futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 8 maja 2018, 10:06

autor: Amadeusz Cyganek

AMD zablokowało sprzedaż kart ASRock w Europie. Efekt konkurencji? (aktualizacja)

Zaskakujące informacje docierają z centrali tajwańskiego koncernu ASRock – jak się okazuje, firma nie wprowadzi kart graficznych Radeon z linii Phantom Gaming do sprzedaży w Europie. Ten ruch miało zablokować samo AMD.

Aktualizacja

Do ciekawych informacji dotarł dziennikarz serwisu Forbes – brak obecności kart graficznych ASRock na rynku europejskim to celowe działanie tajwańskiej firmy. Układy z rodziny Phantom Gaming zostały bowiem przeznaczone na rynek kryptowalut i na Starym Kontynencie nie będą dostępne w tradycyjnych sklepach w pojedynczych egzemplarzach. Ich docelowym rynkiem są wirtualne waluty oraz zastosowania przemysłowe, a minimalne zamówienie na te GPU ma wynosić 500 egzemplarzy. Takie informacje stają w bezpośredniej kontrze do wcześniejszych wieści. Jednakże rewelacje Forbesa pochodzą z anonimowych źródeł, więc wciąż musimy czekać na oficjalne stanowisko zarówno ze strony AMD, jak i ASRock.

Oryginalna wiadomość

AMD zablokowało sprzedaż kart ASRock w Europie. Efekt konkurencji? (aktualizacja) - ilustracja #1

Kilka tygodni temu byliśmy świadkami wejścia na rynek kart graficznych nowego gracza, czyli firmy ASRock, znanej głównie z produkcji tanich płyt głównych. Początkową ofertę tego producenta stanowią cztery modele bazujące na architekturze Radeona RX570 z linii Phantom Gaming. Choć nazwa jednoznacznie wskazuje na fakt, iż mamy do czynienia z konstrukcjami przeznaczonymi dla graczy, to oficjalne grafiki tajwańskiego producenta pokazały, że są to układy, które dobrze sprawdzą się w procesie kopania kryptowalut.

Układy pojawiły się już m.in. w krajach azjatyckich, ale zastanawiający był ich brak na chłonnym rynku europejskim. Teraz już wiemy, że nie była to przypadkowa decyzja. Okazuje się bowiem, że za brak oferty ASRock w segmencie kart graficznych odpowiada… samo AMD. To właśnie koncern z Sunnyvale zablokował możliwość sprzedaż układów z rodziny Phantom Gaming na Starym Kontynencie, co w rozmowie z niemieckim oddziałem serwisu Tom’s Hardware potwierdzili przedstawiciele tajwańskiej firmy.

Szalenie interesujące są powody podjętej decyzji – wedle najbardziej prawdopodobnej wersji rynek europejski jest na tyle silnie obsadzony przez innych partnerów AMD, że koncern nie chciał tworzyć dodatkowej konkurencji, co mogłoby uderzyć w interesy poszczególnych podmiotów AIB. Zupełnie inaczej jest w przypadku Azji, gdzie karty graficzne z rodziny Radeon radzą sobie słabo – tam wejście do gry każdego nowego producenta jest przyjmowane z otwartymi ramionami.

Niestety nie dowiemy się, czy karty ASRock są „szybkie” i „niepokonane” – przynajmniej na razie. - AMD zablokowało sprzedaż kart ASRock w Europie. Efekt konkurencji? (aktualizacja) - wiadomość - 2018-05-08
Niestety nie dowiemy się, czy karty ASRock są „szybkie” i „niepokonane” – przynajmniej na razie.

Co tu dużo mówić – to bardzo dziwna decyzja AMD, zdecydowanie nielicująca z ostatnimi zapewnieniami firmy odnoszącymi się do programu partnerskiego Nvidii, który właśnie został zakończony. Obóz „czerwonych” mówił o „nieskrępowanej wolności wyboru” i pełnym wsparciu dla wszystkich producentów kart graficznych wykorzystujących architekturę Radeon, ale – jak widać – te stwierdzenia mają bardzo niewiele wspólnego z rzeczywistością. Sytuacja dziwi tym bardziej, że w odróżnieniu od innych producentów ASRock oferuje wyłącznie układy bazujące na rozwiązaniach zaprojektowanych przez AMD. Wygląda więc na to, że mamy do czynienia z kolejną odsłoną „programu partnerskiego”, której – po ostatnich odważnych deklaracjach – raczej niewielu się spodziewało…

Do ciekawych informacji dotarł dziennikarz serwisu Forbes – według uzyskanych przez niego wieści potwierdzonych rozmowami telefonicznymi oraz mailami brak obecności kart graficznych ASRock na rynku europejskim to celowe działanie. Układy z rodziny Phantom Gaming zostały bowiem przeznaczone na rynek kryptowalut i na Starym Kontynencie nie będą dostępne w tradycyjnych sklepach w pojedynczych egzemplarzach. Ich docelową klientelą będą kopacze wirtualnych walut oraz zastosowania przemysłowe, a minimalne zamówienie na te GPU ma wynosić 500 egzemplarzy. Takie informacje stają w bezpośredniej kontrze do wcześniejszych wieści, więc pozostaje oczekiwać na oficjalne stanowisko zarówno ze strony AMD, jak i ASRock.