Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 1 maja 2020, 08:23

Assassin’s Creed Valhalla – zatrzęsienie informacji o grze

Poznaliśmy mnóstwo konkretów dotyczących gry AC: Valhalla. Firma Ubisoft podzieliła się szczegółami na temat warstwy fabularnej, świata gry i eksploracji, systemu walki, żeglugi, a także oryginalnych aktywności pobocznych.

Firma Ubisoft odsłoniła skrzętnie skrywane dotąd karty dotyczące jedenastej głównej odsłony cyklu Assassin’s Creed. Po debiutanckim zwiastunie i garści pierwszych konkretów na temat rozgrywki oraz warstwy fabularnej, a także zapowiedzi prezentacji gameplayu przyszedł czas na mnóstwo szczegółowych informacji dotyczących tego, co znajdziemy w tym projekcie.

Nim przejdziemy do ich omówienia, przypominamy, że Assassin’s Creed: Valhalla zmierza na PC i konsole obecnej oraz przyszłej generacji i zadebiutuje pod koniec bieżącego roku. Co ciekawe, dzięki opcji Smart Delivery użytkownicy Xboksa One otrzymają gratis wersję na Xboksa Series X i vice versa. W Polsce gra dostanie kinową lokalizację.

Krótka lekcja historii

Assassin’s Creed Valhalla – zatrzęsienie informacji o grze - ilustracja #1
„My naprawdę przychodzimy w pokoju...”
Valhalla, czyli...?

Autorzy nie chcą zbytnio zagłębiać się w szczegóły na temat znaczenia podtytułu gry. Przyznają jednak, że udanie się po śmierci do Valhalli, czyli miejsca, gdzie trafiają okryci chwałą wikińscy wojownicy, z oczywistych powodów jest bardzo ważne dla głównego bohatera. Z czasem ma to prowadzić do trudnych wyborów pomiędzy jego ambicjami i potrzebami jego klanu.

Pod koniec IX wieku naszej ery Skandynawia stawała się coraz mniej przyjaznym miejscem dla swoich mieszkańców. Brakowało niezbędnych zasobów, a na domiar złego kraina pogrążała się w nieustannych wojnach. Nic dziwnego zatem, że po doprowadzeniu do perfekcji sztuki konstruowania statków oraz łodzi zamieszkujące ją ludy zaczęły zapuszczać się coraz dalej w poszukiwaniu ziem, na których mogłyby się osiedlić. Taki los spotkał klan, na którego czele przyjdzie nam stanąć w grze AC: Valhalla. Akcja tej produkcji rozpocznie się w 873 roku w Norwegii, skąd pochodzi Eivor (co powinniśmy czytać jako A-vor), czyli główny bohater (lub bohaterka, bo gra pozwoli nam wybrać, czy chcemy przejąć kontrolę nad wojownikiem czy wojowniczką), i jego wojowie. Twórcy przekonują, że gracze będą mogli „poczuć surowość tych ziem i presję polityczną”, a w konsekwencji – „zrozumieć, dlaczego muszą przenieść się do Anglii, gdzie toczy się większość gry”.

Prawie jak The Settlers

Assassin’s Creed Valhalla – zatrzęsienie informacji o grze - ilustracja #2
„Wsi spokojna, wsi wesoła! Który głos twej chwale zdoła?”

Autorzy Assassin’s Creed: Valhalla spróbują rozprawić się z mitem wikingów jako wyłącznie bezwzględnych barbarzyńców pogrążonych w szale zabijania. Owszem, to zaprawieni w bojach wojownicy, aczkolwiek rozwinęli też niezwykle bogatą kulturę i rozbudowaną mitologię, a także byli doskonałymi osadnikami. Osoby, które w tej chwili wystraszyły się „przegięcia” w drugą stronę, a więc uczynienia ich tymi dobrymi, a mieszkańców Anglii – złymi – mogą jednak spać spokojnie. W omawianej produkcji nie wszyscy wikingowie będą bowiem budzić sympatię, podobnie jak król Alfred z Wessex (znany później jako Alfred Wielki) nie będzie typowym antagonistą, lecz wielowymiarową i ważną postacią historyczną, którą twórcy chcą potraktować z należytym szacunkiem.

