Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 22 lipca 2020, 12:00

autor: Adrian Werner

Debiut Star Wars: The Old Republic na Steam pokazał Moc

Star Wars: The Old Republic zaliczyło bardzo udany debiut na Steamie. Pierwszego dnia gra uzyskała imponujące wyniki aktywności, a zdecydowana większość ocen użytkowników jest pozytywna.

Debiut Star Wars: The Old Republic na Steam pokazał Moc - ilustracja #1
Gra spotkała się z ciepłym przyjęciem na Steamie

Przez wiele lat gry firmy Electronic Arts omijały Steama i dostępne były tylko w serwisie Origin. W zeszłym roku wydawca zapoczątkował jednak powolny powrót na platformę Valve i jak dotąd przynosi to bardzo dobre rezultaty. Pisaliśmy już m.in. o renesansie Titanfall 2, a teraz podobny sukces odniosło MMORPG Star Wars: The Old Republic.

Projekt trafił na Steama wczoraj. Rekord aktywności tego dnia wyniósł 25 508 osób bawiących się jednocześnie. To wynik, którego może pozazdrościć wiele znacznie nowszych produkcji. Ponadto bez wątpienia wkrótce zostanie przebity, gdyż niedziele tradycyjnie są dniami, w których graniu oddaje się najwięcej osób.

Star Wars: The Old Republic korzysta z modelu darmowego z mikropłatnościami, więc wielu graczy najpewniej z ciekawości wypróbowało ten tytuł. Gra nie tylko jednak osiąga imponujące wyniki aktywności, ale spotkała się także z ciepłym przyjęciem. 88% ocen użytkowników Steama jest pozytywnych.

Wybrane recenzje ze Steama

Poniżej podajemy przykładowe recenzje (w pisowni oryginalnej):

UWAGA

Uruchomienie Star Wars: The Old Republic grozi śmiercią głodową.

Trudno jest odejść od komputera ale wierzę że uda się wam pokonać słabości.

NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI!!!– SOQL

Czy ktoś wie jak sprawdzić ile czasu się spędziło w SWTOR-a na poprzednim przed pojawieniem się go na steam?

Chętnie bym sprawdził.

Swtor jest jedną z tych gier, które nie ważne ile mam miejsca na dysku, nigdy jej nie odinstaluje bo wiem że kiedyś prędzej czy później i tak do niej wrócę. Gra jest a w pewnym sensie magiczna i w chwili obecnej bym powiedział że swtor jest chyba ostatnią ostoją tego klasycznego dobrego bioware które znaliśmy z czasów Mass effecta 1 czy Dragon Age Origins.

Gra posiada sporo restrykcji dla graczy F2P. Zawsze tak było, jakiś czas temu jednak BW zapieło pasy i wyprowadziło aktualizację zmniejszającą niektóre z nich jak bardziej dostępny szybki teleport, zwiększenie limitu maksymalnego kredytów,

Wciąż są te restrykcje jednak odczuwalne.

No dobra co oferuja gra.

Za darmo dostajecie 8 Historii klasowych, każda ma swoję własne historie, ale zadania poboczne w świecie są te same dla wszystkich klas stojących po tej samej stronie barykady. Te 8 fabuł ( powiedzmy do 200-u godzin by je skończyć jeżeli robicie na 100% ) czyli 8 klas można jeszcze można porozdzielać na podklasy które oferują inne skille. A klasy te są odbiciem klas z wrogiej strony ( jedi Knight=Sith warior ) itd.

Wiele animacji się powtarza, ale to co zdecydowanie wyróżnia ją jest to że WSZYSTKIE dialogi w grze są nagłośnione. 8 klas podzielmy na dwa bo wariant męski i kobiecy i wyjdzie że waszą postać odgrywało 16 aktorów a wśród nich jest chociażby Jennifer Hale która odgrywała Komandor Shepard w Mass Effect.

Nie będe wymieniał więcej bo aktorów odgrywających role mogło być równie dobrze ze stu jak nie więcej.

Ogrom przedmiotów w grze można dostać za sam grind i grę. istnieje jednak waluta premium którą można dostać za darmo w małych ilościach przez osiągnięcia bądź kupno.

Wersja Free2Play oferuje pierwsze 2 rozszerzenia. Rise of Hutt Cartel oraz Shadows Of Revan. Następne rozszerzenia od Knights of the Fallen Empire aż po Onslaught można albo kupić bezpośrednio albo przez subskrypcje przez minimum miesiąc. A te rozszerzenia się zatrzymuje nawet gdy sub już nie jest aktywny. każde nowe rozszerzenia jednak wymaga ponownego kupna suba by móc je ograć.

