Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 16 kwietnia 2020, 14:45

Deadside - alternatywa dla DayZ i innych survivali przyciąga graczy

Dwa dni od premiery we wczesnym dostępie gra survivalowa Deadside od studia Bad Pixel całkiem nieźle poczyna sobie na Steamie. W tytule jednocześnie bawi się średnio 5 tysięcy osób. W większości mają one pozytywne zdanie na jego temat.

W SKRÓCIE
  1. Deadside, nowa sieciowa gra survivalowa, zadebiutowała dwa dni temu w ramach wczesnego dostępu na Steamie i szybko zdobyła całkiem sporą popularność.
  2. Tytuł zbiera dobre recenzje wśród użytkowników platformy firmy Valve – 76% z przeszło 1,5 tysiąca opinii na jego temat jest pozytywnych.
  3. Produkcja kosztuje obecnie 71,99 złotych, lecz cena z czasem ulegnie podwyższeniu.

Rynek gier survivalowych jest już dość nasycony. Brylują na nim takie tytuły, jak ARK: Survival Evolved, DayZ, Rust, The Forest czy nawet polskie Green Hell. Przebicie się przez ten tłok jest trudne dla nowych produkcji z tego gatunku. Niektórym się to jednak udaje. Najnowszym przykładem jest Deadside od pochodzącego z Rosji studia Bad Pixel. Tytuł zadebiutował w ramach Wczesnego Dostępu Steam ledwie dwa dni temu i już może pochwalić się całkiem przyzwoitą liczbą grających. Według danych serwisu Steamcharts, jednocześnie bawi się w nim średnio 5 tysięcy osób. W szczytowym momencie grę uruchomionych miało 7,7 tysiąca użytkowników platformy firmy Valve.

Deadside - alternatywa dla DayZ i innych survivali przyciąga graczy - ilustracja #1
Postapokaliptyczny klimat Deadside przypadł do gustu graczom.

Co wpłynęło na takie zainteresowanie tą sieciową grą survivalową, która kładzie duży nacisk na strzelanie do innych śmiałków oraz NPC-ów? Odpowiedzi można znaleźć w ocenach graczy na Steamie, z których większość (obecnie 76%) jest pozytywna. W opiniach pojawiają się pochwały dla sugestywnego, postapokaliptycznego klimatu, całkiem przyjemnej walki, czy interakcji z postaciami niezależnymi oraz innymi żywymi osobami. Generalnie użytkownicy platformy firmy Valve zauważają, że tytuł ma mnóstwo potencjału, lecz przed twórcami jeszcze sporo pracy. Wymaga on bowiem doszlifowania i eliminacji szeregu błędów.

Deadside - alternatywa dla DayZ i innych survivali przyciąga graczy - ilustracja #2
W grupie raźniej.

Rzecz jasna ekipa z Bad Pixel zdaje sobie sprawę z obecnej niedoskonałości swego dzieła. Sami przyznają, że gra jest teraz na etapie między pre-alfą a alfą. Nie ma w niej jeszcze wielu elementów, wśród których możemy wymienić pełną, zajmującą obszar 225 kilometrów kwadratowych mapę, kolejne misje, lepsze AI postaci niezależnych, pojazdy, bardziej zaawansowany system wytwarzania przedmiotów czy szereg broni białych i palnych. Ze wszystkich tych atrakcji będzie się można cieszyć się po zakończeniu okresu wczesnego dostępu Deadside, który według planów będzie trwał przez najbliższe 12-18 miesięcy.

Deadside można obecnie kupić na Steamie za 71,99 złotych, lecz twórcy zaznaczają, że z czasem cena ulegnie podwyższeniu. Przed dodaniem gry do koszyka miejcie na uwadze fakt, że nie posiada ona polskiej wersji językowej.

  1. Deadside na platformie Steam

Miłosz Szubert

Miłosz Szubert

Filmoznawca z wykształcenia. W GRYOnline.pl pracuje od stycznia 2017 roku. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek, historii oraz gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle). Przez parę lat montował filmy na kanale Notatnik Kinomana na YouTube.

więcej