Skoro już wspomnieliśmy o osadnictwie, warto pociągnąć ten temat dalej. W AC: Valhalla przyjdzie nam bowiem wznieść od podstaw osadę należącą do naszego klanu, a następnie systematycznie ją rozbudowywać. W jej obrębie nie tylko skonstruujemy nowe budowle, jak koszary, kuźnia czy warsztat tatuatora, lecz także ulepszymy już istniejące budowle. Choć tytuł nie zmieni się nagle w strategię, ambicją twórców jest sprawienie, by gracze czuli się w swej wiosce niczym we własnym domu... lub przynajmniej nadanie jej takiej roli, jaką pełniła Normandia w trzech pierwszych odsłonach cyklu Mass Effect. Osada będzie więc naszą bazą wypadową, a także miejscem, w którym rozpocznie się i zakończy wiele naszych przygód oraz zapadnie mnóstwo podejmowanych przez nas decyzji. Dość powiedzieć, że podczas zabawy przyjdzie nam nawiązywać sojusze z innymi klanami, których przypieczętowaniem często będą śluby odbywające się właśnie w naszej wiosce.

Rozlew krwi

Assassin’s Creed Valhalla – zatrzęsienie informacji o grze - ilustracja #3
Wycieczki, podczas której nie poleci nawet jedna głowa, nie można zaliczyć do udanych.

Autorzy obiecują, że świat gry wypełnią „ciekawymi rzeczami”, a ich odkrywanie ma być dla nas prawdziwą nagrodą. W Anglii podzielonej na cztery królestwa (Wessex, Northumbria, Mercia i Wschodnia Anglia) znajdziemy trzy wielkie miasta, czyli Londyn, Winchester oraz Jórvík (York). Poza tym na mapie mają się znaleźć liczne niespodzianki.

Do eksploracji nie będzie nas jednak popychać jedynie ciekawość czy cele misji, lecz również konieczność zdobywania surowców i poszerzania swojej strefy wpływów, a co za tym idzie – działania wojenne. Oprócz najazdów, na które udamy się na pokładzie swojego statku w towarzystwie innych wikingów, w grze pojawią się szturmy, czyli bitwy na znacznie większą skalę, obejmujące ataki na duże fortyfikacje. Co ciekawe, wikingowie, którzy dołączą do nas w trakcie rozgrywki, będą mogli zostać udostępnieni innym graczom w charakterze najemników (zapewniając nam udział w łupach); nic nie stanie też na przeszkodzie, by zrobić użytek z wojowników należących do naszych znajomych. W grze nie znajdziemy natomiast trybu współpracy, o którym swego czasu się plotkowało.

W ten sposób przechodzimy do następnego ważnego elementu Assassin’s Creed: Valhalla, czyli systemu walki. Ten ma być bardziej brutalny niż kiedykolwiek, a odcinanie kończyn czy dekapitacje będą tu na porządku dziennym. Ponadto Eivor będzie walczyć dwiema broniami jednocześnie, niezależnie od tego, czy będą to miecze, topory, czy też... tarcze, które posłużą zarówno do obrony, jak i ataku. Jak twierdzi Thierry Noël, czyli historyk czuwający nad opisywanym projektem, twórcy dołożyli starań, by uczynić walkę w tej produkcji możliwie najbardziej różnorodną, bo taka też była w rzeczywistości. Zróżnicowani (najbardziej w historii serii) mają być również nasi oponenci.

Krew wrogów przelejemy też po cichu, robiąc użytek z ukrytego ostrza, które w pewnym momencie znajdzie się w posiadaniu bohatera. Co prawda autorzy nie wyjaśnili jeszcze, dlaczego znajduje się ono po zewnętrznej stronie jego przedramienia, jednak można gdybać, że być może jest to sposób na zachowanie przez niego wszystkich palców. Jak można wyczytać na forum Reddit, jeden ze słowackich sklepów napisał, że w grze zostanie zaimplementowana mechanika maskowania w śniegu lub błocie, rodem z Tom Clancy’s Ghost Recon: Breakpoint. Na naszym podorędziu znajdzie się także łuk, który pozwoli eliminować nieprzyjaciół z bezpiecznej odległości.

RPG

Assassin’s Creed Valhalla – zatrzęsienie informacji o grze - ilustracja #4
Z biegiem czasu Eivor stanie się coraz potężniejszy, co znajdzie odzwierciedlenie w wyglądzie jego wyposażenia (źródło obrazka: Game Informer).

