Adrian Chmielarz staje w obronie wycofanej polityki Microsoftu

Choć świat wydaje się cieszyć ze zmiany, jakiej w swojej polityce dotyczącej zabezpieczeń i rynku używanych gier dokonał Microsoft, Adrian Chmielarz, założyciel People Can Fly i obecny szef studia The Astronauts, stara się przekonać graczy, że wcale nie była to korzystna decyzja. W swojej wypowiedzi wspomina również m.in. o wydawaniu DLC i mikropłatnościach.

Krzysztof Mysiak

W ciągu ostatnich dni informowaliśmy, że Microsoft dokonał gwałtownego zwrotu w swojej polityce odnośnie zabezpieczeń i używanych gier, przychylając się do krytyki, która po targach E3 sypała się na głowę giganta z Redmond. Miłośnicy konsoli Xbox odetchnęli z ulgą, ciesząc się z dokonanej zmiany. Okazuje się jednak, że nie wszyscy podzielają entuzjazm graczy – jedną z takich osób jest Adrian Chmielarz. Twórca Bulletstorma i Painkillera, obecnie pracujący wraz z nowym zespołem nad The Vanishing of Ethan Carter, stanął w obronie poprzedniej polityki Microsoftu.

Adrian Chmielarz ubolewa nad niepowodzeniem polityki Microsoftu. - Adrian Chmielarz staje w obronie wycofanej polityki Microsoftu - wiadomość - 2013-06-24
Adrian Chmielarz ubolewa nad niepowodzeniem polityki Microsoftu.

W swoim tekście, zamieszczonym na stronie Edge, szef studia The Astronauts oznajmia, że sprzedaż używanych gier, choć jest korzystna dla graczy i zajmujących się tym sklepów, przynosi jednocześnie wielkie straty developerom i wydawcom. Dlatego, zdaniem Adriana Chmielarza, twórcy zostali zmuszeni do wynalezienia DLC i mikropłatności – „byle gra pozostawała w napędzie”.

„Problem polega na tym”, pisze twórca Bulletstorma, „że gry stają się przez to coraz gorsze. Myślicie, że jakikolwiek twórca z krwi i kości lubi pracować nad DLC? Otóż nie, w większości przypadków tak nie jest – developerzy chcieliby jak najszybciej zacząć prace nad kolejnym dużym projektem. Wydaje Wam się, że projektanci są szczęśliwi, musząc przerabiać swoje gry tak, by obsługiwały mikropłatności? Też nie; twórcy zdają sobie sprawę, że takie elementy wcale nie czynią gry lepszą, i wielu z nich czuje się podle, stosując takie sztuczki.”

„Dlatego”, stwierdza Chmielarz, „jeśli naprawdę zależy Wam na branży elektronicznej rozrywki, musicie życzyć takiemu modelowi sprzedaży śmierci.”

Jednocześnie polski developer stwierdza, że umrzeć musi również sprzedawanie gier AAA w cenach rzędu 60$. Nie widzi gotowego remedium na to, ale jednego jest pewien: bez wątpienia przemiana nie może się dokonać na tradycyjnym rynku, reprezentowanym przez sklepy takie jak GameStop. Jedyne „ocalenie” to jego zdaniem elektroniczna dystrybucja. Jednak dopóki istnieje sprzedaż pudełkowa, a GameStop i przedsiębiorstwa mu podobne mają istotny udział w rynku, żaden duży wydawca nie pozwoli sobie na eksperymenty z różnymi cyfrowymi formami gier, które mogłyby uzdrowić rynek.

Zdaniem Chmielarza: „Jeszcze nie było tak adekwatnie nazwanej firmy”. - Adrian Chmielarz staje w obronie wycofanej polityki Microsoftu - wiadomość - 2013-06-24
Zdaniem Chmielarza: „Jeszcze nie było tak adekwatnie nazwanej firmy”.

„I tutaj” – kontynuuje Chmielarz – „pojawiła się firma zwana Microsoftem z tym wspaniałym pomysłem, który mówił: przyspieszmy śmierć pudełka. Pudełko to śmiertelnie ranne zwierzę, które zasługuje na łaskę szybkiej śmierci, i Microsoft wydawał się być gotowy pociągnąć za spust. Ale, jak wszyscy wiemy, weszli z tym pomysłem jak słoń do składu porcelany. Nie zdołali wyjaśnić, po co jest to łączenie się z Internetem raz na 24 godziny. Nie udało im się wytłumaczyć, jak działa rynek gier używanych.”

