Aktor odgrywający Astariona w BG3 zakładał, że gracze będą ochoczo pozbywać się jego postaci
Neil Newbon jest zaskoczony tym, że fani polubili Astariona. Aktor początkowo twierdził, że jego postać jest odpychająca. Dlaczego tak było?

Popkultura zna przypadki, że aktorzy i aktorki początkowo nie lubili postaci, które odgrywali. Nie dotyczy to tylko i wyłącznie branży filmowej. Bez względu na to, czy chodzi o świat elektronicznej rozrywki, czy kinowy ekran, to wszystko zależy od fanów. To właśnie oni decydują jak dużą popularność osiągnie dana postać.
Jak dobrze wiemy, niektórzy bohaterowie Baldur’s Gate 3 cieszą się ogromnym uznaniem na całym świecie do tego stopnia, że zaskoczyli nawet tych, którzy ich odgrywali.
Astarion miał być nielubiany przez graczy?
Elfi wampir niewątpliwie jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych towarzyszy w BG3. Popularność wśród graczy zyskał przede wszystkim dzięki swojemu wyrazistemu charakterowi oraz angażującemu wątkowi.
Jak podaje portal TheGamer na zeszłotygodniowych targach EGX, wcielający się w Astariona Neil Newbon, podczas panelu z udziałem innych aktorów głosowych przyznał, że spodziewał się iż jego bohater będzie regularnie zabijany przez graczy.
Swoją opinię tłumaczył tym, że w Dungeons and Dragons wampiry są zazwyczaj zabijane, a on sam początkowo nie zdawał sobie sprawy z tego, że odgrywana przez niego postać ma być drugoplanowym bohaterem i towarzyszem.
Początkowo nie zdawałem sobie sprawy, że jest towarzyszem, myślałem, że to po prostu wampir, którego zabijasz, ponieważ tak właśnie robią ludzie. (…) Większość ludzi gra w grę, zabija ich. Myślę, że większość ludzi w tym pokoju zabiła mnie przynajmniej raz, prawda?
– Neil Newbon
Pytanie aktora spotkało się w większości z zaprzeczającymi odpowiedziami. Według portalu TheGamer raptem kilka osób przyznało się do eliminacji wampira, co jednoznacznie świadczy o sympatii jaką się cieszy.
Sam Neil Newbon w późniejszym wywiadzie przyznaje, że nie spodziewał się, że jego postać zyska taką popularność oraz, że tak wielu graczy doceni pracę jaką on i twórcy, czy inni aktorzy i aktorki włożyli w powstanie Baldur’s Gate 3.
(…) To niezwykłe, że ludzie doceniają taką pracę i postać jaką jest Astarion, to niesamowite. Ta miłość nie jest skierowana tylko do Astariona, a do wszystkich postaci. Obserwowanie jak inni aktorzy również doświadczają takiego uznania za ich pracę zapiera dech w piersi i jest piękne. Czuję się zaszczycony , że ludzie doceniają moją pracę (…).
– Neil Newbon dla portalu TheGamer
Temat traumy w Baldur’s Gate 3
Chociaż popularność Astariona jest miła dla artysty, to sam Neil Newbon zalicza elfa do szeregu swoich ulubionych bohaterów za zupełnie inny aspekt. Aktor uważa, że łotr jest wyjątkowy, bo jest postacią wielowymiarową. Bohater mierzy się z licznymi traumami i problemami, które nie sprowadzają się wyłącznie do jego potrzeby picia krwi. Newbon zaznacza, że scenarzyści wykonali niezwykłą pracę tworząc bohatera, który porusza wiele delikatnych tematów.
(…) Historia traumy Astariona jest niezwykle oddziałująca. Nie tylko na mnie, ale także na wiele osób ze społeczności, które opowiedziały mi o tym jak ich poruszyła. Uważam, że to zasługa niesamowitych umiejętności zespołu scenarzystów z Larian Studios i licznych kreatywnych decyzji, które za tym stały. (…)
– Neil Newbon dla portalu TheGamer
Kto śledzi obecne filmy, gry, seriale, czy książki, ten wie jak trudno jest stworzyć wiarygodnego bohatera, który nie będzie zwyczajnym wypełniaczem pusto poruszającym dany, nierzadko ciężki temat. To, co gracze docenili w Baldur’s Gate 3 to fakt, że wielu bohaterów nie jest czarno-białych i dzięki temu są naprawdę wyjątkowi. A jak jest z wami? Lubicie Astariona?

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- Różności