższości, czy żeby usprawiedliwiać różnorakie zdegenerowane działania podejmowane dla własnej korzyści.
I to akurat fajnie widać przy okazji zamachu na Charlie Kirk'a ~ absurdalne wymówki z du*, kłamliwe i przekręcane cytaty, jakie tu wyciągnęliście i już według was można ot tak zamordować sobie człowieka! A skoro można ot tak zaciukać znanego aktywistę-dyskutanta, coś co nawet tyrani robią w ukryciu, to czego im nie wolno? Myślicie, że to tolerowano te drastyczne patologie w UK, przypadkiem pokrywa się z "antyrasistowskim" pomysłem "karania białych" za rasizm i niewolnictwo?
Skorumpowane pierwszym z grzechów głównych moralnie zdegenerowane generatory patologi i nieprawości - to sobą reprezentujesz.
Ps. A tak ogólnie co do "moralnej wyższości" lewej strony sceny politycznej: Ludzie składają wieńce pod firmą Charliego. Kiedy kolejny "bohater" tej bardziej "postępowej" strony sceny politycznej zginął podczas popełniania przestępstwa bo ktoś śmiał bronić siebie czy ofiary, to płoną samochody i rabowane są sklepy...
PPs. I to nie jest także sam zgadzałem się z nim we wszystkim - tradycyjne poglądy to nie jest fanatyzm religijny "postępowego" lewa gdzie jedynym słusznym miejscem dla każdego "heretyka" jest "płonący stos". Normalni/sensowni ludzie rozwiązują tego typu różnice na drodze dyskusji...