futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 3 sierpnia 2021, 17:00

Amazon One zapłaci za skan dłoni 10 dolarów

Amazon próbuje zachęcić klientów do udostępniania skanu swojej dłoni na potrzeby innowacyjnego systemu płatności Amazon One. Za dane biometryczne amerykański gigant oferuje 10 dolarów w kuponach na zakupy.

Jesienią zeszłego roku Amazon rozpoczął testy systemu płatności wykorzystującego skan dłoni. Początkowo przeznaczone do tego celu urządzenia stanęły w dwóch miejscach w Seattle, jednak szybko oferta rozszerzyła się na 53 sklepy należących do koncernu sieci w USA – Amazon 4-star, Amazon Books, Amazon Go i Whole Foods Market. Entuzjazm klientów jest jednak najprawdopodobniej umiarkowany, bo amerykański gigant zachęca do rejestracji danych biometrycznych kuponami na zakupy wartymi 10 dolarów.

Amazon One zapłaci za skan dłoni 10 dolarów - ilustracja #1
System wydaje się wygodny i łatwy w użyciu. Pytania o prywatność i bezpieczeństwo są jednak otwarte. Źródło: Nairametrics.

Amazon One działa na innej zasadzie niż odciski palców. Nie jest wymagane dotykanie urządzenia, a klienta rozpoznaje się na podstawie kształtu dłoni i szczegółów jej budowy, w tym układu żył. Amazon na swoim blogu zachwala system jako bezpieczny i nowoczesny:

Po pierwsze, rozpoznawanie dłoni jest uznawane za technikę zapewniającą większą prywatność w porównaniu z innymi metodami biometrycznymi, ponieważ nie można ustalić tożsamości osoby na podstawie wyłącznie obrazu jej dłoni.

Jednak idea zeskanowania całej swojej dłoni i powierzenia jej korporacji wraz z danymi karty kredytowej może budzić pewne obawy o prywatność i bezpieczeństwo. Nie istnieją systemy idealnie bezpieczne, zatem istnieje ryzyko, że kiedyś skan wpadnie w niepowołane ręce, a w przeciwieństwie do hasła czy numeru karty kredytowej – nie będziemy w stanie go zmienić. Albert Fox Cahn z Surveillance Technology Oversight Project nie kryje pesymizmu w wypowiedzi dla serwisu TechCrunch:

Dystopijna przyszłość science fiction jest teraz. To przerażające, że Amazon prosi ludzi o sprzedawanie swoich ciał, ale jeszcze gorsze jest to, iż ludzie robią to za tak niską cenę.

Już bez skanu dłoni firma o swoich stałych klientach wie sporo – co jedzą, w co się ubierają, co czytają, co oglądają w wolnym czasie (serwisy Prime Video i Twitch), a w USA także jakie leki biorą. Najwidoczniej to jednak wciąż za mało, zwłaszcza jeżeli cena dodatkowych informacji wynosi zaledwie 10 dolarów.

  1. Oficjalna strona Amazon One
  2. Prezentacja systemu Amazon One
  3. Płatność dłonią, tak się wkrótce będzie płacić w sklepach

Konrad Sarzyński

Konrad Sarzyński

Od dziecka lubił pisać i zawsze marzył o własnej książce. Nie spodziewał się tylko, że będzie to naukowa monografia. Niedawno zrobił doktorat z rozwoju miast, pracuje też w wydawnictwie naukowym, w którym prowadzi kilka czasopism i dba o jakość publikowanych tam artykułów. Z GOL-em przygodę zaczął pod koniec 2020 roku w dziale Tech. Mocno związał się z newsroomem technologicznym, a przez krótki moment nawet go prowadził. Obecnie pełni wieczorną i weekendową wartę w dziale Tech, a za dnia składa teksty publicystyczne. Jeżeli w recenzji jakiś obrazek ma zły podpis, to pewnie jego wina. Gra od zawsze, lubi też dużo mówić. W 2019 roku postanowił połączyć obie te pasje i zaczął streamować na Twitchu. Wokół kanału powstała niewielka, ale niezwykła społeczność, co uważa za jedno ze swoich największych osiągnięć. Ma też kota i żonę.

więcej