autor: Amadeusz Cyganek
Test gry FIFA World - piłki nożnej od EA Sports w wydaniu free-to-play - Strona 3
Nowa, pełnoprawna odsłona FIF-y za darmo? To może za duże słowa, ale FIFA World to ciekawa propozycja dla fanów FIFA Ultimate Team i emocjonujących rozgrywek sieciowych.
Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.
Bardziej kontaktowy styl zabawy w FIFA World niestety czasami przeradza się w prawdziwy festiwal coraz ostrzejszych fauli – choć wiele zależy od usposobienia przeciwnika, z którym pojedynkujemy się przez sieć, to chyba jeszcze w żadnej odsłonie tej serii nie było aż tak brutalnie, a akcji nie przerywano dosłownie co kilkadziesiąt sekund. Sędziowie z kolei wyciągają czerwone kartoniki tylko wtedy, kiedy już naprawdę muszą, czyli generalnie wyłącznie w sytuacjach, gdy wycinamy zawodnika wychodzącego na pozycję oko w oko z bramkarzem. Oczywiście nikt z graczy nie chce oglądać na ekranie jednej wielkiej „kartoniady”, ale wirtualni arbitrzy nadal miewają problemy z poprawnym ocenianiem brutalności zagrań.
Kolizje do poprawki
Oprawa wizualna tej produkcji jak na standardy darmowych gier sieciowych jest naprawdę zadowalająca – o ile jednak grafika, modele zawodników czy animacja stadionów naprawdę cieszą oko, tak w kwestii silnika fizycznego czy animacji cofamy się znów 2-3 lata wstecz. Kolizje prezentują się tak, jak przed wprowadzeniem EA Sports Impact Engine w FIF-ie 12 – na porządku dziennym są nienaturalne wywrotki czy wykręcanie kończyn. Dzięki tym ograniczeniom technicznym gra posiada jednak stosunkowo niskie wymagania sprzętowe, co przecież jest niezwykle ważne w przypadku darmowych produkcji przeznaczonych do gry przez Internet. Miłym dodatkiem staje się doskonale znany duet Szaranowicz – Szpakowski, który swoim barwnym komentarzem urozmaica boiskowe poczynania graczy.
FIFA World to sieciowa gra piłkarska idealnie wpisująca się w aktualny model rozgrywki szumnie nazywanej „free-to-play”. Instalacja klienta gry odbywa się poprzez Origin – platformę dystrybucji cyfrowej EA – i jest ona oczywiście w pełni bezpłatna. Jednak już szybki rzut oka na menu główne gry pozwala stwierdzić szereg różnorodnych mikropłatności, które w szerszej perspektywie mogą znacznie przyspieszyć postępy w grze i ułatwić nieco budowanie własnego zespołu. Podstawową walutą w grze są FIFA Points, które możemy nabyć bezpośrednio z poziomu gry. Nie okazują się one jednak konieczne do prowadzenia zabawy – kupno żetonów umożliwiających rozegranie dodatkowych spotkań czy tez nabycie dodatkowych paczek i kart sfinansujemy również za pomocą monet otrzymywanych po każdym zakończonym meczu. Ostateczny werdykt w kwestii ingerencji mikropłatności będzie można jednak wydać dopiero po zakończeniu fazy betatestów i faktycznej premierze gry.
FIFA World wydaje się być ciekawą propozycją dla fanów wirtualnej piłki, którzy uwielbiają pojedynkować się z innymi graczami przez sieć i chcą robić to całkowicie za darmo. Choć technologia i niektóre elementy rozgrywki zastosowane w tej produkcji nie są pierwszej młodości, to popularność modułu FIFA Ultimate Team i przede wszystkim całej serii tworzonej przez EA Canada powinna zagwarantować niemałą popularność tej grze. Z pewnością można oczekiwać jeszcze szeregu usprawnień pojawiających się sukcesywnie w kolejnych etapach betatestów, a te z pewnością się przydadzą, zwłaszcza w kwestii mechaniki rozgrywania spotkań. Jedno jest pewne – FIFA w wersji free-to-play to bardzo ciekawa alternatywna dla pełnoprawnych, pudełkowych edycji i warto zainteresować się jej dalszymi losami.