Czas na 100 procentowe minusy...

Pierwszym jest to że swtor to symulator chodzenia. Bardzo dużo czasu się spędza na dotarciu do celu.

Restrykcje graczy free2play mimo że są już mniej "bolesne" są wciąż zauważalne. 1 milion kredytów jest ok ale sporo też kosztuje więcej niż ten 1 milion.

Te restrykcje to:

limit kredytów ( 1 milion )

ograniczona ilość raidów różnego rodzaju oraz ograniczony PVP

znamienita większość fioletowego ekwipunku jest niedostępna ( najlepszy gear )

walka jest oparta na starych i dość ociężałych systemach

Gra ma słabą optymalizacje ze względu na bardzo stary silnik graficzny. Dziw że tyle tego upchneli an nim.

i pare innych tę są jednak najbardziej zauważalne.

Pomimo restrykcji gra jest jednak warta spróbowania, ja sam spędziłem sporo czasu jako free2play, i uważam że ilośc contentu free2play jest ogromna,

Po prostu...spróbujcie. macie tu star wars w jednej z najczystszych star warsowych postaci możliwych.– maVRoyal

Star Wars The Old Republic jest Free-to-play MMO, który odbywa się prawie 4000 lat przed wydarzeniami z filmów Star Wars i jest jednym z najlepszych MMO do dzisiaj. Gra jest w większości darmowa i choć ma ograniczenia dla tych, którzy nie są abonentami (free to play), a nieco mniej dla preferowanych graczy o statusie (tych, którzy byli abonentami w przeszłości), cała oryginalna zawartość gry (poza operacjami, które są rajdami 8 lub 16 graczy), jak również dwa pierwsze rozszerzenia historii są dostępne dla Ciebie bezpłatnie. Historia jest tym, co sprawia, że ta gra, jak wszystko w niej jest oparte na niej. Ten wieloosobowy aspekt zajmuje tylko chwilę, gdy możesz zagrać w tę historię z przyjaciółmi i wyruszyć z nimi na przygody w całej galaktyce.

Podczas gdy strona internetowa SWTOR może wyjaśnić, jakie korzyści odnoszą abonenci i różnice pomiędzy poszczególnymi poziomami, dla darmowej gry MMO nic nie jest w stanie tego pobić. Będziesz miał na wyciągnięcie ręki wiele miesięcy samej historii, questy poboczne, flashpointy i inne. Bez względu na to, czy jesteś oldschoolowym raiderem, który lubi różne poziomy PvE, zwykłym PvP'er'em, czy też potentatem rynku graczy, SWTOR ma treści dla wszystkich tych różnych obszarów. SWTOR przeszedł z modelu zakupu rozszerzeń do miejsca, w którym subskrypcja odblokowuje wszystkie treści, które do tego momentu zostały wydane. Po zakończeniu subskrypcji będziesz nadal posiadał wszystkie te rozszerzenia, tylko operacje będą niedostępne w skrócie, ponieważ jest to cecha definiująca bycie subskrybentem. Gdy nowe rozszerzenie zostanie wydane, można je ponownie zasubskrybować, aby je odblokować, lub później, gdy tak zdecydujesz.

Niezależnie od tego, czy lubisz zwiedzać planety, zagłębiać się w świat, dekorować, czy robić rzeczy z przyjaciółmi lub gildią, SWTOR jest idealną grą do robienia tych rzeczy. Z jego dodatkiem do pary nie mam wątpliwości, że populacja będzie nadal rosnąć. Bioware ma tony rzeczy w rozwoju od czasu napisania tej recenzji, więc nie ma lepszego czasu, aby dać mu spróbować, jeśli wahał się w przeszłości, jak to jest nadal bardzo popularne, ma powtarzalność z historią, i ma dużo więcej w magazynie w najbliższej przyszłości. – Yukari

Przypomnijmy, że Star Wars: The Old Republic dostępne jest wyłącznie na PC i nie oferuje polskiej wersji językowej. Gra zadebiutowała w 2011 roku i nadal jest rozwijana. W zeszłym roku ukazał się duży dodatek zatytułowany Onslaught. Mamy nadzieję, że debiut na Steamie na stałe zwiększy populację grających i tym samym zwiększy szanse na kolejne rozszerzenia.

  1. Steam – strona oficjalna serwisu
  2. Tytuł, który nie zawiódł - recenzja gry Star Wars: The Old Republic
  3. Oficjalna strona gry

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej