Bateria w Steam Decku może paść bardzo szybko
Ostatnie testy baterii Steam Decka pokazują, że Valve nieco zagalopowało się w swoich obietnicach. Dowiedzieliśmy się także, jak kluczowe są zastosowane ustawienia graficzne.

Zgodnie z informacjami podanymi przez Valve, Steam Deck ma zaoferować od dwóch do ośmiu godzin pracy na baterii. Wszystko ma zależeć od tego, jak wymagający tytuł uruchomimy i jakie opcje graficzne wybierzemy. Ostatnie testy urządzenia, które możemy znaleźć na YouTubie, pokazują, że czas pracy na jednym ładowaniu może spaść poniżej obiecanej minimalnej wartości.
Steve Burke z kanału Gamers Nexus przeprowadził szereg testów baterii, odpalając np. Devil May Cry 5 z nieograniczoną liczbą klatek, jasnością ekranu ustawioną na 50% oraz wyłączoną synchronizacją pionową. Przy takich ustawieniach Steam Deck wytrzymał jedynie 87 minut. Dwie godziny na jednym ładowaniu udało się uzyskać, włączając Vsync i ograniczając liczbę klatek na sekundę do 60.
Youtuber The Phawx również obrał sobie na cel jak najszybsze rozładowanie akumulatora. Udało mu się uzyskać bardzo podobny wynik – bateria padła po prawie 90 minutach. Oba kanały przetestowały urządzenie również w grze Dead Cells, osiągając około sześciu godzin pracy z włączoną synchronizacją pionową. Oznacza to, że gry indie, a także tytuły starsze lub mniej wymagające pozwolą prawdopodobnie cieszyć się zabawą znacznie dłużej. Phawx zaznaczył jednocześnie, że w żadnym wypadku nie udało mu się zbliżyć do obiecanych przez Valve ośmiu godzin rozgrywki.

Testy dobitnie pokazały, że w przypadku urządzenia Valve kluczowe dla żywotności baterii będą zastosowane ustawienia graficzne. Grając w Forza Horizon 5 w zablokowanych 30 fps, Phawx rozładował przenośny komputer po czterech godzinach. Podniesienie płynności animacji do 60 kl/s będzie zazwyczaj oznaczać około dwóch godzin zabawy, chyba że ogrywamy starsze i mniej wymagające tytuły.
Jeśli wyłączysz Vsync, ustawisz niskie opcje graficzne i uzyskasz 90 klatek na sekundę – co nie ma sensu, gdyż ekran Steam Decka oferuje 60 Hz – wtedy rozładujesz urządzenie bardzo szybko. (…) Nie udało mi się w żadnej próbie dotrzeć do ośmiu godzin pracy na baterii – powiedział Phawx.
Dość dobrą wiadomością będzie natomiast czas ładowania Steam Decka. Steve Burke z kanału Gamers Nexus donosi, że naładowanie urządzenia do 80% zajmuje około 100 minut – przy włączonej konsoli w stanie spoczynku. Napełnienie akumulatora do pełna wymaga dodatkowych 80 minut.
Jeżeli zamówiliście przenośny komputer od Valve, możecie sprawdzić szacunkowy czas realizacji zamówienia tutaj. Wystarczy, że zalogujecie się w sklepie Steam. Oficjalna premiera Steam Decka została zaplanowana na 25 lutego 2022 roku. Pierwsze egzemplarze zostaną wysłane 28 lutego.
Komentarze czytelników
KamilB. Generał

Mysle ze te lebiegi maja doskonale pojecie o czym pisza.Czy robiles kiedys sobie sesje gamingowe na Switchu dluzej niz godzine ? Po godzinie nadgarstki naparzaja Cie i masz juz dosc, a wazy on 400g, jest wiec lżejszy od steam decka aż o 200g. No oczywiscie mozna zabierac ze soba powerbanka i do tego pare ogniw slonecznych, tak jak do laptopa mozna zabierac w podróż upsa lub agregat prądotwórczy...tylko czy to jeszcze aby mobilny sprzet gamingowy ;-)
kl4wisz Pretorianin
Ty tak serio? Naprawdę myślisz że ktoś będzie tego używał żeby sobie pograć w komunikacji miejskiej?
Persecutor Legend

Wielki Gracz od 2000 roku -> są ludzie którym Nintendo i ich gry nie podchodzą, takie rzeczy produkuje się właśnie dla takich ludzi :)
UltRafaga Senator

No to może coś pomiędzy. Ghostrunner u Linusa chodził ok 3.5 godziny, więc jak dla mnie nie jest źle.