Dead in Vinland - ukazało się demo survivalowej strategii o wikingach

Studio CCCP udostępniło wersję demonstracyjną Dead in Vinland, czyli wydanej w zeszłym miesiącu survivalowej strategii z turowym systemem walki, w której dowodzimy grupą wikingów próbujących przeżyć na pełnej sekretów i zagrożeń wyspie.

Adrian Werner

6 maja 2018 10:15

Gra rozwija pomysły z poprzedniej produkcji studia CCCP, czyli Dead in Bermuda.

DEAD IN VINLAND W SKRÓCIE:

Deweloper gry: CCCP
Wydawca: Playdius
Gatunek: strategia
Platforma: PC
Data premiery: 12 kwietnia 2018 r.

Kilka tygodni temu do sprzedaży trafiła gra Dead in Vinland, czyli turowa strategia o rodzinie wikingów próbującej przetrwać na niegościnnej wyspie. Jest to produkcja dosyć nietypowa, więc autorzy uznali, że dobrym pomysłem będzie wypuszczenie wersji demonstracyjnej.

Dzięki temu każdy może samodzielnie wypróbować Dead in Vinland, zanim podejmie decyzję o ewentualnym zakupie. Demo dostępne jest do pobrania z serwisu Steam. Gra sprzedawana jest również przez GOG.com i wersja demonstracyjna ma się tam pojawić wkrótce.

Przed pobraniem dema warto zaznajomić się z wymaganiami sprzętowymi gry, które są bardzo skromne.

Minimalne wymagania sprzętowe:

Procesor: AMD Athlon II X4 640 3.0GHz
Karta graficzna: Nvidia GeForce GTS 450
Wersja DirectX: 9.0
Pamięć: 2 GB RAM
Miejsce na dysku: 2 GB
System operacyjny: 64-bitowy Windows 7

Dead In Vinland to survivalowa strategia, będąca swoistą kontynuacją Dead In Bermuda z 2015 roku. W grze obejmujemy dowództwo nad rodziną wikingów, która zostaje wyrzucona na brzeg nieznanej wyspy. Z czasem do bohaterów dołączają kolejne postacie. Każdy członek naszej grupy na unikalną osobowość i umiejętności, a w trakcie rozgrywki tworzą się między nimi różnorodne relacje.

Wyspę zamieszkuje wiele innych ludzi i nie wszyscy są potencjalnymi rekrutami. Gracz musi także poradzić sobie z bandami wikinga znanego jako Björn Headcleaver. Jeśli odmówimy składania mu trybutu, to nie obędzie się bez walki, która toczy się w systemie turowym.

Więcej:Wywołujący nostalgię city builder w klimacie lat 90., Metropolis 1998, zalicza opóźnienie