Piętnastą i zarazem przedostatnią grą rozdawaną przez Epic Games z okazji Świąt jest Kingdom Come: Deliverance. To świetna okazja, by sprawdzić tytuł przed premierą sequela.
Świąteczne rozdawnictwo gier organizowane przez firmę Epic Games powoli dobiega końca. Dzisiaj chętne osoby mają okazję odebrać przedostatnią już produkcję, którą jest wyśmienite Kingdom Come: Deliverance. Czeskie dzieło było już dostępne za darmo ponad cztery lata temu w Epic Games Store.
Kingdom Come: Deliverance w Epic Games Store
Kolejne tytuły pojawiają się codziennie do 2 stycznia włącznie, co oznacza, że jutro o godzinie 17:00 czasu polskiego w nasze ręce wpadnie ostatni z nich. Miejmy nadzieję, iż będzie to godne zwieńczenie całej akcji, ale zanim to nastąpi, pamiętajcie, aby do tego momentu zdążyć odebrać Kingdom Come: Deliverance.
Jest to pierwszoosobowe RPG akcji osadzone w historycznych realiach średniowiecznej Europy. Podczas zabawy nie napotkamy zatem żadnych fantastycznych potworów ani magicznych zaklęć. Realizm znalazł swoje odzwierciedlenie również w systemie rozwoju postaci, który pozwala na doskonalenie się w dowolnym kierunku poprzez wykonywanie związanych z nim czynności. Istotną cechą gry jest także wymagający system walki, którego opanowanie sprawia niemałą przyjemność.
Fabularnie Kingdom Come: Deliverance opowiada historię Henryka, syna kowala, którego wioska została najechana i splądrowana przez wrogą armię. Chłopak pragnie dokonać zemsty na oprawcach i kierowany chęcią odwetu, wyrusza w świat, który szybko wciąga go w znacznie większą intrygę.
Kingdom Come: Deliverance zostało ciepło przyjęte przez krytyków i w serwisie Metacritic ma średnią ocen na poziomie 76/100 (na podstawie 65 recenzji). Graczom tytuł przypadł do gustu jeszcze bardziej, co widać na Steamie, gdzie gra ma obecnie 83% pozytywnych opinii (z ponad 100 tysięcy wystawionych).
Warto dodać, że 4 lutego na rynku zadebiutuje sequel – Kingdom Come: Deliverance 2 – więc jest to świetna okazja, aby zawczasu nadrobić „jedynkę”.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
7

Autor: Marcin Bukowski
Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).