Arkane Studios: seria Dishonored nie została zawieszona

Wbrew doniesieniom z 2018 roku seria Dishonored nie została odłożona do deweloperskiej „zamrażarki” – Dinga Bakaba z Arkane Studios przekonuje, że cykl może powrócić, ale będzie opowiadał zupełnie nową historię, niezwiązaną z rodziną Kaldwinów.

Bartosz Świątek

29 maja 2020 08:42

Arkane Studios: seria Dishonored nie została zawieszona - ilustracja #1

Dishonored może powrócić.

W SKRÓCIE:

seria Dishonored nie została zawieszona – sugerujący to cytat Ricardo Bare z 2018 roku został źle zinterpretowany;
jeśli zobaczymy kolejną część, to nie będzie ona opowiadała o rodzinie Kaldwinów.

W 2018 roku Ricardo Bare – główny projektant firmy Arkane Studios – powiedział w wywiadzie prasowym, że seria Dishonored „na razie odpoczywa”. Większość mediów połączyła te słowa z gorszą od oczekiwań sprzedażą drugiej odsłony cyklu, uznając, że marka została odłożona do tzw. „zamrażarki”. Jednak okazuje się, że cytat ten mógł zostać źle zinterpretowany (via IGN) – niewykluczone, że jeszcze powrócimy do tego dziwnego, „tranpunkowego” świata.

Po pierwsze, to dziwne dla nas, jako studia, bo nigdy nie robiliśmy sequela gry, którą stworzyliśmy wcześniej. To było interesujące. Ale pogłoski o zawieszeniu IP były mocno przesadzone i wynikały ze źle zinterpretowanego cytatu.

Wiesz, to niekoniecznie to samo - kiedy mówisz dziennikarzowi o tym, co robisz teraz, to niekoniecznie masz na myśli to, co w ogóle możesz zrobić. To naprawdę nie jest to samo. Nie uważam, żeby zapadła decyzja o zawieszeniu serii Dishonored. Myślę, że ten cytat został źle zinterpretowany – powiedział Dinga Bakaba, pracujący w Arkane Studios jako reżyser (ang. game director).

Deweloper stwierdził, że z pewnością nie będzie kontynuowana opowieść o rodzinie Kaldwinów – ewentualna kolejna część Dishonored poruszy zupełnie nowy wątek.

Mieliśmy do opowiedzenia historię o Kaldwinach i Outsiderze, i ta historia się zakończyła. Więc, cokolwiek się stanie, ta część Dishonored jest kompletna. To najlepsza i najszczersza odpowiedź, jakiej możemy udzielić - nie sądzę, że będziemy do tego wracać (do opowieści o Kaldwinach - przyp.). To wyłącznie wybór artystyczny. Niektórzy ludzie mogli pomyśleć inaczej, ale niewracanie do tej części świata Dishonored było wyłącznie wyborem artystycznym – przekonywał Dinga Bakaba.

Przypominamy, że Dishonored 2 trafiło na rynek w listopadzie 2016 roku. Dziesięć miesięcy później ukazało się jeszcze Dishonored: Death of the Outsider – nieformalna trzecia część cyklu, początkowo zapowiadana jako dodatek do „dwójki” i stanowiąca fabularne zwieńczenie wszystkich dotychczasowych produkcji z tej serii.

Więcej:„Zremasterujcie New Vegas, szefie!”. Nieoczekiwanie fani kultowego Fallouta znaleźli ambasadora w osobie popularnego aktora, który naciska na Bethesdę