filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 13 września 2022, 14:07

autor: Marcin Nic

Avengers: Secret Wars ma kandydata na reżysera; fani Marvela dobrze go znają

Avengers: Secret Wars to jeden z projektów Marvela, który został niedawno zapowiedziany. Z tego też względu nie wiadomo zbyt wiele na jego temat, a sam film nie ma nawet reżysera. Okazuje się jednak, że jeden twórca jest faworytem do objęcia tej posady.

Źródło fot.: Avengers: Endgame; Joe i Anthony Russo; Marvel Studios; 2019

Avengers: Secret Wars będzie szóstym filmem opowiadającym o tytułowej grupie superbohaterów. Jednocześnie ma to być również produkcja, która zakończy szóstą fazę Kinowego Uniwersum Marvela. Do premiery widowiska zostały jeszcze ponad 3 lata, jednak fani zaczęli zastanawiać się, kto zostanie reżyserem filmu.

Disney+ kupisz tutaj

Jak podaje portal The Direct, za wyreżyserowanie Avengers: Secret Wars odpowiadać może Ryan Coogler, który zna już tajniki pracy w MCU. Jest on bowiem odpowiedzialny za stworzenie Czarnej Pantery, a w listopadzie bieżącego roku będziemy mogli zobaczyć kolejną produkcję, której był twórcą – Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu.

Z informacji podanych przez wyżej wspomniany serwis wynika, że Ryan Coogler jest największym faworytem, jeśli chodzi o zdobycie posady reżysera Avengers: Secret Wars. Zyskał on również poparcie fanów, którzy chcieliby zobaczyć ten film w jego wersji. Jeśli Marvel zdecyduje się na zatrudnienie filmowca, to nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem.

Należy jednak pamiętać, że jest to niepotwierdzona plotka i w dalszym ciągu nie wiadomo, kto na pewno wyreżyseruje Avengers: Secret Wars. Ktokolwiek by to nie był, to stanie przed bardzo trudnym zadaniem zakończenia Sagi Multiwersum.

Przypomnijmy, że piątą część filmu o grupie superbohaterów, Avengers: The Kang Dynasty, nakręci Destin Daniel Cretton, twórca Shang-Chi i legendy dziesięciu pierścieni.

Marcin Nic

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

więcej