Kart graficznych brakuje, a sprzedaż Nvidii rośnie
Sytuacja na rynku elektroniki pozostaje niewesoła, a producenci sprzętu mają problem z dostawami. Mimo to Nvidia najwyraźniej ma za sobą udany kwartał.

Dla osób szukających nowego sprzętu komputerowego ostatnie kilkanaście miesięcy było istną katorgą. Braki na rynku dają się graczom we znaki na każdym kroku, a kłopoty z dostawami nie są obce także nabywcom szukającym smartfonów, laptopów etc. Problemy te odbiły się także na wynikach finansowych producentów GPU – poza Nvidią, która ma za sobą bardzo dobry kwartał.
Może Cię zainteresować:
- Brak chipów i zużycie energii - analityk o złym wpływie kryptowalut
- Sprzedawcy niszczą opakowania PS5. Czy tak odstraszą scalperów?
Grupa analityczna Jon Peddie Research opublikowała raport na temat kondycji rynku kart graficznych. Dla Intela i AMD trzeci kwartał 2021 roku był fatalny. Producent Radeonów wysłał do sklepów o 11,4% mniej GPU niż trzy miesiące wcześniej. W przypadku Intela (dane uwzględniają karty zintegrowane) spadek był jeszcze większy, bo aż o 25,6%.
A co z Nvidią? Nie tylko nie odnotowała strat – firma wysłała do sprzedawców więcej kart niż w drugim kwartale (wzrost o 8%). Biorąc pod uwagę dominację „zielonych” na rynku kart graficznych (vide najnowsza ankieta sprzętowa Steama), możemy założyć, że to właśnie ich produktom zawdzięczamy wzrost sprzedaży GPU z roku na rok. Przypomnijmy, że niedawno Nvidia donosiła o rekordowych przychodach w trzecim kwartale fiskalnym (tj. okres od sierpnia do października), które wzrosły o połowę w porównaniu z zeszłym rokiem.
Co więcej, po zawężeniu danych do dedykowanych kart graficznych na PC okazuje się, że do sklepów wysłano o 10,9% więcej egzemplarzy niż w poprzednim kwartale.

Nie zmienia to faktu, że w trzecim kwartale sytuacja na rynku GPU była o wiele gorsza niż w drugim, co jest ewenementem. Przez ostatnie 10 lat średni spadek sprzedaży (tj. GPU wysłanych do sklepów) wynosił 5,2%. Teraz jest to 18,2%. Raport wspomina też o podobnych problemach w sektorach pecetowych procesorów (-23,1% z kwartału na kwartał, +9,2% z roku na rok) oraz tabletów (-6,9% w porównaniu do drugiego kwartału).
Jak widać, sukces Nvidii to wyjątek na rynku wyraźnie dotkniętym problemami z dostawami. Z tymi borykają się Sony, Intel, Valve, Nintendo, a nawet Apple. Niestety, John Peddie – prezes JPR – powtórzył to, co mówiło wielu producentów elektroniki: „nie ma co liczyć na ustabilizowanie łańcuchów dostaw przed końcem 2022 roku”.
ZASTRZEŻENIE
Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od wybranych sklepów, których oferty prezentowane są powyżej. Dołożyliśmy jednak wszelkich starań, żeby wybrać tylko ciekawe promocje – przede wszystkim chcemy publikować najlepsze oferty na sprzęt, gadżety i gry.
Komentarze czytelników
Barklo Generał

Mi się udało sprzedać starą kartę RTX2070S za 3500zł a nową RTX3070 kupiłem za 4250zł wiec nie jest tak źle .
plolak Generał
Szykujcie się już jest nowa normalność i będzie postępować. Chcesz konsumowac będziesz bulil kilkadziesiąt procent więcej co roku. Albo włączysz myślenie.
Władze fed bez zmian co znaczy że wszystko idzie zgodnie z planem A chinczyk też chce się odnaleźć w nowej normalności więc utrudnia. Ruskie też więc utrudniają. My jak zwykle po D dostajemy.
DocHary Generał

Póki co ciągnę na 1080, ale odpaliłem ostatnio Control i na 5120x1440 robi się mało przyjemnie. Już zwlekam od roku z Valhallą, bo nie chciałem tracić dobrych widoków, więc dokańczam powoli kupkę wstydu. Do wiosny wytrzymam, z Elden Ring i Horizon 2 będę miał zajęcie co najmniej do maja, potem pomyślę co dalej. Mam nadzieję, że 1080 utrzyma cenę w stosunku do reszty.
zerr10 Konsul
niech się cieszą puki mogą, widać doją ile mogą z kopaczy do czasu w końcu przerżną z tymi ich chorymi cenami podobnie zresztą jak amd intel, być może stworzy jakąś konkurencję się zobaczy w przyszłym roku a jak nie no cóż moich pieniędzy na pewno nie zobaczą puki ceny nie wrócą do normy przecież ktoś przy zdrowych zmysłach nie kupi karty za 8 tysięcy w tej cenie to powinno się mieć już z 2 komputery i to na przyzwoitym poziomie a nie samą kartę... lol oczywiście palce w dół im życzę za ich monopolistyczne działania.
post wyżej ja to jeszcze jadę na GTX 1070 to już właściwie dziadek ale nadal można zobaczyć ceny do 2-3 tysięcy ahahah dobre :) ta karta to już powinna lecieć za 700-1000 złotych ahah kochane czasy :)
BIGPSFANBOY Generał

Obecnie jedyna nadzieja to Intel bo nie produkują w TSMC.