Przeciek: pre-ordery PS5 ruszą w marcu

Według nieoficjalnych informacji przedsprzedaż PlayStation 5 rozpocznie się już w marcu tego roku. Natomiast 7 stycznia odbędzie się konferencja Sony, na której być może po raz pierwszy zobaczymy konsolę nowej generacji.

futurebeat.pl

Paweł Woźniak

Czy już za kilkadziesiąt godzin zobaczymy PS5 po raz pierwszy? - Przeciek: pre-ordery PS5 ruszą w marcu - wiadomość - 2020-01-05
Czy już za kilkadziesiąt godzin zobaczymy PS5 po raz pierwszy?

Konferencja Sony na tegorocznych targach CES 2020 rozpocznie się 7 stycznia o godzinie 2:00. Nadal nie wiemy, czy japońska firma zaplanowała w ten dzień po raz pierwszy pokazać światu nadchodzącą konsolę PlayStation 5. Wielu graczy ma nadzieję, że tak się właśnie stanie, aczkolwiek niczego nie możemy być pewni. Sony gwarantuje tylko, że zaprezentuje „unikatową wizję przyszłości, łącząc kreatywność z technologią jak nigdy wcześniej, by uwolnić nowe wrażenia i emocje”. Transmisję ze zbliżającej się imprezy będziecie mogli obejrzeć tutaj.

W sieci pojawiły się także pierwsze przecieki o planowanej dacie rozpoczęcia przedsprzedaży PS5. Autorem tej plotki jest użytkownik Twittera o nicku PSErebus, stojący za wieloma wcześniejszymi plotkami dotyczącymi konsoli Sony (m.in. tymi o wstecznej kompatybilności oraz cenie i dokładnej dacie premiery). Kilka dni temu podzielił się on informacją, jakoby pre-ordery PS5 miały rozpocząć się już w marcu. W poprzednim tweecie wspomina również o zaplanowanej prezentacji padów DualShock 5 na pierwszy kwartał tego roku.

Wiadomość ta nie została na razie w żaden sposób oficjalnie potwierdzona, więc nie należy jej brać jako coś pewnego. Być może potwierdzi się ona na nadchodzącej konferencji. Ta, przypomnijmy jeszcze raz, rozpocznie się za kilkadziesiąt godzin, tj. 7 stycznia o godzinie 2:00. Od jakiegoś czasu wiemy, że premiera PlayStation 5 ma odbyć się w okresie poprzedzającym tegoroczne święta Bożego Narodzenia. Według niektórych doniesień urządzenie kosztować będzie 499 dolarów (około 1930 zł) i zagramy na nim w gry z poprzednich konsol Sony.

Podobało się?

36

Paweł Woźniak

Autor: Paweł Woźniak

Od 2019 roku związany z GRY-OnLine, gdzie zaczynał jako autor newsów, a obecnie jest jednym z redaktorów tvgry. Obecnie interesują go przede wszystkim gry RPG, soulslike i metroidvanie, ale sporą część gamingowego życia poświęcił też produkcjom sieciowym. W grach ceni sobie głównie rozbudowane mechaniki rozwoju postaci oraz swobodę w działaniu, a na omawiane tytuły stara się patrzeć z różnych perspektyw. Od 2023 roku prowadzi również swój kanał na YouTube.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum PlayStation
2020-01-06
21:18

WolfDale Legend

WolfDale
😉

Pewnie masz rację, ale miło by było z ich strony. PS4 szybko nie ubiją, bo to będzie nadal tańsza alternatywa na której też będzie można zarobić. Po prostu sobie tak rozmyślam, bo pamiętam ostatnie wcielenie PS2 Slim, gdzie człowiek myślał że mniejszej się nie da, a dopchali tam jeszcze zasilacz co bardzo mi odpowiadało.

Komentarz: WolfDale
2020-01-06
20:47

zanonimizowany1301493 Konsul

Piotrek1982
5600 gier średnio po 10h.
12 tys filmów średnio po 1,5h.
To już lekko licząc 8,66 roku. Licząc że pół tego czasu śpisz, jesz, dbasz o higienę i wydalasz to wychodzi ponad 17 lat TYLKO na gry i filmy.
Dziękuję. Albo kłamiesz. Albo trollujesz (na co wskazuje tekst o umawianiu się z kobietami z portali :D) albo masz ponad 50 lub 60 lat - tym samym ponownie - portale randkowe to tak ostatnie 10 lat, może 15 i raczej wiekszosc normalnych kobiet tam nie bywa. Przykład? Włącz Tinder w miasteczku około 30tys mieszkańców. Góra 100 kobiet. Bez jaj człowieku. Trafiłeś na złego typka.Kumpel robił badania na uczelnię (gówno kierunek jakiś ale robił) ba ja sam mu posłałem wyniki z Klimkówki. Wieś, gdzie mam siostrę. W samej wiosce kilka tysięcy mieszkańców, remizy i dyskoteki w okolicy pełne, na "portalach" max 20 osób zależnie od portalu z danej miejscowości, max do 100 w zasięgu 30km. Żałosne, bo ja sam jak przyjezdny znam stamtąd więcej niż 20 singielek. Bzdury opowiadasz :D każdy może zainstalować w tej chwili Tinder czy Badoo i zobaczyć jakie są zasięgi. Be ze du ry kolego.
Tak jak przypuszczałem - nie da się z tobą dyskutować. Zostawmy portale. Nawet mając majątek i nic nie robiąc innego na same gry i filmy musiałbyś przeznaczyć 17 lat życia. Tyle z twoich bajek. Kogo ty chcesz nabrać? Dzieci z podstawówki? By to wszystko o czym piszesz zrobić musiałbyś mieć już ponad 50 lat i spory majątek. Kto taki by marnował czas na dyskusje na portalu? Prędzej by bloga otworzył.

Komentarz: zanonimizowany1301493
2020-01-06
20:32

zanonimizowany1301493 Konsul

Jak już konsola wyjdzie i rzeczywiście będzie kompatybilna oraz będzie mieć SSD to sens jest. Taki sam jak upgrade kompa. Skrócić loadingi i ograniczyć zacinki czy (oby) zwiększyć ilość FPS w "starych" grach.
Jak dla mnie to mogę kupować jedną grę na rok na PS5, ale sama konsola może szybko u mnie zagościć tylko dlatego, by loading trwał max 5 sekund zamiast 25.

Komentarz: zanonimizowany1301493
2020-01-06
20:27

Piotrek1982 Konsul

Piotrek1982
😍

qnio1607
Największa przewaga starszych tytułów wiadome, że jest na polach grywalność i pomysłowość.

Strategie, point and click i do niedawna drużynowe rpg z rzutem izometrycznym wiadomo, że są na wymarciu więc tak można tłumaczyć gorszą passę.

Tomb raider 1-4 to przede wszystkim grywalność, klimat, projekt lokacji. Tak rozkochały tłumy ludzi. Późniejsze części wydane między 2002-2018 czy seria Uncharted mają ograniczenia znane z nowych gier. Ale Uncharted 4 i ewentualnie Uncharted 2 dają mi namiastkę tego czym są stare Tomb Raidery dla mnie.

Platformówki starsze miażdżą nowsze. Wysyp świetnych gier z tego gatunku mieliśmy w latach 80' i 90'. Wręcz bombardowanie. Commodore, Atari, Amiga, Pc, Psx1. Hello obódź się.

Dirt rally z 2015 doceniam, bo od 2005 do 2019 nic z rajdówek
nie było lepsze. Tyle, że między 1997, a 2004 dostaliśmy wiele świetnych gier rajdowych.

Za najlepsze w historii uważane są Colin Mc Rally 2.0 2000 i Richard Burns Rally 2004. Ale Dirt Rally z 2015 często ląduje na 3 miejscu i wiem, że rzeczywiście jest to udany tytuł.
Wiele rajdówek świetnych wyszło między 1997, a 2004 rokiem. Wiele z polskimi pilotami. Ale te z lat 2005-2019 poza Dirt Rally szału nie robią moim zdaniem.

