futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 19 września 2020, 11:55

autor: Karol Laska

Amerykanie nie pobiorą już TikToka. Donald Trump dotrzyma słowa

Wydane przez Donalda Trumpa rozporządzenia wykonawcze, mające uniemożliwić Amerykanom dalsze pobieranie aplikacji TikTok oraz WeChat, wejdą w życie już tej niedzieli. Potwierdza to administracja aktualnego prezydenta USA.

Amerykanie nie pobiorą już TikToka. Donald Trump dotrzyma słowa - ilustracja #1
Trump ostro puentuje swoje cztery lata u władzy.

6 sierpnia 2020 roku Donald Trump wydał bezpośredni rozkaz pozbycia się wpływów aplikacji TikTok oraz WeChat z terenu Stanów Zjednoczonych. Rozporządzenia te wiążą się głównie z zakazem dokonywania jakichkolwiek transakcji pomiędzy amerykańskimi przedsiębiorstwami a przedstawicielami chińskich korporacji reprezentującymi powyższe marki. Administracja prezydenta USA zapowiedziała, że potrzeba 45 dni na wprowadzenie owych zmian w życie. Z magazynu New York Times możemy się dowiedzieć o ostatecznych decyzjach rządu – do zbanowania aplikacji rzeczywiście dojdzie i stanie się to już jutro, w niedzielę.

Wprowadzenie tych dyrektyw zajmie trochę czasu, a całość procesu podzielono na dwa etapy. Pierwszy z nich będzie miał miejsce właśnie 20 września 2020 roku. Nie uniemożliwi on jeszcze całkowitego korzystania ze wspomnianych aplikacji, a jedynie usunie je ze sklepów Google Play oraz App Store, a więc nieważne, czy posiadamy urządzenia z systemem Android czy też iOS – pobieranie TikToka oraz WeChat nie będzie już dłużej możliwe (na terenie USA).

Amerykanie nie pobiorą już TikToka. Donald Trump dotrzyma słowa - ilustracja #2
Ten obrazek pozostanie dla Amerykanów jedynie smutną pamiątką.

Rzeczywisty plan eliminacji owych programów ma zostać zrealizowany 12 listopada 2020 roku. Wtedy to przestaną one działać, a mieszkańcy Stanów Zjednoczonych będą musieli się nieźle natrudzić, jeżeli będą chcieli nadal pozostać aktywni w tych milionowych sieciach społecznościowych.

Ban TikToka martwi nie tylko samych Amerykanów, którzy na co dzień obcują z aplikacją, ale i zachodnie firmy. Co prawda otrzymały one kilkadziesiąt dni na ewentualne zminimalizowanie strat finansowych, ale trudno przygotować się na konsekwencje tak bezprecedensowej sytuacji. Niechaj za słowa podsumowania posłużą słowa sekretarza Departamentu Handlu Stanów Zjednoczonych, Wilbura Rossa (via NewYorkTimes):

Akcje te udowadniają po raz kolejny, że prezydent Trump zrobi wszystko, co w jego mocy, aby zagwarantować narodowe bezpieczeństwo i ochronić Amerykanów przed zagrożeniem ze strony Komunistycznej Partii Chin.

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej