Klocki CaDA ciągle mnie zaskakują i ostatnio coraz częściej zastanawiam się nad kupieniem jednego z modeli. Zwłaszcza jeśli jest nim niewielki, zdalnie sterowany traktor, którego najpierw muszę sam zbudować.
Według mnie zapoznanie się z ofertą klocków CaDA jest obowiązkowe dla każdego, kto choć trochę interesuje się motoryzacją. Firma ta proponuje dużo różnych pojazdów, a część z nich jest zdalnie sterowana. Mnie najbardziej urzekł traktor, ponieważ podobny miałem w dzieciństwie, kupiony w jakimś kiosku. Tym razem jednak model musiałbym najpierw sam zbudować, a wisienką na rolniczym torcie jest system zdalnego sterowania.
To może być ulubiona zabawka każdego dziecka i dorosłego
Być może, używając słowa „niewielki”, uchybiłem klockowemu traktorowi, ponieważ po złożeniu 1675 elementów otrzymujemy model o długości 55 cm. W środku znajduje się oczywiście silniczek elektryczny, który łączy się z oferowanym w zestawie pilotem. Według mnie kluczową decyzją firmy CaDA było dodanie gumowych kół, co pozwala jeździć traktorem po różnych powierzchniach.
Fajny dodatek stanowi zamontowany za traktorem pług. Nie jest on sztywnie doczepionym elementem, można go bowiem swobodnie obracać, opuszczać i podnosić. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby trochę takim traktorem popracować na polu. Tylko trzeba pamiętać o późniejszym wyczyszczeniu klocków, bo to będzie zdecydowanie potrzebne.
Takim traktorem chętnie pojeździłbym po wiejskich drogach
Ja, będąc dzieckiem, mogłem jedynie marzyć o zdalnie sterowanych modelach z klocków. Wtedy szczytem były pojazdy LEGO z napędem sprężynowym, ale wiadomo, że na długą zabawę takim samochodem nie można było liczyć. Co innego zdalnie sterowane auto lub traktor, jak w przypadku opisywanego zestawu. Największą jego wadą jest natomiast brak baterii, więc trzeba się w nie zaopatrzyć wcześniej.

Na pewno interesuje Was cena tego traktora. Na szczęście ta również okazuje się bardzo dobra, jeśli wziąć pod uwagę liczbę elementów, wielkość modelu i opcję zdalnego sterowania. Traktor z klocków CaDA kosztuje w sklepie Media Expert tylko 489,99 zł. Myślę, że to świetna okazja, by spełnić marzenia z dzieciństwa, a przy tym przygotować się przed październikową premierą gry Farming Simulator 25.
W przypadku klocków Media Expert wie, jaką cenę zaproponować
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
1

Autor: Zbigniew Woźnicki
Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.