Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 17 lutego 2022, 13:07

BioShock 4 ma „drobne” problemy? Plotki o odejściu pracowników

Nie tylko ojciec BioShocka rzekomo ma problemy z nową grą. Według plotek firma 2K Games nie jest też zadowolona z tego, jak przebiega produkcja gry BioShock 4.

W zeszłym miesiącu pojawiły się pogłoski, jakoby Ken Levine – ojciec BioShocka – miał pewne problemy przy tworzeniu swojego nowego dzieła. Najwyraźniej te kłopoty dały się we znaki także twórcom pracującym nad kontynuacją jego słynnej serii. Co prawda konto Oops Leaks na Twitterze zapewnia, że BioShock 4 nie utknął w „piekle produkcyjnym”, ale studio Cloud Chamber miało opuścić już 40 osób, w tym deweloperzy nadzorujący prace nad projektem.

BioShock 4 ma „drobne” problemy? Plotki o odejściu pracowników - ilustracja #1
Źródło: Oops Leaks na Twitterze.

Konto Oops Leaks, które w listopadzie przekazało sporo informacji na temat nowego BioShocka, nie podało szczegółów dotyczących okoliczności odejścia tych pracowników. Część z nich miała opuścić zespół z własnej woli, ale niektórzy zostali zwolnieni.

  1. Firma Take-Two nie jest zadowolona z dotychczasowych postępów w pracach nad grą, co może częściowo wyjaśniać sprawę.
  2. Jak wspomniano, prace nad BioShockiem 4 nie utknęły w miejscu. Studio Cloud Chamber „tylko” przechodzi „drobną restrukturyzację” i rozpoczęło już rekrutację nowych pracowników.
  3. 2K Games najpewniej nadal planuje debiut gry w 2024 roku fiskalnym (inne plotki mówiły o premierze jeszcze w tym roku).

Zaznaczamy, że żadna z tych informacji nie została potwierdzona przez oficjalne źródła, a Oops Leaks jeszcze nie zyskało sobie wystarczającej renomy, by brać ich słowa za dobrą monetę.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej