Data wydania: 29 października 2014
Rozszerzona wersja gry Gods Eater Burst. God Eater Resurrection osadzone jest w postapokaliptycznej wizji przyszłości, w której ludzkość na skraj zagłady doprowadziło pojawienie się na Ziemi potężnych potworów znanych jako Aragami. Gra opowiada historię nastolatka, który dołącza do organizacji zajmującej się eksterminacją Aragami.
Gracze
Steam
OpenCritic
God Eater Resurrection to przeznaczona na platformę PC, PS4 i PSV gra akcji wzbogacona elementami RPG, którą opracowało japońskie studio Shift. Projekt stanowi ulepszoną i rozszerzoną wersję Gods Eater Burst, wydanego w 2011 roku na konsolę Przenośną PlayStation Portable.
God Eater Resurrection osadzone jest w ponurej postapokaliptycznej wizji roku 2071, gdzie ludzkość na skraj zagłady doprowadziło pojawienie się na Ziemi potężnych potworów znanych jako Aragami. Konwencjonalne uzbrojenie jest nieskuteczne przeciwko tym bestiom, dlatego do walki z nimi wykorzystywane są nowe typy broni, nazwane God Arc, stworzone z komórek tych monstrów.
Gra opowiada historię nastolatka, który dołącza do organizacji Fenrir, zajmującej się eksterminacją Aragami. Kampania pozwala prześledzić całą karierę wojownika. Zaczyna on jako komplety żółtodziób, ale z czasem zyskuje doświadczenie, awansuje na nowe stopnie i ostatecznie zostaje dowódcą własnego oddziału. W trakcie swoich przygód poznaje także wielu innych członków Fenrir i odgrywa kluczową rolę w zmianie kierunku całej wojny z potworami.
Warto wspomnieć, że kampania God Eater Resurrection nie ogranicza się do otworzenia wydarzeń z Gods Eater Burst. Zamiast tego autorzy dodali liczne nowe wątki i historie, które stanowią pomost fabularny pomiędzy pierwowzorem, a God Eater 2.
Zabawę w God Eater Resurrection rozpoczynamy od stworzenia własnego bohatera, wybierając jego imię oraz wygląd. Podczas rozgrywki akcję obserwujemy z kamery umieszczonej za plecami postaci. Większość czasu spędzamy wypełniając misje, podczas których musimy walczyć z Aragami. Gra posiada rozbudowany zręcznościowy system walki, oferujący dużą swobodę taktyczną i pozwalający na wyprowadzanie wielu różnorodnych ataków specjalnych. Ponadto wykorzystywana przez nas broń może przełączać się pomiędzy czterema trybami, pełniąc funkcje broni palnej, białej lub tarczy chroniącej przed obrażeniami, a także przeistaczając się w gigantyczną bestię.
Podczas misji towarzyszy nam trzech innych wojowników. W trybie dla pojedynczego gracza steruje nimi sztuczna inteligencja, ale kontrolę nad nimi mogą przejąć również inni ludzie, dzięki opcji kooperacyjnych rozgrywek multiplayer.
Choć większość zabawy spędzamy na walce, gra oferuje sporą różnorodność wyzwań. Podczas kampanii musimy zmierzyć się z kilkudziesięcioma typami Aragami i każdy z nich posiadane inne charakterystyki. W God Eater Resurrection praktycznie nie występują słabe potwory, które giną od pojedynczego ciosu. Zamiast tego każdy przeciwnik jest prawdziwym wyzwaniem i pokonanie go wymaga poznania jego taktyk i typów ataków. Rozgrywkę wzbogaca system ulepszania i modyfikowania broni oraz ekwipunku.
Poza dodatkową zawartością God Eater Resurrection oferuje także znacznie ulepszoną grafikę niż pierwowzór. Dzięki wykorzystaniu mocy PC, PS4 i PSV autorzy mogli zaoferować ostrzejsze tekstury, bardziej skomplikowane modele postaci i otoczenia oraz liczne nowe efekty wizualne.
Autor opisu gry: Adrian Werner
Platformy:
PC Windows 30 sierpnia 2016Angielskie napisy i dialogi
PlayStation 4 29 października 2014Angielskie napisy i dialogi
PlayStation Vita 29 października 2014Angielskie napisy i dialogi
Wydawca: Bandai Namco Entertainment
Firma Bandai Namco ujawniła, że anglojęzyczni gracze doczekają się takich gier jak Tales of Berseria, God Eater: Resurrection oraz God Eater 2: Rage Burst, Mobile Suit Gundam: Extreme Vs. Force i nie tylko. Dodatkowo cześć z tych produkcji pojawi się nie tylko na konsolach, ale także na PC-tach.
gry
Kamil Zwijacz
21 grudnia 2015 19:27
Popularne pliki do pobrania do gry God Eater Resurrection.
Wymagania sprzętowe gry God Eater Resurrection:
PC / Windows
Minimalne wymagania sprzętowe:
Intel Core 2 Duo E7500 2.93 GHz/AMD Athlon 64 X2 5600+ 2.9 GHz, 3 GB RAM, karta grafiki 1 GB GeForce 9800 GT/Radeon HD 6670 lub lepsza, Windows 7.
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
Intel Core i3-4130 3.4 GHz/AMD FX-4100 3.6 GHz, 8 GB RAM, karta grafiki 1 GB GeForce GTX 560/1 GB Radeon HD 6850 lub lepsza, Windows 7/8/10.
Średnie Oceny:
Średnia z 64 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
"Bardzo pozytywne"
Średnia z 320 ocen gry wystawionych przez użytkowników STEAM.
Ocena OpenCritic
51% rekomendacji (20)
Attack of the Fanboy
Mike Guarino
COGconnected
Thi Chao
Niche Gamer
Tyler Valle
Cubed3
Drew Hurley
RPG Site
Zack Reese
zanonimizowany668247 Legend
Gra tydzień po premierze i brak komentarzy, czyli trzeba zrobić "mini recenzję".
Gra na której kanwie powstało całkiem dobre anime o tej samej nazwie to gra z gatunku "hunterów". Niby jest to klon Monster Huntera i ma sporo elementów podobnych czy nawet identycznych to rdzeń rozgrywki jest z grubsza inny. Tak jak w Monster Hunterze walka jest "powolna", tak w God Eaterze jest szybka i dynamiczna. Jako świeży adept "Nowego typu Pożeraczy Bogów" mamy dostęp do 2 broni jednocześnie - broni białej (miecze długie i krótkie, młoty, kosy) i broni palnej (strzelby, karabiny, karabinu snajperskiego, wyrzutni energetycznej), które to możemy przełączać tryby w broni nazywanej w świecie gry "Maszyny Boga".
Zarys misji jest z grubsza identyczny. Udajemy się do "recepcjonistki" po misję, która odbędzie się w jednej z kilku dostępnych aren, gra nam przydziela kilka potworów do ubicia, wybieramy drużynę (z wyj. misji fabularnych) i do boju. Potwory tłucze się przyjemnie, trzeba znaleźć słabe punkty i klepać tak namiętnie jak kotlety na niedzielny obiad.
Gra daje możliwość dosyć swobodnej customizacji postaci i w zasadzie w dowolnym momencie w głównym lobby gry przy pomocy terminalu możemy zmienić ubiór, wyposażenie, fryzurę, kolor włosów, broń i umiejętności "pożeracza".
Gra jest mega grywalna, potrafi wciągnąć mimo powtarzalności. Fabularnie też jest przyzwoicie. Przy grafice to w zasadzie można się przyczepić do "nisko polygonowej" architekturze map, ale da się to jakoś przełknąć.
Zalety:
- Dynamiczna walka
- Zróżnicowanie "Aragami"
- Całkiem dobra fabuła
- Soundtrack
- Charaktery postaci
- Crafting
- Możliwość gry solo, jak i w coopie
Wady:
- Ilość i jakość grafiki aren
- słabe AI wrogów i sojuszników
- brak japońskiego dubbingu
Opening gry:
https://www.youtube.com/watch?v=E2lm0rk4h0Q
zanonimizowany1084002 Centurion
Blackthorn brak komentów bo widocznie nikt w taki chłam nie gra,ta gra to totalne dno,to jest tylko moja opinia i nie musisz się z nią zgadzać
CyberTron Senator
Powiem tak... Grę dostałem z bundla humbla razem z częścią drugą. Ostatnio mam fazę na japońszczyznę po maratonie Final Fantasy więc uznałem, że z rozpędu połknę kolejny tytuł.
Nie.
Matkobosko jakie to jest nudne. Ja rozumiem, że to port z PSP z podbitą rozdziałką, ale dlaczego to jest tak monotonne? Serio kogoś bawi nawalanie w kilka rodzajów potworków na topornych (chyba pięciu- są tak podobne, że nawet nie pamiętam ich liczby) i malutkich arenach?
Sam pomysł jest spoko. Walczymy z różnymi monstrami za pomocą różnych rodzajów broni białej i palnej. Uzbrojenie możemy ulepszać, ale nie tak jak byśmy chcieli- jest sztuczna blokada poziomu broni na daną fazę gry. Z jednej strony to dobrze, ale z drugiej... Ileż można się męczyć? Tak, męczyć. Każdy z potworków ma swoje wrażliwe żywioły którymi można nasycić broń. To w sumie jedyny w miarę efektywny sposób walki w tej grze. Dobry żywioł+słaby punkt i 5-10-15 minut naparzania. Tylko jest z tym pewien problem. Dajmy na to potworek X ma wrażliwy ogon więc walisz w ogon... jednak ogon trzyma wysoko, bo to spore bydle, więc jak? Więc skok, ciach, ciach, ciach (celujesz manualnie, nie ma autonamierzania), skok, ciach, ciach, ciach, skok.... ukryj się, ulecz i od nowa.
To nawet przyjemne, jeśli cel jest jeden, ale na późniejszych etapach to praktycznie nie występuje. Od 3 poziomu praktycznie zawsze walczymy z więcej niż jednym na planszy, niby można wykańczać każdego po kolei, ale z tymi kretynami których mamy za towarzyszy...
Właśnie, towarzysze, całkiem miłą banda którą można polubić, ale w żaden sposób nie możemy nimi sterować. Jeśli chcesz zająć się najpierw jednym celem wielkości budynku a potem drugim, to módl się żeby Ci imbecyle z Twojego oddziału nie zaczęli strzelać do drugiego.
Rekordem było ściągnięcie do małego pomieszczenia czterech wielkich skorpionopodobnych byków. JEDEN. WIELKI. CHAOS.
Trzymałem się, zrobiłem cały pierwszy poziom (cały czyli wszystkie zadania poboczne + story mission), drugi, trzeci, czwarty już ledwo, ale dotarłem do piątego. Gdzieś na yt mi się obiło, że walka z końcowym bossem jest na 6, ale sprawdziłem w poradniku i gra ma 10 (!), 10 poziomów z których każdy ma swój zestaw misji! Chyba odpadam. Nie przez poziom trudności, ale przez wszechobecną monotonię.
5/10 (+1 za falujące biusty).
PS. Tak wiem, że są na yt maniacy którzy potrafią wykręcać w tym kosmiczne wyniki... ale ja jestem zwykły;p.