Zdaniem szefa studia The Astronauts, kryła się za tym wszystkim wielka wizja. Stwierdza on przy tym, że winę za niepowodzenie tego projektu ponoszą wszyscy: Microsoft (za swoją niezdolność do właściwego zakomunikowania tego, co chcą osiągnąć), gracze (za swój opór wobec zmian), dziennikarze (za swoją niezdolność do wystąpienia przeciwko masom), jak również sami developerzy (za swoje milczenie).

W podsumowaniu Adrian Chmielarz oznajmia, że los sprzedaży gier w pudełkach jest przesądzony, a DLC, mikrotransakcje i sztuczne zapychacze w grach nie będą sprawdzały się w nieskończoność. Jego zdaniem niepowodzenie polityki Microsoftu oznacza tylko tyle, że „wszyscy zadecydowali, iż lepiej jest oglądać powolną agonię rannego zwierzęcia, niż posłać mu litościwą kulę”.

A Wy, jak sądzicie? Czy Adrian Chmielarz ma rację?

Podobało się?

0

Krzysztof Mysiak

Autor: Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2013-06-26
13:14

wysiak Legend

wysiak

Shrike --> W UK chyba wszyscy producenci od dosc dawna to praktykuja.

Komentarz: wysiak
2013-06-26
13:25

mevico Generał

wysiak

"Nie napisalem, ze twierdzisz, ze ten system jest super"

Jeżeli Twierdzisz, ze rzekomo czegoś bronie, to jednocześnie sądzisz, że uważam to za dobre rozwiązanie.

"Bo dokladnie to robisz w tym watku, broniac slow Chmielarza, ktory bronil Microsoftu."

Nie bronie słów Chmielarz a co najwyżej paru zdań z jego wypowiedzi.

"bardzo, przedstaw jakie konkretnie masz stanowisko na ten temat"

Ono nie jest istotne.

"bo piszesz tu tylko celem trolowania i przekory, to naprawde nie ma to sensu."

Bo?
Ja lubię pokazywać innym jak bardzo się mylą. To moje hobby :-)

"No najwyrazniej ja potrafie logicznie kojarzyc fakty, a ty nie."

Twój punkt widzenia jest taki:
MS zdecydował się wycofać z ograniczeń ze względu na małą przedsprzedaż.
I fakt, jest to logiczne.

Problem w tym, że inne hipotezy też są logiczne:

MS nie chciał wprowadzić żadnych ograniczeń tylko wywołać szum wokół konsoli by ją promować.

MS dowiedział się, że sony również chcę wprowadzić ograniczenia ale dopiero po wprowadzeniu konsoli na rynek, nie chciał więc zmniejszyć sprzedaży własnej konsoli więc powiedział, że wycofuje ograniczenia.

MS nie wie, czy sony chcę wprowadzić drm, więc pod wpływem hejtu na swoją konsole postanowił wycofać ograniczenia i poczekać na ruch sony w tej sprawie lub dojść z nimi do porozumienia w kwestii wprowadzenia drm na obu konsolach w jednakowym czasie.

Jak widzisz, każda z tych hipotez jest logiczna i możliwe, że któraś z nich okaże się prawdziwa.

"Firm samochodowych to akurat upadlo - a raczej zostalo przejetych przez wieksze firmy - cale mnostwo, w praktyce pozostalo na rynku tylko kilka koncernow - gigantow, ktore sa wlascicielami wszystkich pomniejszych marek. Nie wiedziales?"

Ale ja nie pytałem się o to, czy na rynku motoryzacyjnym doszło do upadków lub przejęć tylko o konkretne liczby aby porównać proporcje. Poza tym nie możesz brać pod uwagę przejęć czy fuzji bo one maja miejsce nie tylko z powodu bankructwa danej firmy.

Shrike

W wielu salonach w Polsce możesz kupić używane auta, więc nie jest to jakieś rewolucyjne rozwiązanie. No chyba, że tak gwarancja.

Komentarz: mevico
2013-06-26
21:35

zanonimizowany896083 Generał

Ja lubię pokazywać innym jak bardzo się mylą. To moje hobby :-)

czyli jesteś typowym trollem - piszesz pierdoły i bzdury w które sam nie wierzysz ot tak dla zwykłej przekory i samego pisania.
Szkoda klawiatury.

Komentarz: zanonimizowany896083
2013-06-26
22:50

mevico Generał

Wiosnaidzie

Jeżeli nie widzisz różnicy między trollowaniem a przedstawianiem rzetelnych i merytorycznych argumentów to masz poważny problem.

Komentarz: mevico
2013-06-26
23:00

zanonimizowany916771 Senator

Przeciez ty nie przedstawiasz rzetelnych i merytorycznych argumentów, to zwykłe grafomaństwo któro przestało bawić kogokolwiek odkąd wiemy już prawie wszystko na temat nowych konsol.

Komentarz: zanonimizowany916771

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl