Until Dawn

To, jak potoczą się dalsze losy dziewięciu grywalnych postaci, a także to, komu (lub wręcz – czy komukolwiek) uda się przetrwać noc, zależy od naszych poczynań i dokonywanych przez nas wyborów.

Gameplay

Na pierwszy rzut oka Until Dawn nie różni się od oryginału pod względem mechaniki. Niemniej autorzy pokusili się o wprowadzenie nowości takich jak nieobecne w pierwowzorze ujęcia, z których prezentowane są wydarzenia, a także możliwość oglądania akcji z perspektywy trzeciej osoby (TPP).

W trakcie rozgrywki wcielamy się naprzemiennie w poszczególne postacie, w których skórze bierzemy udział w mrożących krew w żyłach wydarzeniach, a także prowadzimy rozmowy i podejmujemy decyzje wpływające na dalszy przebieg opowieści.

Z uwagi na fakt, że nawet z pozoru niewielkie wybory mogą mieć znaczące konsekwencje, warto rozważnie stawiać kolejne kroki. W przeciwnym wypadku z czasem przyjdzie nam pożegnać się z niektórymi lub wręcz ze wszystkimi bohaterami; tytuł dopuszcza bowiem możliwość, że nikt nie zdoła przeżyć nocy.

Kwestie techniczne

Odświeżone Until Dawn działa w oparciu o silnik Unreal Engine 5. Autorzy nie tylko upiększyli modele postaci i lokacje oraz dodali więcej źródeł światła, lecz także wykorzystali nową, szerszą paletę tonalną kolorów; ponadto w grze pojawiają się nowe animacje kontekstowe. Zmian doczekała się również warstwa dźwiękowa, na czele z muzyką autorstwa Marka Korvena.

Autor opisu gry: Krystian Pieniążek