Risk of Rain Returns

Mechanika

W Risk of Rain Returns akcję oglądamy z boku. Przed rozpoczęciem rozgrywki wybieramy jednego z bohaterów, których zróżnicowano pod kątem umiejętności i preferowanego uzbrojenia. Wśród 15 ocalałych (na liście pojawiają się dwie zupełnie nowe postacie, niedostępne w oryginale) znajdziemy między innymi wyspecjalizowanego w walce na pierwszej linii frontu Egzekutora, walczącego przy pomocy toksycznego szlamu potwora zwanego Acrid czy Ładowniczego będącego swoistym „chodzącym czołgiem”.

Dalej nie pozostaje nam nic innego, jak rzucić się w wir akcji. W trakcie zabawy przemierzamy różnorodne lokacje, skaczemy po platformach i omijamy różnorodne pułapki, a także stawiamy czoła przeciwnikom. Podczas dynamicznych starć musimy być w ciągłym ruchu, umiejętnie żonglować zdolnościami bohaterów i robić właściwy użytek z ich uzbrojenia. Jest to o tyle ważne, że śmierć ma tu charakter permanentny, toteż gdy polegniemy na placu boju, nie pozostaje nam nic innego, jak rozpocząć przeprawę od nowa. Naszym nadrzędnym celem na każdym poziomie jest znalezienie teleportu, który zabierze nas w kolejne miejsce. Sprawę komplikuje fakt, że jego lokalizacja jest wybierana losowo.

W miarę postępów rozwijamy naszych podopiecznych, odblokowując nowe umiejętności i ulepszając już posiadane, a także zdobywając coraz lepsze wyposażenie. Niestety to samo tyczy się potworów, które wraz z upływem czasu stają się coraz silniejsze, a co za tym idzie – stanowią dla nas coraz większe zagrożenie. Na zaprawionych w bojach graczy czekają tu jeszcze specjalne artefakty zawierające modyfikatory, które wpływają na rozgrywkę na rozmaite sposoby.

Tryby gry

W Risk of Rain Returns można grać w pojedynkę lub w trybie współpracy dla maksymalnie czterech graczy (przez Internet bądź na wspólnym ekranie). Autorzy pochylili się nad trybem multiplayer, który został znacznie ulepszony względem tego z pierwowzoru.

Kwestie techniczne

Risk of Rain Returns posiada prostą, pixelartową grafikę utrzymaną w dość ponurej kolorystyce.

Autor opisu gry: Krystian Pieniążek