Podczas gdy Electronic Arts bawi się z influencerami w zagadki, leakerzy wypuszczają do sieci nowe screeny z nadchodzącej szóstej części gry Battlefield.
Bartosz Krawcewicz
28
Electronic Arts ruszyło z kampanią promocyjną szóstej części cyklu Battlefield. Z oficjalnego konta serii na Twitterze wysłano kilku influencerom prywatne wiadomości z zakodowanym tekstem. Wspólnymi siłami społeczności udało się rozszyfrować ukrytą treść, która brzmi mniej więcej tak:
Niektórzy z was chcą wrócić do domu – to najbardziej ludzki z instynktów.
Z ciężkim sercem muszę powiedzieć wam prawdę. Nie macie domu, do którego moglibyście wrócić.
Pytanie, które musimy sobie teraz zadać, brzmi:
Czy pogodzimy się z naszym losem? Czy też odważymy się walczyć o lepszy świat?
Nikt nie może zmusić was do walki, ale mówię do każdego, kto słyszy mój głos: jeśli możesz strzelać, opatrywać rany i siać spustoszenie...
Ci, którzy nie mogą – potrzebują cię. My cię potrzebujemy.
Wojna jest jedyną drogą do domu.
Oprócz tego do sieci wyciekło kilka screenów, które rzekomo pochodzą z wersji pre-alpha nowego Battlefielda (znany w środowisku informator, Tom Henderson, twierdzi, że są autentyczne). Widać na nich futurystycznie wyglądające miasto (co potwierdzałoby wcześniejsze plotki mówiące o tym, że akcja gry będzie osadzona w niedalekiej przyszłości), czołgi, maszyny latające, a także imponujący efekt burzy piaskowej.
Przypominamy, że pierwszy oficjalny pokaz szóstej części cyklu Battlefield odbędzie się w środę 9 czerwca, o godzinie 16:00 czasu polskiego.
Więcej:AMD Ryzen 7 9850X3D na benchmarkach. Nowy procesor zaoferuje wydajniejszy tryb boost
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
25
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
