Graczy Dying Light 2 czeka jesień i zima obfitujące w ciekawe wydarzenia. Techland przedstawił plany rozwoju gry na najbliższe miesiące.
Nie tylko Cyberpunk 2077 dostanie tej jesieni nową zawartość. Studio Techland ogłosiło dziś, że odda w ręce graczy sporo nowej, darmowej treści w Dying Light 2 wraz z najbliższymi aktualizacjami, które do gry trafią jesienią i zimą.
Na horyzoncie są nie tylko nowe warianty uzbrojenia, wrogów czy trybów gry, ale również crossovery z innymi znanymi tytułami.
Techland udostępnił krótki plan na najbliższe miesiące: od października do grudnia tego roku. Co czeka na graczy? Jedną z ważniejszych nowości jest wprowadzenie do Dying Light 2 broni palnej, co znacząco zmieni metody walki z nieumarłym pomiotem.
Ponadto w jesiennych aktualizacjach dostaniemy m.in. tryb Atak na wieżę, będący, jak mówią sami twórcy, bezpośrednią odpowiedzią na prośby fanów, którzy liczyli na rozgrywkę typu „czołganie się po lochach”. Do tego dojdą mechaniki naprawy broni, nowi przeciwnicy i wiele więcej.
Dodatkowo na graczy czekają specjalne wydarzenia crossoverowe z innymi produkcjami. W październiku do Dying Light 2 trafią krwiopijcy z Vampire: The Masquerade. Następny będzie event z okazji Halloween.
Na przełom listopada i grudnia zapowiedziano połączenie światów gry Techlandu oraz For Honor ze stajni Ubisoftu. Koniec roku zwieńczą „zimowe obchody”, a w lutym 2024 r. możemy spodziewać się wydarzenia z okazji drugich urodzin produkcji.
Oprócz tego w informacji prasowej Techland na 26 września zapowiedział sesję pytań i odpowiedzi na swoim serwerze na Discordzie, gdzie fani będą mogli dopytać o szczegóły. Coś mi jednak mówi, że rozmowę zdominuje kontrowersyjny temat wprowadzonego ostatnio sklepiku i mikropłatności…
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
8

Autor: Michał Ciężadlik
Do GRYOnline.pl dołączył w grudniu 2020 roku i od tamtej pory jest lojalny Newsroomowi, chociaż współpracował również z Friendly Fire, gdzie zajmował się TikTokiem. Półprofesjonalny muzyk, którego zainteresowanie rozpoczęło się już w dzieciństwie. Studiuje dziennikarstwo i swoje pierwsze kroki stawiał w radiu, lecz nie zagrzał tam długo miejsca. W grach obecnie preferuje multiplayer; w CS:GO spędził łącznie ponad 1100 godzin, w League of Legends prawdopodobnie drugie tyle, chociaż dobrą grą singlową również nie pogardzi.