Data wydania: 4 listopada 2003
Gra akcji osadzona w antycznym Rzymie. Jako gladiator Thrax stoczymy dużą ilość walk na drodze do eliminacji podłego dyktatora, którego rządy niosą śmierć i zniszczenie. Mocną cechą całości jest rozbudowany i bardzo brutalny system potyczek.
GRYOnline
Gracze
Steam
Wcielisz się w rolę Thraxa, potężnego Gladiatora, którego bogowie wybrali na tego, który ma przywrócić porządek i ład w podupadłym Imperum Rzymskim. Jest rok 106 naszej ery , a Rządy despotycznego Arruntiusa nie przyniosły niczego dobrego – szerzą się plagi i niedostatek, a gladiatorzy brutalnie walczą o swój byt.
Przemierzymy różne poziomy (od ulic Rzymu po raj Elydium), a na nasz miecz nadzieje się bardzo duża liczba wrogów (Ci są najróżniejsi – od zwykłych żołnierzy po mityczne potwory). Głównym elementem gry jest walka przy użyciu różnego oręża, które będziemy mogli dobierać spośród wielu gatunków odpowiednio do zaistniałej sytuacji. System walki jest stosunkowo prosty, choć został tak pomyślany, by można było jednocześnie widowiskowo walczyć z większą liczbą oponentów. Do wykorzystania będziemy mieli różnego rodzaju ciosy i combosy, a przy dobrym opanowaniu walki można jedną dłuższą kombinacją zabić nawet trzech wrogów! Thrax może na najróżniejsze (i brutalne) sposoby wykańczać swych przeciwników, gdy Ci już słaniają się na nogach. Im brutalniejsze zagrywki, tym szybciej nabiera się licznik Blood Meter; gdy jest pełny - możemy korzystać ze specjalnych zdolności, jak np. wzywanie umarłych do pomocy, czy korzystanie z siły żywiołów. Znajda się także elementy RPG – bohaterowi wzrasta doświadczenie, a co za tym idzie, także umiejętności; polepszamy również bronie i pancerz.
Autor opisu gry: Emil Ronda
Platformy:
PlayStation 2 4 listopada 2003
PC Windows 28 listopada 2003
Xbox 4 listopada 2003
Producent: Acclaim Entertainment
Wydawca: Acclaim Entertainment
Recenzja GRYOnline
Akcja gry „Gladiator Sword of Vengeance” przenosi nas do Imperium Rzymskiego w 106 roku naszej ery. Jest to, mało powiedzieć, zły czas dla Imperium.
Wraz ze śmiercią Acclaimu pogrzebanych zostało wiele znakomitych gier. Niektóre z nich doczekały się nowych wydawców, inne z kolei nigdy nie ujrzały światła dziennego. Wygląda jednak na to, że los kilku z tych dzieł nie będzie tak smutny, jak nam się dotąd wydawało.
gry
Marek Grochowski
10 lipca 2006
Jutro, tj. 28 grudnia, minie dokładnie miesiąc, odkąd Gladiator: Sword of Vengeance jest dostępny w sprzedaży. Mimo, wcześniejszych zapowiedzi, trwająca już kilka tygodni niezwykle kontrowersyjna kampania reklamowa, przebiegła bez większych zakłóceń.
gry
Krystian Smoszna
27 grudnia 2003
W dniu dzisiejszym firma Acclaim Entertainment podała do wiadomości publicznej dwie oficjalne informacje prasowe. Pierwsza z nich dotyczy premiery gry Gladiator: Sword of Vengeance, która to nastąpi już 28 listopada. Druga zaś informacja związana jest z rozpoczęciem prac nad tytułem World Championship Rugby.
gry
Piotr Siejczuk
21 listopada 2003
Znany zachodni wydawca, firma Acclaim, uruchomił oficjalne strony internetowe (i tym samym ujawnił produkcję) swych dwóch nowych gier dedykowanych zarówno komputerom klasy PC jak i konsolom nowej generacji: PlayStation 2 oraz Xbox. Pierwsza to trzecioosobowa gra akcji „Alias”, druga zaś to gra przygodowa z dużą ilością krwawej walki o tytule „Gladiator Sword of Vengeance”. Obie mają pojawić się pod koniec tego roku.
gry
Przemysław Bartula
8 maja 2003
Średnie Oceny:
Średnia z 1 ocen gry wystawionych przez Recenzentów i Redaktorów GRYOnline.pl, Ekspertów i wybranych Graczy.
Średnia z 240 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
"W większości pozytywne"
Średnia z 47 ocen gry wystawionych przez użytkowników STEAM.
Oceny Recenzentów i Ekspertów
Marcin Cisowski
Recenzent GRYOnline.pl
2004.02.27
Akcja gry „Gladiator Sword of Vengeance” przenosi nas do Imperium Rzymskiego w 106 roku naszej ery. Jest to, mało powiedzieć, zły czas dla Imperium.
Andromalius Pretorianin
Jest rowniez wersja na PC.
Gra bardzo przyjemna.Rzezna, rzeznia i jeszcze raz rzeznia :p.Graficznie nie prezentuje sie zle.
Idzie sie przy niej odstresowac.
zanonimizowany559702 Junior
No całkiem przyjemna tylko zaczyna nudzic po kilku godzinach....
zanonimizowany531600 Centurion
Same pozytywne komentarze... chyba będę musiał jej gdzieś poszukać