W AC: Valhalla nie zabraknie rozwoju postaci. Ashraf Ismail, czyli dyrektor kreatywny projektu, przekonuje, że jego zespół chciał zapewnić w tym temacie powiew świeżości. Po pierwsze potencjał bojowy Eivora będziemy zwiększać poprzez zdobywanie nowego ekwipunku oraz ulepszanie posiadanych przedmiotów przy pomocy run. Opracowany przez autorów system będzie jednak na tyle elastyczny, że nic nie stanie na przeszkodzie, by ukończyć grę z bronią, z którą rozpoczniemy swoją przygodę, gdyż każdy element ekwipunku ma być unikalny i podatny na modyfikacje, które pozwolą dostosować go do indywidualnych preferencji. Drugim sposobem na uczynienie bohatera potężniejszym będzie nabywanie nowych umiejętności i doskonalenie już wyuczonych. Twórcy pozwolą nam swobodnie dobierać spośród nich takie, które najlepiej odpowiadają naszemu stylowi gry. Jednocześnie autorzy odcinają się od koncepcji „drzewka umiejętności”, przynajmniej w kwestii funkcjonalności opracowanego przez siebie systemu, głównie ze względu na synergię pomiędzy poszczególnymi zdolnościami.

Pluskanie w wodzie

Assassin’s Creed Valhalla – zatrzęsienie informacji o grze - ilustracja #5
Z pamiętnika wikinga: „Co prawda pogoda nie dopisuje, ale widoki i tak są cudne”.

Jako że Assassin’s Creed: Valhalla jest grą o wikingach, nie może w nim zabraknąć żeglugi. Niemniej nie uświadczymy tu morskich bitew rodem z Assassin’s Creed: Odyssey czy Assassin’s Creed IV: Black Flag. Statek posłuży nam bowiem jako szybki środek transportu; pozwoli nam również na błyskawiczną ewakuację, gdy sytuacja podczas najazdu wymknie się spod kontroli. Podobnie jak miało to miejsce we wcześniejszych częściach serii, będzie on podatny na modyfikacje.

Mitologia i czasy współczesne

Assassin’s Creed Valhalla – zatrzęsienie informacji o grze - ilustracja #6
Wiking z pochodnią spogląda na drewnianą świątynię – ta noc z pewnością nie będzie spokojna.

Jako że mitologia odgrywała ważną rolę w życiu wikingów, będzie stanowić również jeden z filarów fabuły AC: Valhalla. Co prawda twórcy nie mówią jeszcze tego wprost, jednak można gdybać, że ich zapewnienia o „fajnym sposobie na jej integrację” z uniwersum serii oznaczają podejście znane z Assassin’s Creed: Odyssey. Zresztą niewielki przedsmak tego mogliśmy zobaczyć już w zwiastunie, w którym pojawia się zakapturzony Odyn po chwili zmieniający się w kruka. Inna sprawa, że to właśnie ów ptak będzie tu pełnił podobną rolę do orła z poprzedniej części serii (czyt. swoistego drona czy też unoszących się w przestworzach „oczu” głównego bohatera).

Ważną rolę w grze odegrają również Ukryci (Asasyni) oraz Zakon Starożytnych (Templariusze). Poza tym poznamy dalszy ciąg opowieści o współczesnej bohaterce serii, czyli Layli, a także dowiemy się więcej o Pierwszej Cywilizacji.

Mniej poważne sprawy

Assassin’s Creed Valhalla – zatrzęsienie informacji o grze - ilustracja #7
„Dyplomacja jest ważna, wojny i walka o przetrwanie też, ale czasami trzeba się rozerwać. Zapraszam Was więc na małą imprezkę.”

Na koniec należy odnotować, że w Assassin’s Creed: Valhalla pojawią się również poboczne aktywności, które zapewnią nam odskocznię od trudów wojaczki. W grze znajdzie się miejsce między innymi na polowania, zawody pijackie, a także „tradycyjne wikińskie pyskówki”, podczas których będziemy obrzucać się obelgami z oponentem.

  1. Oficjalna strona internetowa firmy Ubisoft
  2. Oficjalna strona internetowa gry Assassin’s Creed: Valhalla

Krystian Pieniążek

Krystian Pieniążek

Współpracę z GRYOnline.pl rozpoczął w sierpniu 2016 roku. Pomimo że Encyklopedia Gier od początku jest jego oczkiem w głowie, pojawia się również w Newsroomie, a także w dziale Publicystyki. Doświadczenie zawodowe zdobywał na łamach nieistniejącego już serwisu, w którym przepracował niemal trzy lata. Ukończył Kulturoznawstwo na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Prowadzi własną firmę, biega, uprawia kolarstwo, kocha górskie wędrówki, jest fanem nu metalu, interesuje się kosmosem, a także oczywiście gra. Najlepiej czuje się w grach akcji z otwartym światem i RPG-ach, choć nie pogardzi dobrymi wyścigami czy strzelankami.

więcej