Żyjesz przeszłością. Poleć do Finlandii, przejedź się tamtejsza trasa, wydaj kasę i poświęć trochę czasu na coś innego niż komentarze w sieci.

Błąd. Mój czas pożytkowany jest na wiele rzeczy, bo mam go o wiele więcej od większości ludzi więc rozkładał się równomiernie:
-słuchanie najwyżej cenionej muzyki (zwłaszcza muzyka klasyczna, rock, alternatywna, ale nie gardzę też jazz, blues, pop)
-oglądanie najwyżej cenionych filmów z ostatnich 100 lat (mam grubo ponad 12 tys a sobą)
-czytanie cenionych książek
-granie w najwyżej cenione pozycje (ok 5600 przeszedłem)
-sport oglądanie i uprawianie lekkoatletyka, pływanie, koszykówka NBA, tenis ziemny, narty.
-romansowanie z pięknymi kobietami poznawanymi na portalach społecznościowych lub w klubach
-podróżowanie. Zwiedzone mam wzdłuż i wszerz wiele krajów Europy. Byłem też w Ameryce Północnej i Południowej. Nie byłem w Azji i Afryce.
-mechanika i grzebanie w samochodach motocyklach
-ekonomia i psychologia. Te kierunki kończyłem
-historia starożytności i średniowiecza
-fora internetowe NBA, tenisa, gier rpg, przygodówek point and click, modowania Tomb raider i Gothic, GOL

Inne rzeczy zwyczajnie mnie nie interesują wcale. Czasu mam nadto na moje zainteresowania.

Komentarz: Piotrek1982
2020-01-06
19:57

zanonimizowany1301493 Konsul

Piotrek1982
Dlaczego mielisz Tomb Raidery, sorry to Uncharted jest top gatunku?
Sorry ale wygrywa z każdym starym TB. Zwłaszcza genialna dwójka
Colin 2.0 lepszy od Dirt Rally 1 I 2?
Ostatnio na promocji dorwałem Sebastian Loeb Rally i na pewno jest lepszy od Collina 2.0. Ilość tras, samochodów, odczucia na kierownicy (a gram na cienkim Thrustmaster tylko), dopracowane odcinki wyglądające jak realne, do tego tryb kariery Loeba.
Dobrze ci piszą - siedzisz w nostalgii mamrocząc o każdym gatunku. Nie rozumiem jak można się uważać za eksperta od wszystkiego. Ja kocham WRC i gry akcji, proste RPG. Przyznaje: od Fallouta 1 i 2 nie grałem w lepszego RPG, ale co do rajdówek absolutnie nie masz racji. Richard Burns był trudny i wymagający, ale miał dużo, duuuzo braków.
Większość zresztą gatunków jakie wymieniłeś po prostu giną: point & click? Bijatyki dzisiaj? Strategie to chyba każdy fan rts ubolewa nad tym, że gatunek niemarł zdechł i wielcy już nie robią tego typu gier.
Platformowe przewaga starszych? A Deadcells? A Ori?? Czy takie Limbo zaskakujące i wciągające przy pierwszym podejściu? Chcesz powiedzieć, że Mario skaczący po ślimakach czy grzybach jest lepszy od Limbo???
Mario to typowa zabawa, a nie artyzm, nie wywołuje emocji, nie skłania do przemyśleń...
Dobra nie będę dyskutować, bo wiem że masz opinie kogoś kto zaleje tekstem innych i nigdy nie da się przekonać.
Ale dla mnie ktoś twierdzący, że najlepszą gra w gatunku rajdówek jest wciąż Colin 2.0 żyje pod jakimś kloszem. Dzisiejsze rajdówki pozwalają komuś, kto zna się na ustawieniach auta czy jeździł po trasach turystycznie lub amatorsko podczas zlotów odczuć to co czuł na żywo. A Colin? Sorry... Żyjesz przeszłością. Poleć do Finlandii, przejedź się tamtejsza trasa, wydaj kasę i poświęć trochę czasu na coś innego niż komentarze w sieci. A potem włącz tę trasę w Sebastian Loeb Rally. Gwarantuję, że Colin nie da ci tego odczucia.

Komentarz: zanonimizowany1301493

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl