We Kill Monsters

Pierwsze warstwy płynu zostały już wydobyte, homunkulusy zapuszczają się więc coraz głębiej. Do tego celu wykorzystują Wielką Windę, której trasa zdaje się nie mieć końca. Żeby jednak móc z niej w ogóle skorzystać potrzebne są ogromne pokłady energii, a takie zapewnić może chociażby śmierć Anioła.

Mechanika

Głównym celem naszej postaci jest odnalezienie i uśmiercenie Anioła. Aby namierzyć jego lokalizację protagonista przedziera się przez The Shell, podążając za pozostawionymi przez istotę śladami. Każda z warstw jest rozległa i otwarta, co pozwala homunkulusom na swobodną nawigację przy wykorzystaniu różnych narzędzi oraz rozsianych po lokacjach wysokich obiektów.

Wyśledzenie i zabicie Anioła nie jest łatwym przedsięwzięciem, wymaga dobrego przygotowania: odpowiedniego ubioru, zbroi czy sprzętu. Podróż przez głębiny jest długa i męcząca, warto więc pamiętać także o odpoczynku. Gra umożliwia nam rozbicie obozu w dowolnym miejscu i czasie. W trakcie postoju kontrolowana przez nas postać może m. in. uciąć sobie drzemkę, przyrządzić strawę, handlować zdobytymi przedmiotami lub usiąść przy ognisku i pograć na gitarze w towarzystwie współziomków.

Tryby gry

We Kill Monsters pozwala nam zarówno na rozgrywkę solową, jak i w większej grupie. Decydując się na tryb kooperacji warto pamiętać, że we wspólnej zabawie może wziąć udział maksymalnie 4 graczy.

Kwestie techniczne

Gra posiada trójwymiarową oprawę graficzną, w której przeważają przygaszone, chłodne barwy, dodatkowo potęgujące jej ponury klimat.

Autor opisu gry: Kinga Zawada