14 minut z Atomic Heart; walka, eksploracja i zagadki na nowym gameplayu

Do sieci trafił obszerny gameplay z Atomic Heart, czyli nadchodzącej gry studia Mundfish. Internauci dostrzegli w produkcji kilka – ich zdaniem – irytujących wad.

Kamil Kleszyk

13 stycznia 2023 10:21

14 minut z Atomic Heart; walka, eksploracja i zagadki na nowym gameplayu Źródło: Focus Entertainment.

Luty 2023 roku będzie miesiącem szczególnie obfitym w mocne premiery. Gracze mogą oczekiwać – jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem – debiutów Deliver Us Mars, Hogwarts Legacy, Company of Heroes 3 i oczywiście Atomic Heart. Temu ostatniemu tytułowi możemy się bliżej przyjrzeć na nowym, 14-minutowym gameplayu.

O produkcji Mundfish można powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, że brakuje w niej akcji. Doskonałym tego dowodem jest powyższy materiał. Widzimy na nim wszystko to, co zachwyca graczy od pierwszych zapowiedzi gry – wszechobecną rozwałkę i urzekającą oprawę graficzną. Jednakże na wideo zaprezentowano nie tylko potyczki z wszelkiej maści wrogami i szeroki arsenał broni, ale również eksplorację oraz odkrywanie tajemnic placówki 3826.

Coś tu ludziom nie pasuje

Aby jednak nie było zbyt kolorowo, należy do tej beczki miodu dodać nieco dziegciu. Pod udostępnionym na Reddicie filmem można natknąć się na komentarze użytkowników, którym nie do końca przypadł do gustu anglojęzyczny aktor dubbingowy (internauci narzekają na jego… gadulstwo). O ile na tę niedogodność można jeszcze przymknąć oko, obawy budzi kiepski, zdaje się, balans starć. Niektórzy wrogowie potrafią przyjąć na siebie – bez uszczerbku na zdrowiu – niesamowicie dużo ataków, podczas gdy inni padają jak muchy po jednym strzale. Miejmy nadzieję, że przed premierą przynajmniej ten drugi aspekt gry zostanie odpowiednio dopracowany.

Na koniec przypomnijmy, że Atomic Heart zmierza zarówno na pecety, jak i konsole PS4, PS5, XOne i XSX/S. Od dnia premiery, tj. 21 lutego 2023 roku, gra oferowana będzie również w usłudze PC/Xbox Game Pass. Tytuł dostępny będzie w pełnej polskiej wersji językowej (dubbing i napisy). Pozostaje mieć nadzieję, że rodzima wersja spełni nasze oczekiwania.