futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 1 marca 2021, 16:45

PS5 nie kopie Ethereum; żartowniś z Chin zdemaskowany

Informacja o tym, że PS5 kopie kryptowalutę Ethereum, nie jest prawdziwa. Żartowniś z Chin szybko został zdemaskowany. Wcześniej zdążył jednak napędzić niejednemu stracha.

W SKRÓCIE:
  1. Sieć obiegła informacja, jakoby PS5 mogło kopać kryptowalutę Ethereum.
  2. Szybko jednak potwierdzono, że ktoś postanowił wykorzystać sytuację na rynku podzespołów PC i zażartować sobie z graczy.

PlayStation 5 nie kopie kryptowalut. W sieci w ciągu ostatniej godziny pojawiło się mnóstwo informacji, jakoby najnowsza konsola Sony została zaadaptowana jako kryptowalutowa koparka. Również na naszym forum pojawił się dedykowany zagadnieniu wątek, w którym nasi czytelnicy zaczęli kreślić czarne scenariusze.

PS5 nie kopie Ethereum; żartowniś z Chin zdemaskowany - ilustracja #1
Źródło całego zamieszania.

Serwis Gadget Tendency, powołując się na źródło niewiadomego pochodzenia, napisał jako pierwszy o tym, że chińskim entuzjastom kopania Ethereum udało się przystosować PS5 do wydobycia tej kryptowaluty. Jak wynika ze zrzutu ekranu zamieszczonego przez portal (widocznego powyżej), podzespoły konsoli miały rzekomo pozwolić na osiągnięcie wydajności na poziomie 98,76 MH/s przy 211 watach pobieranej mocy. Tutaj powinna zapalić się pierwsza lampka ostrzegawcza. W konsoli Sony GPU oparte jest o architekturę RDNA2, a karty graficzne ją wykorzystujące osiągają mniej więcej połowę tej wartości jeśli chodzi o wydajność w kopaniu.

Na szczęście dla osób zainteresowanych kupnem PS5 plotkę szybko zdementowano. Serwis VideoCardz.com na Twitterze napisał, że po sprawdzeniu widocznego na zrzucie kodu QR wyświetlana jest informacja „nie ma takiego programu, haha”, co pokazuje wprost zamiary twórcy tego „fake’a”.

Wykorzystując fatalną sytuację na rynku kart graficznych, postanowił wystraszyć graczy, którzy w akcie desperacji planują przerzucić się na konsole. Na nasze szczęście mieliśmy do czynienia z głupim żartem. Ale kto wie do czego zdolni są zawodowi kopacze w pogoni za bijącymi rekordy wartości kryptowalutami.

  1. Tesla w trzy tygodnie zarobiła na bitcoinie więcej niż przez rok na autach
  2. 260 milionów złotych nagrody za znalezienie na śmietniku dysku pełnego bitcoinów

Paweł Musiolik

Paweł Musiolik

Pisać o grach zaczynał na łamach serwisu SquareZone. Później pisał i szefował na nieistniejącym PSSite.com, zaś aktualnie prowadzi swojego bloga o grach. Nie napisał jeszcze tekstu, z którego byłby w 100% zadowolony. Przygodę z grami zaczął w wieku 3 lat, gdy udało mu się namówić ojca na kupno komputera C64. Rozbudzona przez Flimbo's Quest miłość do elektronicznej rozrywki rozkwitła podczas pierwszych przygód z Heroes of Might & Magic, osiągając apogeum po zakupie pierwszego PlayStation. Wraz z rosnącym wiekiem zaliczał kolejne kontakty z konsolami przenośnymi Nintendo, wrócił też na łono PC jako dodatkowej platformy do grania. Kolekcjonuje gry, jest fanem emulacji.

więcej