Uragun

W trakcie rozgrywki wcielamy się w bohatera, który zasiadając za sterami nowoczesnego mecha, musi powstrzymać agresora w postaci diabelnie inteligentnych maszyn, a tym samym uchronić ludzkość przed wyginięciem.

Mechanika

W Uragun akcję oglądamy z lotu ptaka. Podczas rozgrywki zajmujemy się przede wszystkim eksterminacją robotów sterowanych przez złowrogą SI. Kontrolowany przez nas mech został wyposażony w potężne uzbrojenie (jak choćby miotacz ognia) oraz specjalne ataki (pokroju fal uderzeniowych). Co ciekawe, poszczególne maszyny są wzorowane na zachowaniach ludzi i zwierząt, toteż każda z nich posiada unikalny schemat działania podczas potyczek. Sprawia to, że mimo zręcznościowego charakteru rozgrywki, na polu walki musimy stosować różnorodne taktyki.

To ostatnie jest o tyle ważne, że w grze zaimplementowano mechanikę permadeath. Po zniszczeniu naszego mecha nie pozostaje nam nic innego, jak rozpocząć zabawę od nowa, a większość przedmiotów, które udało nam się zdobyć (od broni, po różnorodne usprawnienia), przepada. Niemniej, w miarę postępów zdobywamy rozmaite surowce; przy ich pomocy odblokowujemy nowe umiejętności, które pozostają z nami nawet po śmierci.

Przygoda wiedzie nas przez różnorodne miejsca – od futurystycznych miast, przez podziemne kompleksy (jak tunele rozciągające się pod Nairobi), aż po rozległe pustkowia. Lokacje, a także zestawy stawianych przed nami zadań, są generowane proceduralnie, co sprawia, że każda rozgrywka wygląda tu inaczej.

Kwestie techniczne

Barwna grafika gry Uragun prezentuje się przyzwoicie. W trakcie starć nie brakuje wybuchów i innych przyjemnych dla oka efektów wizualnych, a lokacje są dość zróżnicowane pod względem otoczenia i klimatu.

Pozostałe

Uragun przeszedł szereg zmian w trakcie procesu produkcji. Najważniejszą z nich była rezygnacja z projektu liniowej strzelanki na rzecz formuły roguelite.

Autor opisu gry: Krystian Pieniążek