Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 stycznia 2024, 10:30

autor: Kamil Kleszyk

Demo świetnie zapowiadającego się polskiego RPG The Thaumaturge znów dostępne na Steam

Oczekiwanie na premierę gry The Thaumaturge osłodzi nam udostępnione po raz kolejny na Steamie demo polskiego RPG.

Źródło fot. 11 bit studios.
i

Osoby wypatrujące lutowej premiery RPG The Thaumaturge z pewnością zainteresuje fakt, że na platformie Steam po raz kolejny można przetestować wersję demonstracyjną polskiej produkcji. Jest to już trzecia szansa na zapoznanie się z dziełem studia Fool's Theory – wcześniej okazję do tego gracze mieli w październiku i listopadzie ubiegłego roku.

Wspomniane demo stanowi zatem doskonałą okazję do sprawdzenia, jakie postępy w rozwoju gry poczynił nasz rodzimy zespół. Studio Fool’s Theory potrzebowało bowiem kilku dodatkowych miesięcy na „doszlifowanie” swojego dzieła. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, produkcja trafi na komputery osobiste 20 lutego. Data debiutu na konsolach PS5 oraz XSX/S nie jest jeszcze znana.

Tym, którzy dotychczas nie śledzili informacji na temat The Thaumaturge, przypomnijmy, że akcja owego RPG toczy się w Warszawie z 1905 roku. Stolica Polski, będąca wówczas pod rosyjskim zaborem, w dziele studia Fool's Theory stała się siedliskiem zła, którego przedstawicieli – stwory nazywane Salutorami – dostrzec mogą tylko tytułowi taumaturdzy. Dzięki swoim niezwykłym umiejętnościom są oni w stanie wykorzystywać bestie do własnych potrzeb.

W The Thaumaturge akcję oglądamy w widoku izometrycznym, a walki toczymy w systemie turowym. Warto podkreślić, że choć w produkcji nie brakuje fikcyjnych elementów, w trakcie rozgrywki napotkamy wiele postaci historycznych.

  1. The Thaumaturge – karta gry na Steamie
  2. The Thaumaturge – oficjalna strona

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej