Większość ludzi podczas wyboru obudowy do peceta idzie w kierunku standardowych rozmiarów, nieco rzadziej wersji XL, która pozwala zmieścić więcej sprzętu. Jednak coraz większą popularnością cieszą się obudowy micro ATX.
ASUS nie jest firmą, która kojarzy się z projektowaniem obudów komputerowych. Przedsiębiorstwo ma jednak w swoim katalogu kilka udanych propozycji tego typu. Dla bardziej zorientowanych entuzjastów komputerów nie powinno więc być zaskoczeniem, że ASUS Prime AP201 – najnowsza obudowa z segmentu micro ATX – jest tak udanym produktem. Tajwańska firma przygotowała dwie wersje kolorystyczne: białą i czarną.
Mimo niewielkiego rozmiaru do obudowy bezproblemowo włożymy chłodzenie o długości do 360 mm oraz maksymalnie sześć wentylatorów. W środku zmieścimy także pełnowymiarową kartę graficzną (o ile nie jest dłuższa niż 338 mm). Z racji wymiarów obudowy, producent był świadomy wartości każdego wolnego centymetra. Dlatego też wewnątrz poprowadzono liczne wycięcia na kable, dla których zarezerwowano 34 mm wolnej przestrzeni.
Dostęp do podzespołów w tej obudowie jest bardzo wygodny za sprawą bocznych paneli, które zamykamy i otwieramy bez korzystania z dodatkowych narzędzi. Na froncie obudowy znajdziemy przycisk zasilania, gniazda słuchawkowe i mikrofonowe, dwa złącza USB 3.2 Gen1 i jedno USB 3.2 Gen2 Type-C. O odpowiedni przewiew powietrza zadbać ma aż 57 000 precyzyjnie wykonanych otworów o średnicy 1,5 mm każdy. U dołu znajdziemy dodatkowo łatwo wyjmowany filtr przeciwkurzowy.

Obudowa ASUS Prime AP201 jest niewielka – jej wymiary to: 205 x 350 x 460 mm (przy wadze 5,8 kg), przez co nada się nie tylko na biurko, ale także do salonu, gdy chcemy ukryć jednostkę centralną przed wzrokiem ludzi. Opierając się na recenzjach w sieci, możemy z wielką dozą pewności stwierdzić, że to sprzęt, na który warto wyłożyć pieniądze.
Jak już wspomniałem wcześniej, w sprzedaży dostępne są wersje: biała oraz czarna. Co ciekawe, zakupić możecie także model z hartowanym szkłem (oznaczony skrótem TG) w obu kolorach.
Cena w dniu publikacji: 410 zł (Allegro), 436 zł za wersję czarną (Amazon)
Kup ASUS Prime AP201 na Allegro
Kup ASUS Prime AP201 na Amazon.pl
Obudowa zadebiutowała na początku tego roku i zebrała sporo opinii w sieci. Zdecydowana większość użytkowników ASUS Prime AP201 chwali ją za jakość wykonania, przemyślane miejsce na podzespoły i łatwość zdejmowania bocznych paneli, przez co dostęp do urządzeń nie jest utrudniony.
Jakość wykonania pierwsza klasa. Ciężka obudowa z twardymi panelami. Nie potrzebujemy żadnych narzędzi, składanie peceta z tą obudową to czysta radość. Sporo miejsca w środku, co pozwala na zamontowanie normalnego zasilacza i dużej karty graficznej.
– Filipe
Na zdjęciach bardzo dobrze widać minimalistyczny design. Perforowane ściany sprawiają, że wysokiej klasy sprzęt jest stosunkowo łatwy do schłodzenia. Oczywiście musisz poradzić sobie z krzywymi prędkości wentylatora, ponieważ z powodu konstrukcji obudowy słychać tu wszystko.
– stefangun
Obudowa spełnia moje wszystkie wymagania odnośnie do chłodzenia. Posiadam custom loopa w każdym ze swoich sprzętów, więc głośność sprzętu w tak małych obudowach jest dla mnie problematyczna. Jednak w przypadku tego sprzętu mamy do czynienia z ogromnym potencjałem na sensowne chłodzenie.
– bitseach
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Więcej:Gracze chcą protestować przeciw kupowaniu RAM-u, ale szanse powodzenia bojkotu są niskie
4

Autor: Paweł Musiolik
Pisać o grach zaczynał na łamach serwisu SquareZone. Później pisał i szefował na nieistniejącym PSSite.com, zaś aktualnie prowadzi swojego bloga o grach. Nie napisał jeszcze tekstu, z którego byłby w 100% zadowolony. Przygodę z grami zaczął w wieku 3 lat, gdy udało mu się namówić ojca na kupno komputera C64. Rozbudzona przez Flimbo's Quest miłość do elektronicznej rozrywki rozkwitła podczas pierwszych przygód z Heroes of Might & Magic, osiągając apogeum po zakupie pierwszego PlayStation. Wraz z rosnącym wiekiem zaliczał kolejne kontakty z konsolami przenośnymi Nintendo, wrócił też na łono PC jako dodatkowej platformy do grania. Kolekcjonuje gry, jest fanem emulacji.