CD Projekt Red było bardzo zaskoczone tak dużym sukcesem Wiedźmina 3. „Poczuliśmy się jak gwiazdy rocka na scenie”
Deweloperzy z CD Projekt RED opowiedzieli, jak bardzo zaskoczył ich sukces Wiedźmina 3. Wiedzieli, że stworzyli dobrą grę, ale nie spodziewali się, że zyska ona taką popularność.

Dokładnie 10 lat temu wielu z Was zasiadło do komputera lub konsoli i po raz pierwszy w życiu uruchomiło Wiedźmina 3. Czas płynie jednak szybko i dziś dzieło CD Projekt RED obchodzi okrągłą rocznicę swojej premiery.
Z tej okazji zespół tvgry odwiedził warszawskie studio i przeprowadził wywiad z deweloperami Dzikiego Gonu. Dzięki temu odkryliśmy m.in. tajemnicę innego wyglądu Yennefer ze sceny otwierającej. Twórcy opowiedzieli również, jak bardzo zaskoczył ich sukces tytułu.
„Poczuliśmy się jak gwiazdy rocka”
Warto zaznaczyć, że jeszcze przed premierą zespół CD Projekt RED był dumny ze swojego dzieła i zdawał sobie sprawę, że stworzył coś dobrego. Chociaż deweloperzy byli zadowoleni z efektu końcowego, zupełnie nie spodziewali się, iż gra stanie się aż takim hitem, o czym opowiedział Marcin Przybyłowicz, kompozytor muzyki do Wiedźmina 3.
Jeszcze nie wiedzieliśmy, że to będzie taki wielki hit, że po 10 latach będziecie chcieli zrobić o tym taką wspominkę. To też o czymś świadczy, natomiast wtedy na pewno wiedzieliśmy, że to, co zrobiliśmy jest fajne, jest dobre, jest solidne i nie ma wstydu przede wszystkim.
Maciej Pietras, artysta filmowy Wiedźmina 3, wspomina w materiale moment, gdy przeczytał pierwszą recenzję gry. Przyznał, że był to dla niego szok, widząc jak pozytywna ona była. Wcześniej, gdy po raz pierwszy zagrał w ukończoną wersję, nie zrobiła na nim dużego wrażenia z powodu silnego zaznajomienia z historią i zaburzoną perspektywą.
To było takie uczucie – byłem w szoku. Byłem w czystym szoku. Wsiadłem do tramwaju i zamiast wysiąść tam, gdzie powinienem, to pojechałem na pętlę, bo cały czas czytałem i czytałem. Byłem pochłonięty i jednocześnie zaskoczony. I dopiero od tego momentu zaczęło do mnie docierać, co my zrobiliśmy, jaki to ma wpływ na ludzi.
Chociaż seria Wiedźmin zyskała sporo popularności na całym świecie dopiero po premierze trzeciej części, w Polsce była już dobrze znana. Artur Kepen i Monika Jankowska, testerzy gry, wspominają, jak wiele osób wypytywało ich o szczegóły, prosząc, by zdradzili coś przed premierą.
Skala tego zainteresowania była jednak znacznie większa, niż wielu się spodziewało. Mikołaj Szwed, reżyser lokalizacji, opowiada w materiale, jak podczas wydarzenia premierowego we Wrocławiu fani prosili go o autografy, których rozdał wtedy ogromną liczbę. Z kolei Paweł Mielniczuk, główny artysta postaci Wiedźmina 3, znajdował się podczas premiery w warszawskim Blue City i dopiero tam zdał sobie sprawę z faktu, jak wielu ludzi czekało na ich grę.
Pamiętam ten tłum ludzi, który tam wtedy po prostu przyszedł i ci wszyscy ludzie chcieli nas zobaczyć, pogadać, dowiedzieć się czegoś o grze, dostać podpisy. Przy Wiedźminie pierwszym i drugim to nie była aż taka skala, nie było tylu ludzi, którzy byli tą grą zafascynowani i pamiętam wtedy mnie to naprawdę uderzyło i poczuliśmy się jak gwiazdy rocka na scenie.
Wiedźmin 3: Dziki Gon zadebiutował 19 maja 2015 roku na PC oraz konsolach PS4 i XOne. Z okazji 10. rocznicy premiery CD Projekt RED przeprowadzi dzisiaj specjalną transmisję na żywo, która wystartuje o godzinie 17:00 czasu polskiego na platformach twitch oraz YouTube.