Call of Duty Warzone – wysyp cheaterów, społeczność wściekła

W Call of Duty: Warzone pojawia się coraz więcej cheaterów. Problemy są najpoważniejsze w Azji, ale dotyczą także innych regionów. Niektórzy z oszustów wykazują się przy tym wyjątkową butą.

Warzone boryka się z tym samym problemem, co spora część produkcji wieloosobowych.

W SKRÓCIE:

w CoD: Warzone pojawia się coraz więcej cheaterów;
problemy są najpoważniejsze na azjatyckich serwerach, ale przypadki cheatowania zdarzają się wszędzie;
oszuści bywają bardzo bezczelni.

Call of Duty: Warzone – darmowa strzelanka battle royale, która powstała w oparciu o zeszłoroczne Call of Duty: Modern Warfare – trafiło na rynek zaledwie kilka tygodni temu i niestety szybko wzbudziło zainteresowanie cheaterów. Obecnie oszuści są jednym z najpoważniejszych problemów omawianej gry – społeczność coraz bardziej narzeka na częste psucie zabawy. Na forum Reddit pojawiają się liczne wątki poświęcone tej kwestii.

Problemy są najpoważniejsze w Azji

Jako gracz konsolowy nienawidzę crossplay'u. Ludzie się ze mnie śmieją i mówią mi, że to dlatego, że nie potrafię rywalizować z M&K (myszą i klawiaturą - przyp. red.). Otóż mogę i z chęcią będę grał z M&K przez cały dzień. Kiedy wspominam o tym, że to z powodu aimbotów, wszyscy wydają się to wypierać – pisze dsruby.

Zostałem zabity przez ścianę przez gościa z 40 „killami” w tej rozgrywce i od razu wyłączyłem cross-play – zauważa cgrays12.

Część użytkowników zwraca uwagę, że problem jest najpoważniejszy na azjatyckich serwerach – ludzie często strzelają tam przez ściany i trafiają wrogów z niesamowitej odległości.

Gram na serwerach azjatyckich, ponieważ mieszkam w Japonii i cheaterzy po prostu tu szaleją (zwłaszcza chińscy cheaterzy). Przyglądając się „kill cams” (ujęciom ukazującym śmiertelny strzał widziany z perspektywy zwycięzcy - przyp. red.) widzę, że ludzie trzymają celowniki na mojej głowie, jakby były przyklejone. Do tego jestem pewien, że widzą przez ściany, bo strzelają z wyprzedzeniem, zza narożników, kiedy nie wydaję najmniejszego dźwięku. Gram na PS4, więc próbowałem wyłączyć cross-play, ale teraz nie mogę grać z moimi przyjaciółmi, którzy mają pecety i mój ping znacznie wzrósł. Proszę, Infinity Ward, zduście to w zarodku! – wzywa notanaijin.

Bezczelność cheaterów nie zna granic

Warto odnotować, że niektórzy cheaterzy są na tyle bezczelni, że otwarcie zachęcają innych użytkowników do korzystania z aimbotów, a nawet… oferują im swoją pomoc. Taką sytuację przedstawia w swoim poście Meikahael, przy okazji ujawniając ksywę osoby, której zachowanie zauważył w czasie jednej z rozgrywek.

Jeszcze inni oszuści otwarcie wyśmiewają system zabezpieczeń wdrożony przez Infinity Ward, wybierając ksywy pokroju NiceAntiCheat. Choć czasem zdarza się, że cheaterzy natrafiają na osobę, która stawia sobie za cel popsucie zabawy także im, to jednak powiedzmy sobie szczerze, że w ogólnym rozrachunku niewiele to zmienia. Pozostaje mieć nadzieję, że deweloperzy pochylą się nad tym problemem z należytą uwagą.

Warto przypomnieć, że Call of Duty: Warzone jest dostępne na komputerach i konsolach PlayStation 4 oraz Xbox One. Tytuł posiada polską wersję językową.