Autor fałszywej strony zapowiadającej nowego Fallouta opowiada o swoim żarcie

Twórca witryny TheSurvivor2299.com, która przez wielu uznawana była za stronę zapowiadającą rychłe ujawnienie premiery Fallouta 4, opowiedział o motywacji jaką kierował się przy jej obmyślaniu oraz o związanych z nią kosztach.

Michał Kułakowski

9 grudnia 2013 19:25

DCHoaxerowi udało się wodzić za nos sporą część graczy oraz branży. Autor pokazał również jak stosunkowo niskim kosztem prowadzić interesującą i skuteczną kampanię promocyjną

O pojawieniu się strony internetowej TheSurvivor2299.com poinformowaliśmy po raz pierwszy w połowie listopada. Witryna zawierająca ukryte komunikaty, wskazówki oraz zegar odliczający czas, od razu przykuła uwagę miłośników serii Fallout. Wielu fanów marki uznało, że Survivor2299 musi być teaserem oficjalnej zapowiedzi Fallouta 4. Chociaż wiele wskazywało na to, że możemy mieć do czynienia z żartem, ilość pracy włożonej w przygotowanie strony wydawała się zbyt duża, aby mogła ona być jedynie dowcipem. Niestety, ku rozczarowaniu miłośników postapokalipsy, na wręczeniu nagród VGX nie usłyszeliśmy nic o grze. Co więcej, ostatecznie dowiedzieliśmy się, że Survivor rzeczywiście był jedynie przemyślanym oszustwem, stworzonym zaledwie przez jedną osobę.

Autor zamieszania, występujący pod pseudonimem DCHoaxer, pojawił się w serwisie Reddit, oferując odpowiedzi na pytania graczy. Jak sam się określił, jest jednym z bogatych i samolubnych drani, mających sporo pieniędzy i lubiących patrzeć na to, jak świat staje w płomieniach. Celem Suriviora miało być wymuszenie na Bethesdzie jakiegokolwiek komunikatu dotyczącego nowego Fallouta, a także integracja społeczności fanów serii. Twórca planował, że strona będzie działać przez kilka miesięcy. 11 grudnia miał pojawić się na niej nawet oryginalny film CGI związany z nieistniejącą grą (autor rozważa teraz kiedy i w jakiej formie go opublikować). Zanim jednak do tego doszło skontaktowała się z nim Bethesda, która stanowczo prosiła o to, by przedwcześnie zakończył swój projekt. Przedstawiciele firmy ostrzegli również przed nieprzewidywanymi reakcjami graczy po tym jak dowiedzą się o oszustwie.

Koszty dowcipu wyniosły około 990 dolarów. Dla DCHoaxera była to zupełnie nieistotna suma pieniędzy. Jak twierdzi, warto było poświęcić czas, chociaż teraz zrobiłby parę rzeczy inaczej np. eliminując przeoczenia, które wskazywały na to, że mieliśmy do czynienia z oszustwem, a także dopracowując wskazówki, tak by były bardziej skomplikowane i interesujące. Twórca przygotowania do stworzenia strony zaczął na przełomie kwietnia i maja. Wskazówki wyciągnął ze swojego kilkudziesięciostronicowego scenariuszu moda do Fallout: New Vegas. Modyfikacja nigdy nie powstała, ponieważ nie udało mu się zebrać odpowiedniego zespołu. Sądząc jednak z zainteresowania i opinii wielu osób, rozszerzenie ma teraz potencjalnie szansę na ujrzenie światła dziennego.

Więcej:Sekret najsłynniejszego exploita w Skyrimie ujawniony. Twórca przyznaje: „to był kompletny przypadek”