W niniejszej wiadomości poznacie nowości i zmiany, jakie trafiły do kultowej Twierdzy dzięki debiutującemu dzisiaj remasterowi.
Aktualizacja: Gra jest już dostępna. Po więcej informacji na temat planów jej popremierowego rozwoju odsyłam do naszej wcześniejszej wiadomości:
Na dzisiaj przypadła premiera gry Twierdza: Edycja ostateczna (ang. Stronghold: Definitive Edition), czyli kolejnego remastera (po drodze było jeszcze wydanie HD) kultowego tytułu z 2001 roku stworzonego przez Firefly Studios.
Jest to więc doskonała okazja, aby przyjrzeć się, jakie zmiany względem oryginału wprowadziła odświeżona wersja tego średniowiecznego RTS-a, a także jakie nowości zawitały do gry wraz z nią.
Ponieważ najnowsze dzieło Firefly Studios traktowane jest jako remaster, w pierwszej kolejności warto pochylić się nad zmianami, jakie zaszły w warstwie wizualnej – co jest solą wszelkich odświeżonych wydań.
Jak czytamy w opisie produkcji na Steamie, wszystkie elementy graficzne w nowej edycji Twierdzy stworzone zostały od podstaw przez artystów, którzy odpowiadali za pierwowzór.
Tym samym nie mamy do czynienia z remasterem zrobionym „na skróty”, w którym podbito jedynie rozdzielczość tekstur. Zresztą spójrzcie sami na detale.



Co zwraca uwagę, to lepszej jakości tekstury, ale również elementy cząsteczkowe (wreszcie ogień przypomina ogień), a także oświetlenie. Oprócz wymienionych elementów, w odrestaurowanej wersji Twierdza oferuje również dostosowane do dzisiejszych standardów animacje.
Warto podkreślić, że Twierdza: Edycja ostateczna to nie tylko ulepszona grafika względem pierwowzoru, ale też zremasterowana ścieżka dźwiękowa z nowymi kwestiami nagranymi przez część oryginalnej obsady. Ponadto omawiana wersja Strongholda dzięki obecności na Steamie zapewnia pełne wsparcie trybu wieloosobowego, jak również Warsztatu platformy – co umożliwia rywalizację na planszach wykreowanych przez społeczność.
To jednak nie wszystko, bo do gry Firefly Studios trafiła także zupełnie nowa zawartość.
Twierdza: Edycja ostateczna otrzyma popremierowe wsparcie, przy czym nie chodzi tylko o aktualizacje naprawiające błędy. Wraz ze standardowymi patchami do gry trafią darmowe DLC m.in. z bonusowymi misjami. Twórcy zapowiedzieli również dwa płatne rozszerzenia, które orientacyjnie ukażą się w trakcie nadchodzącej zimy oraz na wiosnę.
16

Autor: Marcin Przała
Absolwent dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Grami interesuje się od najmłodszych lat, a szczególne miejsce w jego sercu zajmują Call of Duty 4: Modern Warfare i Dragon Age: Początek. Zamiłowanie do elektronicznej rozrywki sprawiło, że tematem jego pracy licencjackiej stało się zjawisko immersji. Dzisiaj przede wszystkim miłośnik soulslike'ów oraz klasycznych RPG-ów. Poza grami lubi literaturę z gatunku dark fantasy, a ponadto od wielu lat z zapartym tchem śledzi rozgrywki angielskiej Premier League, gdzie gra jego ukochany klub – Chelsea.