Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 września 2025, 11:50

10 lat pracy dewelopera poszło na marne. Wszystko przez błąd, który dotknął mniej niż 100 gier

Niezależny twórca podzielił się niefortunną historią gry Planet Centauri. Padła ona ofiarą rzadkiego błędu na Steamie, który dotknął zaledwie 100 gier w ciągu ostatnich 10 lat.

Źródło fot. Permadeath
i

Jeden z deweloperów podzielił się swoją historią związaną z premierą gry, która zakończyła się sporym rozczarowaniem. Okazało się, że jego zespół miał niezwykłego pecha – natrafili na bardzo rzadki błąd Steama, który niemal na pewno zrujnował wyniki sprzedaży ich produkcji (via Mein-MMO).

Bolesna premiera

Twórca Planet Centauri, dwuwymiarowej gry typu sandbox, opisał na Reddicie kulisy premiery swojej gry. Prace nad nią rozpoczęto ponad 10 lat temu, a wczesny dostęp wystartował w 2016 roku. Przez osiem lat sprzedano ponad 100 tysięcy egzemplarzy, a prawie 140 tysięcy osób dodało grę do list życzeń.

Tak dobre wyniki spowodowały, że twórcy wiązali duże nadzieje z premierą pełnej wersji Planet Centauri. Liczyli, że uzyska dobrą widoczność dzięki pojawieniu się w zakładce „popularne nowości”, która jest niezwykle ważna dla małych studiów.

Rzeczywistość okazała się jednak brutalna. W ciągu pierwszych pięciu dniu od premiery wersji 1.0 sprzedano zaledwie 581 egzemplarzy, a gra nie pojawiła się nawet na drugiej stronie najpopularniejszych premier. Po tylu latach pracy był to dla deweloperów prawdziwy cios. Przez prawie rok nie wiedzieli dlaczego tak się stało, dopóki nie otrzymali wiadomości od Valve.

Błąd dotyczący mniej niż 100 gier

Właściciele Steama przekazali przez e-maila, że Planet Centauri padło ofiarą bardzo rzadkiego błędu, który przez ostatnie 10 lat wystąpił w przypadku mniej niż 100 gier. Przez niego osoby, które dodały tytuł do listy życzeń, nie zostały powiadomione o jego premierze. Wielu potencjalnych nabywców nie miało więc nawet pojęcia, że został wydany.

Żeby zobrazować jak dużego pecha mieli twórcy: w latach 2015-2024 na Steamie wydano około 85 tysięcy gier. To oznacza, że szansa na znalezienie się w najwyżej 100 tytułach, które stały się ofiarą omawianego błędu, wynosi około 0.12%. Nic więc dziwnego, że deweloper przyrównał tę sytuację do „wygranej na loterii”.

Valve zaoferowało twórcom Planet Centauri rekompensatę w postaci „oferty dnia”. Są to wyselekcjonowane promocje, które wyświetlają się na stronie głównej Steama. Jest to jednak niewielkie pocieszenie w momencie, gdy największa szkoda została już wyrządzona.

Nie mam nawet siły, żeby się złościć. Byliśmy tak sfrustrowani, zniesmaczeni i całkowicie zdezorientowani. Teraz wiemy, rozumiemy lepiej, że to niesprawiedliwe i nie możemy nic zmienić. Rozpoczęliśmy drugi projekt, ponieważ kontynuowanie poprawiania naszej gry jest finansowo niemożliwe i idziemy naprzód, ponieważ to jedyne, co możemy zrobić.

Twórcy biją się w pierś

W komentarzach znalazło się sporo współczucia dla twórców, ale również kilka dość trafnych uwag. Niektórzy wskazują na słabe recenzje Planet Centauri, a także pytają, jakim cudem gra powstawała przez ponad 10 lat. Deweloperzy w odpowiedzi przyznali, że popełnili błąd, nie zabierając się na start za coś mniejszego i prostszego.

Gdybyśmy mogli cofnąć się w czasie, rozwiązanie byłoby proste: nigdy nie stworzylibyśmy Planet Centauri. Sandbox 2D jest jedną z najbardziej skomplikowanych gier 2D pod względem kodu. Jest koszmarem na każdym poziomie i w czasie, który zajęło nam wydanie tej gry, moglibyśmy stworzyć cztery inne.

Jeżeli jesteście zainteresowani, Planet Centauri jest obecnie dostępne na Steamie w promocyjnej cenie 40,49 zł. Gra oferuje polską wersję językową w formie napisów.

  1. Planet Centauri – karta gry na Steamie

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej