Fallen Tear: The Ascension

Niezależny zespół Winter Crew z Filipin postanowił zadebiutować na branżowej mapie, tworząc oryginalną metroidvanię w formie platformowej gry akcji, wzbogaconą o elementy zaczerpnięte z gatunku jRPG, a także zainspirowaną gatunkiem roguelike. Mowa o grze Fallen Tear: The Ascension, której powstanie umożliwiła między innymi udana zbiórka funduszy w serwisie Kickstarter.

Gameplay

W Fallen Tear: The Ascension akcję oglądamy z boku.

Przygoda w fantastycznym świecie

Produkcja przenosi nas do fantastycznej krainy Raoah, a w trakcie rozgrywki wcielamy się w rolę Hiry, czyli dziecka przeznaczonego do walki ze starożytnymi bóstwami. Nim jednak do tego dojdzie, najpierw Hira musi udać się w pełną niebezpieczeństw podróż przez różnorodne lokacje (od lasów, przez miasta, po ruiny), stoczyć liczne pojedynki z przeciwnikami (na czele z potężnymi bossami), a także zebrać drużynę oddanych sojuszników, z których każdy ma własną osobowość oraz indywidualne umiejętności.

Walka z przeciwnikami, eksploracja, rozwój postaci

Starcia z nieprzyjaciółmi są dynamiczne, a w ich trakcie musimy nie tylko wykazywać się zręcznością i refleksem (przydają się one również podczas pokonywania sekcji platformowych), lecz także umiejętnie wykorzystywać mocne strony Hiry oraz zdolności pozostałych postaci (wśród których znajdziemy magów, szermierzy czy uzdrowicieli). Odwiedzane przez nas lokacje są ze sobą połączone, tworząc coś na kształt labiryntu. W miarę postępów rozwijamy Hirę, a odblokowane ulepszenia zostają z nami po śmierci.

Relacje z sojusznikami i zamek

Warto pamiętać, że nasze poczynania kształtują nasze relacje z pozostałymi członkami drużyny, a także wpływają na odwiedzane przez nas lokacje. W przerwach od wielkich przygód możemy natomiast zaszyć się w zamku, który można dostosować do indywidualnych potrzeb i preferencji. Poza tym na sprawdzenie czekają rozmaite minigry, a na odblokowanie – różnorodne ulepszenia.