Twórcy Battalion 1944 postanowili wynagrodzić graczom porażkę swojej produkcji i zwrócą pieniądze osobom, które wsparły projekt na Kickstarterze.
Sieciowa strzelanka Battalion 1944 okazała się porażką. Początkowo nic tego nie zapowiadało.
W przypadku większości gier w tym miejscu zakończyłaby się historia projektu, ale deweloperzy odpowiedzialni za Battalion 1944 wykazali się godną pochwały postawą. Ogłosili bowiem, że zwrócą pieniądze wszystkim graczom, którzy wsparli projekt Battalion 1944 na Kickstarterze. Stało się tak, gdyż deweloperzy nie dostarczyli obiecanych fizycznych produktów ani wersji konsolowych.
Niektórzy deweloperzy z innych zespołów nie są jednak zadowoleni z takiego obrotu spraw.
Jak stwierdził Brammer:
Dla nas ważne jest to, do czego publicznie zobowiązaliśmy się wobec naszych graczy. Sami jesteśmy graczami i właśnie tak chcielibyśmy być traktowani. (…) Nie chodzi nam tutaj o pieniądze, ale o etos.
Warto na koniec wspomnieć, że przed porzuceniem gry twórcy przerobili ją na całkowicie darmową produkcję zatytułowaną Battalion Legacy. Jej serwery nadal działają.
13

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.