Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 7 października 2021, 12:29

Bitwy w EVE Online będą jeszcze większe; CCP testuje ważne zmiany

Większe bitwy w EVE Online, stabilniejsza rozgrywka i brak przerw technicznych? To wszystko może umożliwić rozwiązanie, nad którym pracuje studio CCP Games.

EVE Online zasłynęło z wielu dokonań swoich graczy, ale umówmy się – to ogromne bitwy przyciągają największą uwagę postronnych. Starcia kosmicznych flot wkrótce mogą stać się jeszcze większe za sprawą zmian zapowiedzianych przez studio CCP Games. Szczegóły omówiono w obszernym, technicznym wpisie na oficjalnej stronie gry.

  1. EVE Online przystępniejsze dla nowych graczy, to efekt aktualizacji

U podstaw Quasara (jak nazywają swój plan twórcy) leży modyfikacja całej infrastruktury sieciowej, pierwsza od blisko 10 lat. Ostatni raz CCP Games wprowadziło w niej zmiany w 2011 roku, a choć przyniosły one wiele pozytywów, system jest daleki od perfekcji. W największym skrócie: każdy pakiet danych musi przejść przez główny serwer (zwany Tranquility) oraz tzw. GIL (Global Interpreter Lock) Pythona, na którym oparte jest EVE Online.

Przy większych, często liczonych w tysiącach jednostek, grupach graczy przebywających w tym samym systemie gwiezdnym liczba wiadomości (które przecież muszą być wysłane w mgnieniu oka) bywa tak ogromna, że serwer musi celowo zmniejszać upływ czasu w grze, by przetworzyć wszystkie informacje. Owe spowolnienie znane jest jako Time Dilaton (TiDi) i – jak łatwo zgadnąć – nie jest to efekt wzbudzający entuzjazm graczy (chyba że lubią przełączać sie między aplikacjami w trakcie gry).

Dlatego też od lat CCP Games pracuje nad „prostym” rozwiązaniem: systemem pozwalającym ominąć Tranquility przy przetwarzaniu niektórych pakietów danych. Począwszy od aplikacji EVE Portal, przez demo technologiczne Aether Wars i wiele innych eksperymentów, twórcy w końcu sprawdzili swój pomysł w tym roku. Mowa o Skill Plans, czyli modyfikacji systemu umiejętności, którą wprowadzono w sierpniu. Żadne wiadomości związane z tą nowinką nie przeszły przez Tranquility i nie miały żadnego wpływu ani na działanie serwera, ani na sesje graczy.

Quasar to wciąż niejako projekt roboczy, ale możliwości płynące z tych zmian są ogromne. Usprawnienie przesyłania informacji przełoży się na – jak to ujęli twórcy – „wincyj laserów” (w oryg. „moar lasers”), czyli bitwy z udziałem jeszcze większej liczby statków, i to bez korzystania z TiDi. Inną korzyścią będzie możliwość wprowadzania zmian do niektórych elementów EVE Online bez konieczności wyłączania całego serwera. Innymi słowy, twórcy mogliby poprawić część błędów bez przymusowego wylogowywania graczy, co określają wiele mówiącą nazwą „No Downtime”. Gra powinna też działać bardziej stabilnie.

Jeśli zależy Wam na obszerniejszym (i o wiele bardziej technicznym) wyjaśnieniu, zachęcamy do zapoznania się z całą treścią wpisu.

  1. Oficjalna strona gry EVE Online
  2. EVE Online – poradnik do gry

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej